TVP pokaże mecze Legii w Lidze Europy: u siebie na żywo, retransmisje spotkań wyjazdowych

Zgodnie z postanowieniami zawartej umowy mecze grupowe Legii Warszawa u siebie będą transmitowane na żywo przez Viaplay i jeden z kanałów otwartych Telewizji Polskiej. Natomiast spotkania wyjazdowe dostępne będą na żywo wyłącznie na platformie Viaplay, a TVP będzie je retransmitować.

- Przygotowujemy się do transmisji europejskich pucharów tak, by w środę i w czwartek widzowie mieli poczucie, że są blisko wydarzeń i emocji na boiskach. To że mamy polski klub w pucharach, że Legia Warszawa trafiła do tak mocnej grupy i zaczyna rozgrywki od meczu ze Spartakiem w Moskwie, który budzi tyle wspomnień, jest dodatkową motywacją - podkreśla Paweł Wilkowicz, szef polskiej redakcji Viaplay.

- Jak nie można mieć wszystkiego, to trzeba poszukać kompromisu. Tak będzie w przypadku meczów @LegiaWarszawa w @EuropaLeague. Trudne czasy, myślimy kreatywnie - skomentował na Twitterze Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport.

Jak nie można mieć wszystkiego, to trzeba poszukać kompromisu. Tak będzie w przypadku meczów @LegiaWarszawa w @EuropaLeague. Domowe na żywo, wyjazdowe relive w @sport_tvppl. Trudne czasy, myślimy kreatywnie.

— Marek Szkolnikowski (@mszkolnikowski) September 13, 2021

Legia zagra 6 meczów w grupie Ligi Europy

W poprzednim sezonie w fazie grupowej Ligi Europy grał Lech Poznań, jego wszystkie mecze na żywo pokazywano w Telewizji Polskiej w ramach sublicencji uzyskanej od Cyfrowego Polsatu, który całą Ligę Mistrzów i Ligę Europy transmitował w płatnych kanałach Polsat Sport Premium.

Wcześniej TVP na mocy podobnych umów z właścicielem platformy NC+ (obecnie Canal+) pokazywała spotkania polskich drużyn w fazie grupowej Ligi Europy, a jesienią 2016 roku w grupie Ligi Mistrzów, gdzie awansowała Legia Warszawa.

Plan meczów Legii Warszawa w Lidze Europy:
15 września: Spartak Moskwa – Legia Warszawa
(transmisja na żywow Viaplay, retransmisja w kanale otwartym TVP)

30 września: Legia Warszawa – Leicester
(transmisja na żywo w Viaplay i kanale otwartym TVP)

21 października: Napoli – Legia Warszawa
(transmisja na żywo w Viaplay, retransmisja w kanale otwartym TVP)

4 listopada: Legia Warszawa – Napoli
(transmisja na żywo w Viaplay i kanale otwartym TVP)

25 listopada: Leicester – Legia Warszawa
(transmisja na żywo w Viaplay, retransmisja w kanale otwartym TVP)

9 grudnia: Legia Warszawa – Spartak Moskwa
(transmisja na żywo w Viaplay i kanale otwartym TVP)

No to odliczamy: Spartak - Legia, środa, 16:30. Studio od 15:20. Komentują @wolski i @m_borzecki, przy murawie @Kowalewski_Woj i @SzRatajczak. W studiu w Warszawie @Piotr_Domagala @mzachodny i Piotr Stokowiec. A w czwartek na wielki europucharowy blok do studia wkracza @smolarow pic.twitter.com/qRg8qs1jP9

— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) September 13, 2021

Viaplay w Polsce od sierpnia

Platforma Viaplay została uruchomiona w Polsce na początku sierpnia. Miesięczny dostęp do niej kosztuje 34 zł, w ramach promocji pierwszy miesiąc jest bezpłatny. Platforma pojawiła się już w ofercie m.in. sieci kablowych Vectra i UPC Polska, a na początku września - w ofercie sieci Play.

Od połowy sierpnia Viaplay transmituje niemiecką ligę piłkarską (prawa pozyskała na osiem sezonów), od września będzie pokazywać Ligę Europy i Ligę Konferencji, od połowy 2022 roku - angielską ligę piłkarską, a od 2023 roku - Formułę 1.

Na platformie będzie też można oglądać m.in. eliminacje w strefie Afryki do piłkarskiego mundialu w 2022 roku, turniej Copa America w 2024 roku (plus mecze towarzyskie reprezentacji Brazylii i Argentyny), mundial w piłce nożnej kobiet w 2023 roku, rozgrywki golfowe US Open, spotkania piłki ręcznej Bundesligi, mecze koszykówki FIBA EuroLeague Women, a także turnieje snookera, pool bilarda oraz dartów PDC.

Paweł Wilkowicz zapowiedział, że na platformie mecze piłkarzy będzie komentować przynajmniej jedna kobieta. - Chcemy inwestować nasz czas i wysiłek nie tylko w kobiecy sport, lecz także w kobiety w sporcie, bo wierzymy, że tam jest przyszłość i że pora pomóc wyrównać szanse - stwierdził.W polskim zespole komentatorów, ekspertów i prowadzących studio Viaplay są m.in. Mateusz Borek, Szymon Ratajczak, Mariusz Hawryszczuk, Marcin Borzęcki, Radosław Gilewicz, Rafał Wolski, Piotr Domagała, Michał Zachodny i Tomasz Urban.

Według badania Mediapanel w sierpniu br. wersja www i aplikacja mobilna Viaplay zanotowała 1,27 mln polskich użytkowników i 3,82 proc. zasięgu.

Mecze polskich drużyn w Lidze Mistrzów i Europy muszą być w darmowej tv

W art. 20 b Ustawy o radiofonii i telewizji zapisano, że w darmowej telewizji muszą być transmitowane wydarzenia sportowe „o zasadniczym znaczeniu sportowym”. Wśród takich wydarzeń, oprócz najważniejszych meczów z udziałem naszych reprezentacji i zawodników w najpopularniejszych dyscyplinach, wskazano „mecze  z udziałem polskich klubów w ramach Ligi Mistrzów i Pucharu UEFA” (Puchar UEFA to poprzednia nazwa Ligi Europy).

W ustawie określono też możliwość retransmisji takich wydarzeń. Jeden z przepisów stanowi, że obowiązek transmisji „stosuje się do nadań z opóźnieniem, jeżeli opóźnienie nadania transmisji z ważnego wydarzenia nie przekracza 24 godzin i wynika z ważnych powodów, w szczególności: 1) z czasu, w którym odbywa się dane wydarzenie, obejmującego okres między godziną 24 a godziną 6 czasu obowiązującego na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej; 2) z pokrywania się w czasie ważnych wydarzeń lub ich części”.

W drugiej połowie sierpnia pierwszy mecz naszej reprezentacji siatkarek w mistrzostwach Europy na żywo był pokazywany tylko w kodowanym Polsacie Sport, a następnego dnia pokazano jego retransmisję w otwartym Super Polsacie.

TVP z prawami do transmitowania wybranych spotkań Ligi Mistrzów do 2023 roku

Czy te przepisy dotyczą także właściciela Viaplay? W art. 20b stwierdzono, że taki obowiązek ma „nadawca programu telewizyjnego”. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w piątek nie odpowiedziała na nasze pytanie, jaką interpretację tego przepisu względem właścicieli platform streamingowych przyjmuje regulator.

Z kolei na początku ustawy zapisano, że jej przepisy są stosowane wobec „dostawców usług medialnych ustanowionych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej”.

NENT Group nie założył w Polsce spółki zależnej, nie ma go także w prowadzonym przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji rejestrze dostawców audiowizualnych usług medialnych na żądanie. Na tej liście nie ma też m.in. HBO, Netflixa i Amazona, mimo to spółki zależne tych koncernów uiszczają obowiązującą od połowy ub.r. opłatę od audiowizualnych usług medialnych na żądanie w internecie (tzw. podatek od VoD). W drugim kwartale br. wpływy z tej daniny (są przekazywane Polskiemu Instytutowi Sztuki Filmowej) wyniosły 5,2 mln zł.