SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Netflix będzie pobierać opłaty za użytkowników spoza domu w kolejnych krajach

Netflix przedstawił zapowiadane od dawna zasady udostępniania haseł osobom spoza gospodarstwa domowego. Na razie dotyczą one Kanady, Nowej Zelandii, Portugalii i Hiszpanii. W tych ostatnich krajach dopłata za udostępnianie hasła wyniesie od 3,99 do 5,99 euro, co jest równowartością 18-28 zł.

Serwis streamingowy NetflixSerwis streamingowy Netflix

Użytkownicy Netfliksa ze wspomnianych wcześniej krajów zostaną poproszeni o ustawienie głównej lokalizacji. Będą mogli też ustanowić dwa konta podrzędne dla osób z innych miejsc. Opłata za dodatkowego użytkownika w Kanadzie wyniesie 7,99 dol. kanadyjskich, czyli blisko 26 zł. Mieszkańcy Nowej Zelandii będą musieli dopłacać 7,99 dol. nowozelandzkich, a więc około 22 zł. W Hiszpanii dopłatę wyceniono na 5,99 euro (równowartość 28 zł), a w Portugalii na 3,99 euro (blisko 18 zł). . Opłaty nie będą naliczane automatycznie.

100 mln użytkowników udostępnia hasła

Niemal połowa spośród 231 mln subskrybentów Netfliksa udostępnia swoje hasła rodzinie i znajomym. - Obecnie ponad 100 milionów gospodarstw domowych dzieli się kontami, co wpływa na naszą zdolność do inwestowania we wspaniałe  programy telewizyjne i filmy - powiedział Chengyi Long, dyrektor ds. innowacji produktowych Netfliksa.

Nowe zasady Netflix wcześniej testował w Chile, Kostaryce i Peru. Amerykańskie media informują, że po wprowadzeniu ich do Kanady, Nowej Zelandii, Portugalii i Hiszpanii, lista krajów z dopłatami zostanie rozszerzona w marcu. Wcześniej firma poinformowała, że dane urządzenie musi połączyć się z domową siecią Wi-Fi przynajmniej raz na 31 dni. Jeśli tak się nie stanie, to zostanie zablokowane. Osoby, które zostaną wskazane jako konta podrzędne, będą miały osobne loginy i hasła. Muszą też przebywać w tym samym kraju, co właściciel konta. Platforma będzie weryfikować lokalizacje urządzeń za pomocą numerów IP.

Netflix nie chce, żeby zmiany wywołały oburzenie klientów. - Chociaż nasz regulamin, ogranicza korzystanie z serwisu do jednego gospodarstwa domowego, zdajemy sobie sprawę, że jest to duża zmiana dla użytkowników, którzy dzielą swoje konto w szerszym zakresie - napisała firma w liście do udziałowców w styczniu 2023 roku.  

Korzystanie z serwisu podczas podróży będzie dalej możliwe

Serwis zapewnił, że usługa po wprowadzeniu zmian będzie działała podczas podróży. - Kiedy wprowadzimy płatne udostępnianie, użytkownicy w wielu krajach będą mieli możliwość wniesienia dodatkowej opłaty, jeśli chcą dalej udostępniać Netflix osobom, z którymi nie mieszkają. Podobnie jak dzisiaj, wszyscy członkowie będą mogli oglądać nasze treści podczas podróży, zarówno na telewizorze, jak i na urządzeniu mobilnym - poinformowała platforma. Już jesienią 2022 roku Netflix rozesłał do użytkowników e-maila o wprowadzaniu funkcji przenoszenia profilu.

W przeszłości Netflix zachęcał do dzielenia się profilami na przykład z partnerami. Obecnie większość konkurencyjnych serwisów, takich jak HBO Max, Disney+, Amazon Prime Video głośno nie protestuje przeciwko temu procederowi. - Uważam, że procederu współdzielenia kont nie da się ograniczyć. A walka z takim oddolnym działaniem i reakcją użytkowników jest „walką z wiatrakami”. Jeśli cena subskrypcji jest rozsądna i atrakcyjna, to nie będzie potrzeby dzielenia się dostępem. W Playerze dajemy użytkownikom możliwość wyboru pomiędzy pakietami w przystępnych cenach, dodatkowo oferujemy subskrypcje długoterminowe, także atrakcyjne cenowo. W Playerze można oglądać różne treści jednocześnie na dwóch kontach, a jedno konto może być podpięte aż do pięciu urządzeń - mówił niedawno Wirtualnemedia.pl Maciej Gozdowski, szef digitalu TVN Warner Bros. Discovery, szef Playera.

Dołącz do dyskusji: Netflix będzie pobierać opłaty za użytkowników spoza domu w kolejnych krajach

24 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Gie
Z tego co widzę większość ludzi kupuje Netflixa na cały rok i dzieli się hasłami. Te ograniczenia spowodują to że te kilka osób będzie kupowało Netflixa ale na miesiąc. Oglądnie to co ma oglądnąć i wykupi na miesiąc inny serwis. Oglądnie tam serial/seriale które ją interesują i wykupi kolejny serwis. Itd. Do Netflixa wróci kiedy pojawi się serial który ją interesuje. I Netflix zamiast mieć pewnego płatnika przez 12 miesięcy będzie miał 3-4 którzy kupią ten serwis na miesiąc, dwa.
odpowiedź
User
StopPiractwu
Porównanie - jaka np. linia kolejowa czy autobusowa utrzymałaby się, gdyby pasażerowie płacili tylko 1/4 ceny biletu? I tak jest z Netflixiem. Szacunki mówiły jeszcze niedawno ok. 100 mln osób, które dzielą się hasłami do kont. To są GIGANTYCZNE straty. I wpływają m.in. na ofertę (filmy/seriale są coraz droższe a za coś trzeba je kupować).
Wystarczy, że tylko 1 na 4 piratów wykupi legalny abonament i Netflix wychodzi na zero.
odpowiedź
User
qba
Porównanie - jaka np. linia kolejowa czy autobusowa utrzymałaby się, gdyby pasażerowie płacili tylko 1/4 ceny biletu? I tak jest z Netflixiem. Szacunki mówiły jeszcze niedawno ok. 100 mln osób, które dzielą się hasłami do kont. To są GIGANTYCZNE straty. I wpływają m.in. na ofertę (filmy/seriale są coraz droższe a za coś trzeba je kupować).
Wystarczy, że tylko 1 na 4 piratów wykupi legalny abonament i Netflix wychodzi na zero.


jakich piratów znowu? dają dostęp z kilku urządzeń? dają. no to niech się nie dziwią, że ludzie dzielą się kosztami i korzystają z braku ograniczeń.
odpowiedź