Orlen zapewnia, że nie chce kupować kolejnych mediów. Właściciel Gremi Media w górę na giełdzie
PKN Orlen w poniedziałek po południu oświadczył, że „nie ma żadnych planów na przejmowanie innych mediów”. Po nieoficjalnych informacjach Onetu, że jest zainteresowany kupnem spółki Gremi Media wydającej m.in. „Rzeczpospolitą” i „Parkiet” kurs jej większościowego akcjonariusza, firmy KCI kontrolowanej przez Grzegorza Hajdarowicza, wzrósł o 13 proc., a przed dementi Orlenu zyskiwał ponad 30 proc.
W sobotę wieczorem Onet poinformował, że Orlen przymierza się do kupna Gremi Media, wydawcy „Rzeczpospolitej”, „Parkietu” i „Uważam Rze Historia”. Według ustaleń portalu w tej sprawie toczą się już nieoficjalne rozmowy, na tyle poufne, że nie wiedzą o nich wszyscy członkowie zarządu koncernu paliwowego.
Onet powołał się na trzy źródła: dwóch polityków rządu oraz osobę z zarządu jednej z firm, których dotyczy sprawa. Według tych źródeł wiosną br. prezes Orlenu Daniel Obajtek przekonywał prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, że w obecnej sytuacji gospodarczej firmy z sektora mediów można kupować stosunkowo tanio. Mowa miała być nie tylko o wydawcach prasowych i internetowych, lecz także nadawcy ogólnopolskiej stacji radiowej.
Grzegorz Hajdarowicz, który poprzez swoją spółkę KCI kontroluje większość akcji Gremi Media, nie chciał komentować tej sprawy. Natomiast osoba z kierownictwa Orlenu co prawda zaprzeczyła, jakoby koncern rozmawiał o kupne Gremi Media, ale zaznaczyła, że na rynku od miesięcy krążą informacje, że wydawnictwo jest na sprzedaż.
- Wydawcą „Rzeczpospolitej” powinna być profesjonalna grupa medialna, a nie koncern paliwowy - skomentował dla Wirtualnemedia.pl Bogusław Chrabota, redaktor naczelny dziennika. Krytycznie o możliwym przejęciu Gremi Media przez Orlen wypowiedzieli się dla nas publicyści.
Wczoraj na stronie Rp.pl pojawiła się rozmowa z prezesem KCI SA Piotrem Łyskiem. Podkreśla w niej, że spółka pozostaje inwestorem strategicznym Gremi Media, ale zgodnie z przyjętą strategią "poszukuje inwestorów do objęcia od 40 do 60 proc. [jej] akcji". - Pozyskaliśmy już mniejszościowych akcjonariuszy amerykańskich, obecnie mają oni w sumie 13,3 proc., a dążymy, by kapitał z USA miał docelowo 20 proc. udziałów. Pozostałe papiery znajdują się w rękach polskich przedsiębiorców, których również sukcesywnie pozyskujemy: interesuje nas współpraca z podmiotami, które mogą objąć większe pakiety: 1-5, a nawet 10 proc. (…). KCI jest właścicielem prawie 1,3 mln akcji Gremi Media, z czego 0,57 mln to papiery imienne uprzywilejowane co do głosu. Możemy więc zgodnie ze strategią zejść z zaangażowania kapitałowego, zachowując istotny udział w głosach - mówi Łysek.
Orlen dementuje. Skupia się na Sigma Bis, Ruchu i Polska Press
W poniedziałek po południu Orlen wydał krótki komunikat, w którym zapewnił, że „nie ma żadnych planów na przejmowanie innych mediów”.
- Koncentrujemy się na rozwoju aktywów wspierających sprzedaż, które już funkcjonują, albo zgodnie z zapowiedziami, będą częścią Grupy Orlen, czyli spółek Sigma Bis, Ruch i Grupy Polska Press - wyliczyła firma w komunikacie przesłanym do portalu Wirtualnemedia.pl.
Przejęcie Polska Press zostało ogłoszone przez Orlen w poniedziałek w zeszłym tygodniu. Według nieoficjalnych informacji zapłaci za wydawnictwo ok. 120 mln zł, transakcja musi zostać zaakceptowana przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Orlen spodziewa się, że nastąpi to w styczniu.
Prezes Orlenu, uzasadniając tę transakcję, wskazywał m.in. aktywa internetowe Polska Press. - Dostęp do 17,4 milionów użytkowników portali zarządzanych przez Polska Press, skutecznie wzmocni sprzedaż całej Grupy Orlen, zoptymalizuje koszty marketingowe i umożliwi dalszą rozbudowę narzędzi big data. Podejmujemy działania, które wpisują się w nową strategię PKN Orlen do 2030 r. i będą efektywnie wspierać dynamiczny rozwój sieci detalicznej - zapewnił.
Z kolei pod koniec listopada zgodnie z planem ogłoszonym w połowie br. Orlen objął 65 proc. akcji Ruchu, przez ostatnie ponad dwa lata prowadzącego restrukturyzację. Wcześniej kupił od niego i oddał do sprzedaży komisowej zapasy produktów tytoniowych, a ostatnio pożyczył pieniądze na spłatę wierzycieli w ramach dwóch przyspieszonych postępowań układowych.
Resztę akcji Ruchu mają inne państwowe spółki: 29 proc. należy do PZU i PZU Życie, a 6 proc. do Alior Banku, wieloletniego kredytodawcy i jednego z największych wierzycieli Ruchu.
Dom mediowy Sigma Bis, którego udziałowcami są Orlen i PZU, prowadzi działalność operacyjną od roku. W br. przejął obsługę kilku dużych firm państwowych w zakresie planowania i zakupu mediów, a niedawno pozyskał pierwszego klienta z sektora prywatnego - FoodCare.
Kurs właściciela Gremi Media mocno w górę
Większościowym akcjonariuszem Gremi Media jest obecnie firma KCI kontrolowana przez Grzegorza Hajdarowicza, która tak samo jak wydawnictwo jest notowana na bocznym rynku warszawskiej giełdy.
W poniedziałek informacja o możliwym kupnie Gremi Media przez Orlen mocno wywindowała kurs KCI - cena z 0,656 zł na zamknięciu w zeszły piątek poszła w górę o ponad 30 proc. do 0,88 zł w godzinach południowych.
Korekta nastąpiła po publikacji komunikatu Orlenu, kurs zmalał do 0,742 zł na zamknięciu, tym samym wzrost w ciągu sesji wyniósł 13,1 proc. Handlowano akcjami KCI o łącznej wartości 742,7 tys. zł. To zdecydowanie największe obroty na walorach spółki od wielu miesięcy, w sierpniu i wrześniu br. podczas pięciu sesji przekroczyły one 100 tys. zł, a w drugiej połowie lipca jednego dnia miały wartość 260 tys. zł.
Z kolei cena akcji Gremi Media zwiększyła się w poniedziałek o 2,4 proc., handlowano jedynie 52 walorami o łącznej wartości 8,7 tys. zł.
W minione wakacje Grzegorz Hajdarowicz próbował zdjąć KCI z giełdy, w wezwaniu zaproponował 0,59 zł za akcję, ale do sprzedaży nie zgłosił się żaden z mniejszościowych akcjonariuszy. Natomiast w drugiej połowie września Gremi International, jeden z głównych inwestorów KCI, odwołało walne zgromadzenie spółki, na którym miano zdecydować w sprawie wycofania jej z giełdy. Mniejszościowi akcjonariusze ocenili to jako swój sukces, podkreślając że zawarli porozumienia obejmujące posiadaczy 9 proc. głosów na walnym.
Prezes KCI: możemy sprzedać 40-60 proc. akcji Gremi Media
Piotr Łysek, prezes KCI, w poniedziałek w wywiadzie dla portalu internetowego „Rzeczpospolitej” informacje o planach przejęcia Gremi Media przez Orlen określił jako spekulacje medialne i nie chciał się do nich odnosić.
Przypomniał natomiast, że zgodnie ze strategię przyjętą w połowie ub.r. KCI chce sprzedać od 40 do 60 proc. akcji Gremi Media. - Obecnie nasz udział to prawie 76 proc. Pozyskaliśmy już mniejszościowych akcjonariuszy amerykańskich, obecnie mają oni w sumie 13,3 proc., a dążymy, by kapitał z USA miał docelowo 20 proc. udziałów. Pozostałe papiery znajdują się w rękach polskich przedsiębiorców, których również sukcesywnie pozyskujemy - opisał.
- Interesuje nas współpraca z podmiotami, które mogą objąć większe pakiety: 1-5, a nawet 10 proc. Gorąco do tego zachęcam, to na pewno będzie ważne dla ich przedsięwzięć, a także dla całego obrotu gospodarczego w Polsce - dodał Łysek.
Podkreślił, że KCI będzie nadal znaczącym akcjonariusze wydawcy „Rzeczpospolitej” i „Parkietu”. - Pozostajemy inwestorem strategicznym Gremi Media - zapewnił.
Hajdarowicz właścicielem „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” od prawie dekady
Holding Grzegorza Hajdarowicza grupę kapitałową Gremi Media (wówczas działającą pod nazwą Presspublica) przejął prawie 10 lat temu. W połowie 2011 nabył 51 proc. jej udziałów Presspubliki od brytyjskiego funduszu Mecom za 80 mln zł, a kilka miesięcy później kupił pozostałe 49 proc. za 55 mln zł od państwowej firmy.
Wiosną 2016 roku zawiadomienie do krakowskiej prokuratury dotyczące domniemanych nieprawidłowości przy sprzedaży pakietu należącego do spółki Skarbu Państwa złożył ówczesny minister Skarbu Państwa Dawid Jackiewicz. Śledztwo było kilkakrotnie przedłużane, nikomu nie postawiono zarzutów.
Z końcem 2016 roku grupa Gremi Media zrezygnowała z dalszego wydawania miesięczników „Bloomberg Businessweek” i „Sukces”, ten drugi właśnie wrócił na rynek jako wydanie specjalne dla prenumeratorów „Rzeczpospolitej”.
Gremi Media przede wszystkim wydaje dzienniki „Rzeczpospolita” i „Parkiet”, ich portale internetowe oraz miesięcznik „Uważam Rze Historia”, a także ma 78,1 proc. akcji firmy E-Kiosk zajmującej się cyfrową dystrybucją prasy i książek.
W trzecim kwartale br. grupa kapitałowa Gremi Media zanotowała spadek przychodów o 10,4 proc. do 23,17 mln zł i zysku netto z 3,32 do 3,03 mln zł.
Gremi Media od trzech lat na giełdzie, KCI ma trzy czwarte akcji
Przez ostatnie cztery lata KCI w serii transakcji sprzedało mniejszościowe pakiety akcji Gremi Media. W połowie 2017 roku za 36,66 mln zł zbyła grupie inwestorów, m.in spółce ówczesnego właściciela Ruchu i amerykańskiemu funduszowi North Base Media.
W listopadzie 2017 roku Gremi Media zadebiutowało na rynku bocznym warszawskiej giełdy.
W połowie ub.r. KCI w strategii na lata 2019-2030 zapowiedziało, że zmniejszy zaangażowanie kapitałowe w Gremi Media do poziomu 40-60 proc. oraz będzie inwestować w park edukacji i rozrywki Alvernia Planet przejęty od Stanisława Tyczyńskiego.
W ciągu ostatniego półtora roku KCI sprzedało kilka pakietów akcji Gremi Media za ponad 10 mln zł, większość po 147 zł za sztukę. Przykładowo w czerwcu br. zbyło 6,67 proc. akcji Gremi Media za 3,99 mln dolarów luksemburskiej spółce FBNK Finance należącej do Facebank Group.
W konsekwencji obecnie KCI ma walory stanowiące 76,59 proc. kapitału i dające 82,44 proc. głosów na walnym zebraniu Gremi Media. Przy kursie 168 zł kapitalizacja tej drugiej spółki wynosi 286,9 mln zł.
W ub.r. firma zanotowała wzrost przychodów sprzedażowych ze 101,84 do 107,94 mln zł, zysku operacyjnego z 2,28 do 8,46 mln zł oraz zysku netto z 6,43 do 14,4 mln zł. Na początku lipca br. wypłaciła akcjonariuszom 3,69 mln zł dywidendy, po 2,16 zł na akcję.
Dołącz do dyskusji: Orlen zapewnia, że nie chce kupować kolejnych mediów. Właściciel Gremi Media w górę na giełdzie
Dziwne bo jak na razie większość mediów jest w rękach oPOzycji co było łatwo zauważyć (Agora , TVN24, Onet, WP itp.)