Krzysztof Stanowski skomentował materiał Szalonego Reportera. "Czekam na pozew"
Youtuberzy Szalony Reporter oraz Politykier opublikowali materiał „Stanowski brał kasę od PiS?”. W reakcji na to Krzysztof Stanowski zasugerował oddanie sprawy do sądu. - Czekam na pozew - odpisał Szalony Reporter.
Kilka dni temu na kanale youtubowym Szalona Polityka (15 tys. subskrypcji) ukazał się nowy materiał pod tytułem „Stanowski brał kasę od PiS?”. Wystąpili w nim dwaj youtuberzy: Sebastian Owczarski znany jako Politykier oraz Tomasz Matysiak kojarzony jako Szalony reporter.
Czytaj także: Szczepan Twardoch w Kanale Zero
Krzysztof Stanowski odpowiada na nagranie Szalonego Reportera
- Dziś odcinek specjalny o tematyce - jak to influencerzy, celebryci, czy twórczy cyfrowi tuczą się na rządowych pieniądzach. W tym materiale skupiamy się na postaci Krzysztofa Stanowskiego. Nie formułujemy żadnych tez ani zarzutów – naszym celem jest jedynie zadawanie pytań. Staraliśmy się skontaktować z Krzysztofem bezpośrednio, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Informacje przedstawione w filmie bazują na dokumentach agencji rządowej NASK, naszych własnych źródłach oraz przeciekach. Prezentowane treści odzwierciedlają naszą prywatną opinię - czytamy w opisie nagrania.
Krzysztof Stanowski zareagował na portalu X: „Dopiero dzisiaj miałem chwilę, żeby to włączyć. Przecież ty (Szalony Reporter - przyp.red.) jesteś kompletnym debilem. Mogłeś do mnie napisać na priv, bo już to w przeszłości robiłeś i może bym ci odpowiedział na wszystkie pytania, które zadajesz w swoim filmie i na które sam udzielasz sobie odpowiedzi z d***. W zasadzie przestrzeliłeś we wszystkim. Wysłałem nagranie do kancelarii, adres podałeś mi przy poprzedniej wtopie, więc będziemy się kontaktować.”
Ten odpowiedział szybko: „Oprócz zwyzywania kogoś od debili, mógłbyś odpowiedzieć merytorycznie.. Przed publikacją materiału byłeś wielokrotnie oznaczany z prośbą o kontakt i o informacje. Czekam na pozew, adres masz.”
Stanowski dodał: „Ale ja ci napisałem, że mogłeś się do mnie odezwać, a wrzucasz mi w odpowiedzi tweety jakiegoś gostka, którego pierwszy raz na oczy widzę i nie mam pojęcia kim jest. Nie będę zajmował się każdym internetowym trollem (Politykierem - przyp.red.), natomiast ty ewidentnie zasługujesz na to, by się tobą zająć.”
Czytaj także: Stanowski o reklamach w Kanale Zero
Szalony Reporter dopytywał Krzysztofa Stanowskiego, dlaczego nazywa go „debilem”, a jego współpracownika „trollem”. - Bo jeden wygląda mi na trolla, a drugi spełnia definicję debila. Co mam ci więcej napisać? Tym nagraniem się zdefiniowałeś. Tak, stawiacie mi zarzuty z d***, nie rozumiecie materii, insynuujecie, manipulujecie i zwyczajnie kłamiecie. Tam w zasadzie nie ma słowa prawdy. Ale przecież nie tutaj będę to rozbijał na czynniki pierwsze. Nie zadałeś sobie minimum trudu, by tę sprawę wyjaśnić. Kłapiesz jęzorem, nie mając zielonego pojęcia, kto ile dostał, czy w ogóle dostał i za co - napisał założyciel Kanału Zero.
O Szalonym Reporterze pisaliśmy pierwszy raz dwa lata temu. Zdobył popularność po tym, jak wyjechał na Ukrainę, skąd publikował zdjęcia i filmy. - Nagrywanie z ukrycia twarzy żołnierzy i miejsc, w których przebywają, jest niedopuszczalne - mówił Tomasz Jędruchów, były korespondent TVP Info w Kijowie. A Karolina Baca-Pogorzelska, ówczesna dziennikarka "Wprost" dodawała: - Dla influencerów wyjazd na wojnę to szansa, by w oczach swoich followersów stać się bohaterem.”
Tomasz Piątek też nagrał o Krzysztofie Stanowskim
Kilka dni temu podawaliśmy, że publicysta i pisarz Tomasz Piątek opublikował na kanale youtubowym Reset Obywatelski film „Kto stoi za sukcesem Kanału Zero Krzysztofa Stanowskiego?”
Opisywał m.in. przeszłość prawnika Bogusława Leśnodorskiego, który współpracuje z Krzysztofem Stanowskim, a w Kanale Zero prowadzi format „Niepoprawnik” wraz z profesorem Marcinem Matczakiem. Zdaniem Tomasza Piątka, Bogusław Leśnodorski miał obsługiwać rosyjskich oligarchów oraz robić interesy na Wschodzie.
Projekt Krzysztofa Stanowskiego wystartował oficjalnie 1 lutego br. Obecnie ma 1,08 mln obserwujących, a wszystkie filmy zapewniły ponad 122 mln wyświetleń.
Dołącz do dyskusji: Krzysztof Stanowski skomentował materiał Szalonego Reportera. "Czekam na pozew"