SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Łukasz Sitek po awanturze w pociągu wraca do pracy w TVP

Dziennikarz Łukasz Sitek po kilkutygodniowym zawieszeniu wrócił do pracy w Telewizji Polskiej. Wczoraj pojawił się jako współprowadzący program "Pomorze Samorządowe" w TVP 3 Gdańsk.

Łukasz Sitek, fot. TVP Info Łukasz Sitek, fot. TVP Info

Łukasz Sitek został pod koniec lutego zawieszony w pracy po publikacji "Gazety Wyborczej", która opisała incydent z udziałem dziennikarza na gdyńskim dworcu kolejowym. Sitek wedle doniesień gazety miał wejść do pociągu Pendolino bez biletu, awanturować się z pracownikami obsługi i grozić im "załatwieniem", powołując się jednocześnie na pracę w TVP.  Na miejsce zdarzenia wezwano policję i Straż Ochrony Kolei. Sitek szarpał się z przybyłymi na miejsce funkcjonariuszami, pokazywał im też swoją legitymację dziennikarską i groził utratą pracy. W kajdankach doprowadzono go do jednostki Służby Ochrony Kolei, gdzie odmówił przyjęcia mandatu. W tej sytuacji sprawa została skierowana do sądu. Telewizja Polska wszczęła w sprawie swojego pracownika postępowanie wyjaśniające.

Wczoraj Łukasz Sitek razem z Maciejem Boryniem poprowadził na żywo program "Pomorze Samorządowe", emitowany po godzinie 19:00 na antenie TVP3 Gdańsk. Jednym z tematów odcinka była informacja, że obecny prezydent Gdańska Paweł Adamowicz wystartuje w najbliższych wyborach samorządowych.

Joanna Strzemieczna-Rozen, szefowa TVP 3 Gdańsk, potwierdziła we wtorek rozmowie z serwisem Fakt24, że Łukasz Sitek pracuje w stacji. Dodała jednocześnie, że "GW" „wyprodukowała" historię o awanturującym się dziennikarzu. Dyrektor gdańskiego oddziału TVP twierdzi, że Telewizja Polska  otrzymała nagrania z monitoringu, które „nie potwierdza" wersji zdarzeń, opisanych przez „Gazetę Wyborczą". W rozmowie z serwisem Fakt24 Joanna Strzemieczna-Rozen nazwała materiał gazety "pseudofaktami".

Od sierpnia ubiegłego roku Łukasz Sitek przygotowuje dla TVP Info krótkie sondy wśród polityków w Sejmie i przechodniów, emitowane w "Minęła 20". Wiele z nich oceniono jako mocno tendencyjne, atakujące środowiska opozycji.

We wrześniu ub.r. Sitek zaraz po przesłuchaniu prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza przez komisję śledczą szedł za nim kilkaset metrów, pytając o jego związki z aferą Amber Gold. W grudniu ub.r. poseł PO Rafał Grupiński próbował wyrwać Sitkowi mikrofon, kiedy ten zapytał o spotkanie polityków Platformy z sędziami KRS i Sądu Najwyższego.

Wcześniej Łukasz Sitek pracował w Telewizji Republika.

Dołącz do dyskusji: Łukasz Sitek po awanturze w pociągu wraca do pracy w TVP

24 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
rynienka
To, że wróci było pewnym. Szkoda "strzępić ryja", jak mówił Stonoga.

Aczkolwiek, jeżeli pozostanie w TVP3 to za swoje pijackie wybryki jednak odpowie. Cóż, obecność w prime time w TVP Info a debata samorządowa w regionalnej telewizji to osobne części tortu. Pierwsza to bita śmietana na szczycie, druga - w przypadku pana Sitka fragment przypieczonego do spodu papieru do pieczenia.
0 0
odpowiedź
User
xm
Wrócił, bo jest potrzebny na odcinku propagandy. Ma pomóc w odbiciu przez PiS Pomorza w wyborach samorządowych. Funkcjonariusz partyjny, nie dziennikarz.
0 0
odpowiedź
User
ChujaMozecieIkażdyToWiePizdy
Kuczkowski, Olechowski, no i jak wam z tym?
0 0
odpowiedź