SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ministerstwo Kultury nie pracuje nad ustawą o repolonizacji mediów. „Prace analityczne się zakończyły”

Regularnie od ponad roku w debacie publicznej powraca temat repolonizacji mediów, który miałby polegać na dekoncentracji zagranicznego kapitału w polskim systemie medialnym. O stan prac nad projektem ws. repolonizacji mediów zapytał poseł PiS Jerzy Gosiewski w interpelacji do Ministerstwa Kultury. - Prace analityczne są tak naprawdę zakończone. Zakończyły się w lutym tego roku - powiedział nam wiceminister kultury Paweł Lewandowski.

Poseł PiS Jerzy Gosiewski w interpelacji do ministra kultury Piotra Glińskiego stwierdził, że „jego wyborcy żądają repolonizacji mediów”. Dodał, że „dołącza swój wniosek o rozważenie możliwości repolonizacji mediów w Polsce”.

- Kto w Polsce odpowiada za nadzór nad mediami w kraju i za granicą naszego kraju w zakresie dbałości o dobre imię państwa, naszych rodaków, naszej ojczyzny? (…) Kto w Polsce podejmuje natychmiastowe i zdecydowane działania prawne, w tym karne, w przypadku szkalowania dobrego imienia Polaków, naszego Państwa, naszej Ojczyzny? - zapytał Gosiewski.

Minister kultury Piotr Gliński w odpowiedzi na treść pisma przypomniał, że „w zakresie nadzoru nad mediami w Polsce, zgodnie z art. 14 Konstytucji RP, Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu”. Powołał się także na przepisy ustawy Prawo prasowe oraz ustawy o radiofonii i telewizji (m.in. art. 13 i 14 gwarantują nadawcom samodzielność w zestawianiu treści i niezależność od organów państwowych).

- Odnosząc się do kwestii dekoncentracji w mediach w Polsce, uprzejmie informuję, iż aktualnie MKiDN nie prowadzi prac legislacyjnych w tej dziedzinie. Niemniej jednak prowadzone są prace analityczne, których celem jest ustalenie, jak wprowadzenie tego rodzaju rozwiązań mogłyby wyglądać w świetle prawa europejskiego, międzynarodowych zobowiązań Polski i Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Przeprowadzane jest szerokie studium prawnoporównawcze ze szczególnym uwzględnieniem obowiązujących już rozwiązań innych państw europejskich - odpowiedziało ministerstwo.

Lewandowski: Prace analityczne już się zakończyły

Zapowiedzi tzw. ustawy dekoncentracyjnej mediów pojawiają się co najmniej od ubiegłego roku. Informacje, jakoby projekt był już gotowy i leżał w szufladzie jednego z ministrów kultury przewijają się co jakiś czas w debacie publicznej. Mówiło się, że przepisy ograniczające koncentrację kapitałową mogą zostać przyjęte już jesienią br. i miałyby być uderzeniem w wydawnictwa krytyczne wobec rządu, takie jak TVN i Grupa Onet-RASP (wydawca m.in. Onetu i „Faktu”). Nie tak dawno m.in. wiceminister kultury Jarosław Sellin powiedział, że „są już gotowe koncepcje ustawy i może ona zostać napisana w ciągu jednego dnia”.

Pytany przez nas o stan prac nad projektem dekoncentracji (lub inaczej zwany projektem repolonizacji) mediów wiceminister kultury Paweł Lewandowski powiedział, że "prace analityczne są tak naprawdę zakończone. Zakończyły się w lutym tego roku".

- Zleciliśmy dwie analizy i na tym się skończyło, były inne priorytety. Analizy przygotowywał departament, który pracuje jednocześnie nad kilkoma innymi projektami, a ponieważ nie było na ten projekt jakiegoś szczególnego nacisku i mieliśmy pilniejsze sprawy, na tym nasza praca się zakończyła - powiedział wiceminister Paweł Lewandowski w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Lichocka: Ustawa czeka na właściwy, polityczny moment

Z kolei pod koniec września br. posłanka PiS, członkini Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz Rady Mediów Narodowych Joanna Lichocka stwierdziła, że „Ministerstwo Kultury opracowuje projekt, który zakłada dekoncentracje własności mediów w poszczególnych segmentach”.

- Natomiast to, kiedy projekt wejdzie pod obrady rządu jest decyzją polityczną. Nie łudźmy się, to oznacza kolejny duży konflikt. Również może oznaczać konflikt na linii Polska - Unia Europejska - powiedziała. Dodała także, że „moment, kiedy będzie można wyjść z tym projektem musi być szczególnie starannie wybrany”. - Chcę zapewnić, że z tego projektu nie rezygnujemy. Dekoncentracja mediów jest w programie PiS - podkreślała.

Ambasador USA: przeszkodą może być „atak na wolność mediów”

W środę, podczas spotkania zespołu parlamentarnego Polska - Stany Zjednoczone ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher miała zapowiedzieć, że podczas jej misji dyplomatycznej zostaną zniesione wizy dla Polaków. Poinformowała także o powstaniu grupy roboczej, która ma zająć tą sprawą.

Jak wynika z relacji posłanki PO Agnieszki Pomaski, podczas spotkania ambasador miała również powiedzieć, że przeszkodą w zniesieniu wiz może być jednak „atak na wolność mediów”. Mosbacher miała również zapytać, czy Sejm pracuje obecnie nad jakąś ustawą w tej sprawie.

- Ambasador Mosbacher na spotkaniu zespołu parlamentarnego PL-USA ostrzega, że w jednej sprawie nie będzie mogła Polsce pomóc, bo jest pełna zgoda co do tego w Kongresie. To atak na wolność mediów. I pyta, czy w Sejmie jest przygotowywana jakaś ustawa w tej sprawie - napisała Agnieszka Pomaska na Twitterze.

Dołącz do dyskusji: Ministerstwo Kultury nie pracuje nad ustawą o repolonizacji mediów. „Prace analityczne się zakończyły”

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
fsa
I mają rację, że się wycofali bo to by wiele nie zmieniło. Szczujnie24 trzeba podejść metodami szczujnii czyli podstępem a nie przepisami, które szczujnia będzie ludziom od początku przedstawiać jak największe zło aby tylko mogli się obronić
odpowiedź
User
Gosc
Państwowa szczujnia jest do likwidacji ponieważ uprawia propagandę i jeszcze woła za to pieniądze. Tylko komercja - do komercji się nie dopłaca.
odpowiedź
User
widz555
Przetłumaczę z pisowego na polski: repolonizacja = ukolesiowienie. Odkryli się ostatnio na tyle, że w roku wyborczym wypada się bardziej przyczaić.
odpowiedź