Marzena Paczuska rezygnuje z funkcji członka zarządu Telewizji Polskiej
Marzena Paczuska złożyła w piątek rezygnację z funkcji członka zarządu Telewizji Polskiej. W zarządzie spółki była od marca ub.r., w marcu br. została zawieszona.
O rezygnacji Marzeny Paczuskiej zostali poinformowani w piątek członkowie Rady Mediów Narodowych. Paczuska nie podała powodów swojej decyzji.
Marzena Paczuska 10 marca br. został zawieszona na wniosek dwóch innych członków zarządu TVP: Mateusza Matyszkowicza i Jacka Kurskiego. Zaraz potem Kurski został odwołany z funkcji prezesa, a w piątek w zeszłym tygodniu ponownie powołany przez RMN do zarządu TVP.
Obowiązki prezesa TVP od 10 marca pełni Maciej Łopiński, oddelegowany do tego na trzy miesiące z rady nadzorczej firmy.
Paczuska w zarządzie TVP od marca ub.r.
Marzena Paczuska została powołana do zarządu Telewizji Polskiej w marcu ub.r. jednocześnie z Piotrem Pałką. Pałka szybko został zawieszony, po czym zrezygnował, bo był w sporze prawnym z TVP. W miejsce Pałki członkiem zarządu miesiąc później został Mateusz Matyszkowicz.
Według nieoficjalnych informacji powołanie Paczuskiej i Pałki było warunkiem, od którego prezydent Andrzej Duda uzależnił podpisanie nowelizacji dającej TVP i Polskiemu Radiu poprzednią nowelizację abonamentową wynoszącą 1,2 mld zł.
W zarządzie TVP Paczuska sprawowała nadzór nad Agencją Kreacji Teatru TVP, Ośrodkiem TVP Technologie, TV Polonia, Belsat TV oraz Ośrodkiem Kanałów i Serwisów Internetowych. W grudniu straciła na rzecz Matyszkowicza i Kurskiego nadzór nad pierwszymi dwoma z wymienionych struktur.
Marzena Paczuska od początku 2016 roku do sierpnia 2017 roku była szefową „Wiadomości”, po odwołaniu z tego stanowiska została doradcą prezesa TVP ds. informacji i publicystyki. W Telewizji Polskiej pracuje od wielu lat, wcześniej m.in. w kierownictwie „Wiadomości” i TVP ABC.
TVP ze wzrostem wpływów i 2,8 tys. pracowników
W ub.r. Telewizja Polska osiągnęła wzrost przychodów o 16,7 proc. do 2,56 mld zł oraz 89 mln zł zysku netto. Na koniec roku nadawca miał 2 790 etatowych pracowników zarabiających średnio 9 572 zł. Wynagrodzenie zarządu wyniosło 2,18 mln zł, prawie trzy razy więcej niż rok wcześniej - na nagrody dla pracowników zostanie przeznaczone 18 mln zł - wynika ze sprawozdania abonamentowego nadawcy.
Natomiast jesienią 2017 roku Kurski i Stanecki w miejsce umów o pracę zawarli z nadawcą umowy o świadczenie usług zarządczych. Te kontrakty gwarantowały im wypłatę do końca ub.r. premii za 2017 rok. - Kwota należnych wynagrodzeń zostanie określona w odrębnej uchwale rady nadzorczej. Z uwagi na brak możliwości wiarygodnego oszacowania wartości wynagrodzeń zmiennych należnych członkom zarządu za 2017 roku spółka nie utworzyła rezerwy z tego tytułu w księgach rachunkowych 2018 roku - poinformowano w sprawozdaniu TVP za 2018 rok.
W lutym br. Jacek Kurski – jeszcze jako prezes – podczas posiedzenia sejmowej Komisji Kultury i Środków, której był gościem zaznaczał, że sam zaoszczędził publiczne środki, ponieważ zarabia 7-krotność średniej krajowej (najwyższa możliwa suma na kontrakcie to 15-krotność). - Poprosiłem radę nadzorczą na najniższe możliwe wynagrodzenie, proponowano mi wyższe, ale sam poprosiłem o takie, wynosi ono 7-krotność średniej krajowej – poinformował wtedy.
TVP i Polskie Radio w dwa lata dostały 2,4 mld zł pomocy publicznej
Według danych UOKiK-u w 2017 roku środki przyznane mediom publicznym stanowiły 5,5 proc. łącznej kwoty 30,57 mld zł pomocy publicznej, a w 2018 roku - 3,4 proc. z 21,75 mld zł. Środki publiczne uzyskane przez TVP i Polskie Radio to przede wszystkim wpływy z abonamentu radiowo-telewizyjnego, które są klasyfikowane jako środki publiczne.
W 2018 roku wyniosły 741,5 mln zł, a abonament opłacało jedynie 994,6 tys. osób i firm. Do tego doszła pierwsza rekompensata z tytułu wpływów nieuzyskanych z abonamentu radiowo-telewizyjnego. Przyznano ją, w wysokości 960 mln zł, na przełomie 2017 i 2018 roku w ramach nowelizacji ustawy budżetowej, z tej kwoty TVP przydzielono 860 mln zł, Polskiemu Radiu - 62,2 mln zł, a działającym jako osobne spółki 17 rozgłośniom regionalnym Polskiego Radia - 57,8 mln zł.
Z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl w całym 2019 roku wiceliderem rynku telewizyjnego była TVP1, której udział zmniejszył się o 0,51 proc. do 9,68 proc. Czwartą lokatę w zestawieniu (pierwszy był Polsat, a trzeci TVN) zajęła TVP2 – ta stacja miała 8,34 proc. udziału w rynku, co stanowi wzrost o 2,21 proc.
Łącznie daje to niemal połowę (dokładnie 18,02 proc. udziałów) Telewizji Polskiej z 36,32 proc., jakie posiada tzw. wielka czwórka w rynku oglądalności.
Dołącz do dyskusji: Marzena Paczuska rezygnuje z funkcji członka zarządu Telewizji Polskiej