Na odsłonięciu tablicy Lecha Kaczyńskiego w Sejmie tylko operatorzy i fotoreporterzy, dziennikarze narzekają
W poniedziałek podczas odsłonięcia w Sejmie tablicy upamiętniającej Lecha Kaczyńskiego zgodnie z zapowiedzią mogli być obecni tylko fotoreporterzy i operatorzy kamer. Niektórzy dziennikarze narzekali, że nie mogli z Sejmu relacjonować tej uroczystości.
Podczas uroczystego odsłonięcia tablicy upamiętniającej Lecha Kaczyńskiego obecni byli m.in. prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Marek Kuchciński, marszałek Senatu Stanisław Karczewski, premier Mateusz Morawiecki oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński.
W piątek po południu Centrum Informacyjne Sejmu poinformowało, że podczas tego wydarzenia „ze względów organizacyjnych i bezpieczeństwa przewidziana jest wyłącznie obecność operatorów kamer telewizyjnych i fotoreporterów”. Wnioski o akredytacji można było składać do niedzieli do godz. 18. - Prosimy o zgłaszanie maksymalnie dwóch osób z jednej redakcji. Liczba miejsc jest ograniczona - zaznaczono.
Uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej śp. prof. Lecha Kaczyńskiego – akredytacje: https://t.co/9XrNRf9uRI pic.twitter.com/Xsg0RWv1st
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 6 kwietnia 2018
W poniedziałek przed południem niektórzy posłowie opozycji alarmowali na Twitterze, że w Sejmie nie ma dziennikarzy. - W związku z odsłonięciem tablicy Lecha Kaczyńskiego marszałek Kuchciński zamknął budynek Sejmu dla dziennikarzy - poinformował Jan Grabiec z PO.
- Panie pośle, media będą zajmować swoje standardowe miejsce przy stoliku dziennikarskim. Akredytowanych jest kilkanaście redakcji, a pewne minimalne zmiany są związane z kwestiami bezpieczeństwa. Będzie Pan mile widzianym na uroczystości. Zapraszamy - odpowiedział mu Andrzej Grzegrzółka, dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu.
Wiązku z odsłonięciem tablicy Lecha Kaczyńskiego marszałek Kuchciński zamknął budynek Sejmu dla dziennikarzy pic.twitter.com/OzGBX6ti5c
— Jan Grabiec (@JanGrabiec) 9 kwietnia 2018
Również niektórzy dziennikarze komentowali na Twitterze to, że nie mogli wejść do Sejmu. - Panie dyrektorze Andrzej Grzegrzółka, to nieprawda, że dziennikarze mogą dzisiaj normalnie pracować przy stolikach. Czy mamy relacjonować odsłonięcie tablicy sprzed biura przepustek? - zapytał Patryk Michalski z RMF FM. - Dziennikarze nawet ze stałymi przepustkami nie wpuszczani do Sejmu na odsłonięcie tablicy Lecha Kaczyńskiego. Jaki jest powód ?Kancelaria Sejmu Znów chce wprowadzić zakaz dla dziennikarzy????? - napisała Katarzyna Kolenda-Zaleska z „Faktów” TVN. - Wstydzą się? - dodał Paweł Wroński z „Gazety Wyborczej”.
Stolik dziennikarski dzis pic.twitter.com/wqm8F5ZOA0
— Agnieszka Rucińska (@AgaRucinska) 9 kwietnia 2018
- Dlaczego dziennikarze mieli dziś kłopot ze wstępem do Sejmu? - spytał Wojtek Szacki z „Polityki”.
#Sejm: rozpoczęła się uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej śp. prof. Lecha Kaczyńskiego. W ceremonii biorą udział najwyżsi rangą urzędnicy państwowi. 📺 Transmisja: https://t.co/TtFVaBCPpZ oraz https://t.co/R4G7UZJyRf pic.twitter.com/13MSkpLKIZ
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 9 kwietnia 2018
Na to Andrzej Grzegrzółka zwrócił uwagę, że uroczystość relacjonowało wielu fotoreporterów i operatorów kamer. - Komentarze o "zamkniętym" Sejmie dla dziennikarzy to spory humbug. Tym bardziej, że o wszystkich szczegółach wydarzenia szczegółowo informowaliśmy w piątek - zaznaczył.
Wysoka frekwencja wśród przedstawicieli mediów podczas uroczystości odsłonięcia tablicy śp. Lecha Kaczyńskiego. Komentarze o "zamkniętym" Sejmie dla dziennikarzy to spory humbug. Tym bardziej, że o wszystkich szczegółach wydarzenia szczegółowo informowaliśmy w piątek. pic.twitter.com/cXwCKQamfb
— Andrzej Grzegrzółka (@AndrGrzegrzolka) 9 kwietnia 2018
Dołącz do dyskusji: Na odsłonięciu tablicy Lecha Kaczyńskiego w Sejmie tylko operatorzy i fotoreporterzy, dziennikarze narzekają