Współwłaściciel platformy streamingowej zwalnia i zamyka swoje studio
Paramount Global, który jest właścicielem m.in. MTV, Comedy Central, Nickelodeon i współwłaścicielem SkyShowtime, rozpoczyna proces redukcji zatrudnienia. Jak podał Reuters, pracę ma stracić 2 tysiące osób. Cięcia obejmą 15 proc. siły roboczej firmy w USA. Firma, której kanały linearne mocno straciły na wartości, zamyka swoje studio.
Na początku lipca dotychczasowi właściciele Paramount Global dogadali się ze Skydance Media w sprawie wykupu i późniejszej fuzji obu firm. Paramount Global zamierza obniżyć koszty o 500 mln dol. i osiągnąć rentowność, wracając na ścieżkę wzrostu. Pomóc ma w tym redukcja zatrudnienia, która będzie prowadzona do końca 2024 roku. Do większości zwolnień ma dojść jeszcze w sierpniu i wrześniu.
Gigant zamyka także swoje studio
W wewnętrznej notatce, do której dotarł Reuters, współdyrektorzy firmy stwierdzili, że znajduje się ona w punkcie zwrotnym, a zmiany są konieczne, aby wzmocnić pozycję Paramount Global. Do obniżenia kosztów ma się przyczynić też zamknięcie Paramount Television Studios (PTVS).
George Cheeks, współdyrektor generalny Paramount Global zapowiedział, że zamknięcie studia nastąpi do końca tygodnia i jest podyktowane poważnymi zmianami w branży telewizyjnej i streamingowej. Wszystkie seriale realizowane w ramach PTVS i inne projekty mają zostać przeniesione do CBS Studios. Nie oznacza to jednak, że stacji CBS nie obejmą cięcia. Tam również dojdzie do zwolnień.
Paramount Global, podobnie jak i inne koncerny ze Stanów Zjednoczonych, takie jak Warner Bros. Discovery, borykają się ze spadkiem popularności tradycyjnych kanałów linearnych, oferowanych przez sieci kablowe i platformy cyfrowe. W wielu krajach świata właściciel MTV stawia na platformy Paramount+ i Pluto TV. W naszym kraju Paramount Global obok Comcast jest współwłaścicielem SkyShowtime. W ostatnim czasie platforma była krytykowana m.in. za coraz szczuplejszą bibliotekę.
Paramount Global poszedł w ślady WBD, który ma rozważać sprzedaż TVN i dokonał w II kwartale odpisu z tytułu utraty wartości swoich sieci telewizyjnych w kablu w wysokości 5,98 mld dol. Przychody w tym okresie spadły o 11 proc. Wpływ na to miała działalność filmowa i na rynku tradycyjnej telewizji.
Sektor streamingowy Paramount po raz pierwszy przyniósł zysk, a sprzedaż reklam w Paramount+ i Pluto wzrosła o 16 proc. W związku z odpisami z tytułu utraty wartości, strata netto Paramount Global wyniosła 5,4 mld dol. W analogicznym okresie ub.r. wyniosła 250 mln dol., a na koniec I kwartału br. 286 mln dol.
Dołącz do dyskusji: Współwłaściciel platformy streamingowej zwalnia i zamyka swoje studio