Wydawca „Naszego Dziennika” z 2,2 mln zł zysku. Wypłaci 990 tys. zł dywidendy

Wpływy sprzedażowe netto spółki Spes wzrosły rok do roku z 19,47 do 20,09 mln zł, natomiast ujemny wynik ze zmiany stanu produktów pogłębił się z -117,8 do -160,7 tys. zł.

Więcej ze sprzedaży „Naszego Dziennika”, mniej z reklam i książek

Przychody ze sprzedaży egzemplarzowej „Naszego Dziennika” i miesięcznika „Nasze Zdrowie” zwiększyły się z 13,19 do 14,49 mln zł, natomiast z prenumeraty „Naszego Zdrowia” - z 429,3 do 542,5 tys. zł.

Oba tytuły nie zostały zgłoszone do audytu sprzedażowego realizowanego przez Polskie Badania Czytelnictwa, więc nie ma danych o ich sprzedaży. Natomiast z początkiem ub.r. cena egzemplarzowa „Naszego Dziennika” została podwyższona, w różne dni, od 40 groszy do 1 zł. - Jest to niezbędne, abyśmy mogli w dalszym ciągu wydawać „Nasz Dziennik”. Długo odwlekaliśmy tę decyzję, ale jest ona konieczna - uzasadnił Marcin Nowina Konopka, prezes Spes.

Z kolei przychody firmy ze sprzedaży towarów (m.in. książek w e-księgarni „Naszego Dziennika”) poszły w dół z 1,41 mln zł do 803,7 tys. zł, a z publikacji reklam i ogłoszeń - z 4,09 do 3,95 mln zł.

Koszty 15 proc. w dół, czterech pracowników więcej

Wydatki operacyjne firmy Spes zmniejszyły się z 20,56 do 17,54 mln zł, czyli o 14,7 proc. Wynika to głównie ze spadku kosztów usług obcych z 7,89 do 6,4 mln zł, zużycia materiałów i energii - z 3,99 do 2,95 mln zł oraz pozostałych kosztów rodzajowych z 1,28 mln zł do 806,6 tys. zł.

Nakłady na wynagrodzenia zmalały z 6 do 5,9 mln zł, a na ubezpieczenia społeczne i inne świadczenia pracownicze wzrosły z 1,13 do 1,14 mln zł.

W ub.r. średnie zatrudnienie w firmie wynosiło 73,6 etatów, a na koniec roku pracowały 82 osoby (o cztery więcej niż rok wcześniej). Wśród pracowników było m.in. 23 dziennikarzy i redaktorów, 12 osób zajmujących się składem i korektą, 9 z zespołu kadr i księgowości i 7 pracowników księgarni.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Po wybuchu epidemii firma nie skorzystała z dopłat do wynagrodzeń w ramach tzw. tarczy antykryzysowej ani z częściowo bezzwrotnej pożyczki od Polskiego Funduszu Rozwoju w ramach tarczy kredytowej.

Pozostałe przychody operacyjne wydawcy zwiększyły się z 90,4 do 360,8 tys. zł, a pozostałe koszty operacyjne - z 41,9 do 198,4 tys. zł.

Rentowność ponad 3 mln zł w górę

Dzięki niewielkiemu wzrostowi wpływów i znaczącemu ograniczeniu kosztów wszystkie wyniki rentowności wydawcy „Naszego Dziennika” poszły mocno w górę. Wynik sprzedażowy wzrósł z 1,21 mln zł straty do 2,38 mln zł zysku, wynik brutto - z 1,13 mln zł straty do 2,57 mln zł zysku, a wynik netto - z 1,13 mln zł straty do 2,25 mln zł zysku.

W ub.r. spółka zapłaciła 315,8 tys. zł podatku dochodowego.

100 proc. udziałów wydawcy „Naszego Dziennika” ma Ewa Nowina Konopka, wiceprezes spółki . Na walnym zgromadzeniu zdecydowała, że 29 października dostanie 988 tys. zł dywidendy, natomiast pozostałe 1,26 mln zł z zeszłorocznego zysku zasili kapitał zapasowy spółki.