naTemat i Gazeta.pl z logo Strajku Kobiet na stronach głównych, TOK FM z audycją o protestach ws. aborcji

Od wtorku na stronie głównej naTemat.pl logo Ogólnopolskiego Strajku Kobiet jest emitowane w miejscu zdjęć zapowiadających wszystkie artykuły. Wyświetlane jest przez kilka sekund, zanim nie załadują się właściwe grafiki. Podobnie jest na stronach z poszczególnymi tekstami na portalu.

-  Jako redakcja od zawsze stoimy po stronie tego, w co wierzymy. Wspieramy wolność, równość, demokrację, otwartość i najzwyklejszą przyzwoitość. Zmiany w kompromisie aborcyjnym są sprzeczne z każdą z powyższych wartości, dlatego też poza codziennym relacjonowaniem protestów, dołączamy się do nich także symbolicznie, wykorzystując nasze możliwości technologiczne tzw. preload - uzasadnia Michał Mańkowski, redaktor naczelny, dyrektor operacyjny i członek zarządu Grupy naTemat.

- Od dzisiaj wszystkie zdjęcia, które pojawiają się w jakimkolwiek miejscu na naszych stronach na parę sekund przed załadowaniem właściwego, będą zmieniane na logotyp Strajku Kobiet. Tak żeby nikt nie mógł przegapić tego, co się dzieje i co jest ważne - dodaje Mańkowski.

Podobny mechanizm ma pojawić się w innych serwisach Grupy naTemat.pl: INNPoland, MamaDu, ASZdziennik i dadHero. Na razie ustalono, że będzie działał do środy.

Gazeta.pl z hasłem „Kobiety walczą”

Na środę zapowiedziano ogólnopolski strajk kobiet, ma to być forma sprzeciwu przeciw wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego z zeszłego czwartku ograniczającemu prawo do aborcji. W ostatnich dniach manifestacje w tej sprawie odbywały się w wielu miastach.

Gazeta.pl (Agora) zapowiedziała, że w środę na części strony głównej zamiast zapowiedzi tekstów będzie wyświetlana grafika z czerwoną błyskawicą symbolizującą Strajk Kobiet i tytułem „Tu miał być tekst informacyjny, ale dziś strajkujemy!”. Po kliknięciu w niego użytkownicy będą mogli przeczytać tekst Karoliny Deling-Jóźwik, szefowej wydawców strony głównej Gazeta.pl, w którym tłumaczy ona zaangażowanie redakcji w protest.

- Przyszedł dzień, kiedy kobiety stanęły wyprostowane i zaklęły siarczyście. Wielu się zdziwiło, a my nie rozumiemy, dlaczego. Jedyne, co dziś dziwi, to że w XXI wieku, w środku Europy, musimy walczyć o prawa kobiet i prawa człowieka. Gazeta.pl jest dziś z Wami, strajkującymi! - deklaruje Karolina Deling-Jóźwik. Pod tym manifestem podpisało się 100 pracowniczek i pracowników portalu.

Ponadto do logo Gazeta.pl dodano czerwoną błyskawicę i hasło hasło „Kobiety walczą”.

- Gazeta.pl staje w obronie grup potrzebujących wsparcia. Niezależnie, czy są to medycy toczący heroiczną walkę z koronawirusem i bałaganem w służbie zdrowia, czy kobiety broniące swych praw i wolności. Wierzymy w równość, podmiotowość i prawa człowieka. Taką organizację chcemy budować i w takim kraju chcemy żyć. Dlatego zdecydowaliśmy się na wsparcie strajkujących. I dlatego umożliwiamy wzięcie udziału w strajku pracownikom, którzy chcą to zrobić - komentuje Agnieszka Siuzdak, dyrektorka pionu Gazeta.pl.

Według badania Gemius/PBI we wrześniu br. Gazeta.pl zanotowała 9,52 mln użytkowników i 198,47 mln odsłon.

TOK FM z audycją o protestach

Z kolei Radio TOK FM (Grupa Radiowa Agory) zapowiedziało, że w najbliższych dniach jego audycje w większości poświęcone będą protestom i sytuacji politycznej w Polsce. Redakcja przedstawi w nich najnowsze informacje, relacje z polskich miast oraz opinie komentatorów i ekspertów. Zaplanowano też specjalne wydania „Mikrofonu TOK FM” (o godz. 12:00, 17:00 i 20:00), w których słuchacze i prowadzący będą rozmawiać o protestach, prawach kobiet oraz roli języka i wychowania. Program będzie prowadził Paweł Sulik

W środę na antenie i w serwisie internetowym TOK FM zadebiutuje codzienna audycja podsumowująca protesty. Po godzinie 18:30 Anna Piekutowska i Małgorzata Wołczyńska informować będą w niej o tym, co tego dnia dzieje się na ulicach polskich miast i co wydarzy się w dniach następnych. Oprócz tego przez całą środę TOK FM będzie emitować wypowiedzi ludzi kultury i mediów wspierających protest.

TOK FM przeprasza, że protesty ws. aborcji komentowało mało kobiet. „Popełniliśmy błąd”

W środę przy logo TOK FM na portalu stacji i jej profilach w social media pojawi się błyskawica symbolizująca protesty kobiet.

Redakcja pracuje także nad podcastem „Piekło kobiet”, w którym Dorota Wardecka-Herrmann opowie o historii i idei walki kobiet o wybór dotyczący ich ciał.

Według badania Radio Track w trzecim kwartale br. TOK FM miało 2,4 proc. udziału w rynku słuchalności, wobec 1,9 proc. rok wcześniej. W internecie stacja oferuje subskrypcyjny model z podcastami, na koniec czerwca br. korzystało z niego 24,3 tys. użytkowników, wobec 20 tys. na koniec ub.r.

newonce.radio tylko z kobiecą muzyką

Z protestami przeciw zaostrzeniu prawa dotyczącego aborcji solidaryzują się również inne media. We wtorek internetowe newonce.radio na cały dzień oddało ramówkę kobietom.

- Czas, który oddajemy w ręce naszych współpracowniczek, przyjaciółek, sióstr. Chcemy, żeby swobodnie powiedziały o wszystkim, co je boli - co nas boli - i co jest do zmiany - uzasadniła rozgłośnia.

W Grupie Iberion kobiety mają płatne wolne

Z kolei Grupa Iberion, wydawca Pikio.pl i kilkunastu serwisów tematycznych, już w zeszły czwartek wieczorem, zaraz po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego, w logotypach wszystkich swoich witryn dodała symbol protestu kobiet. - W ramach gestu solidarności z kobietami - uzasadniła.

Natomiast w środę wszystkie ponad 60 kobiet pracujących w firmie dostało dodatkowy, płatny dzień wolny.