Viaplay dalej traci subskrybentów. Miliardy na kolejny odpis

Łączna liczba subskrybentów Viaplay okazała się nieco niższa od prognozy sprzed kwartału, gdy firma spodziewała się, że będzie ich ok. 6,55-6,65 mln. To także znacznie mniej niż założenie z lipca ub.r. wynoszące 7-7,2 mln.

W komunikacie dla inwestorów związanym z nową emisją akcji Viaplay Group podała, że na koniec grudnia platforma miała ok. 4,106 mln klientów w krajach skandynawskich oraz ok. 2,396 mln na pozostałych rynkach (głównie w Polsce, Holandii i Wielkiej Brytanii). Koncen nie ujawnia, ilu subskrybentów jest w poszczególnych krajach.

Subskrybenci odchodzą, bo przyszłość Viaplay niepewna

W Skandynawii liczba subskrybentów Viaplay zmniejszyła się w zeszłym kwartale o ok. 40 tys. Na koniec września wynosiła 4,144 mln. Koncern tłumaczy to spadkiem w Finlandii.

Natomiast w pozostałych krajach spadek jest większy - z 2,52 do ok. 2,396 mln. Firma wyjaśnia, że to skutek wyższego odpływu klientów oraz niepewności wynikającej z zapowiedzi wycofania się z większości rynków zagranicznych.

Viaplay mocno zyskiwała klientów od startu ekspansji zagranicznej wiosną 2021 roku (na koniec września 2021 roku miała ich wtedy nieco ponad 3,5 mln) do pierwszego kwartału ub.r. (przekroczyła poziom 7,5 mln). Poza Skandynawią urosła w tym okresie z ok. 300 tys. do 2,9 mln subskrybentów. Tąpnięcie nastąpiło wiosną ub.r., co firma tłumaczyła zakończeniem promocji (m.in. ze współpracy z telekomami i operatorami telewizyjnymi) oraz podwyżkami cen poza Skandynawią. Przy czym w Polsce nastąpił dalszy wzrost.

Ponad 2 mld koron na odpisy

W lipcu Viaplay Group zapowiedziała wycofanie się ze wszystkich rynków poza Skandynawią i Holandią Viaplay Group. Równocześnie zaczęła restrukturyzację obejmującą m.in. zwolnienie ponad jednej czwartej pracowników oraz odpisy w kwocie 6,28 mld koron, z czego 5,2 mld dotyczyło posiadanych treści (głównie praw do transmisji sportowych).

W czwartym kwartale koncern dokonał kolejnych odpisów, w kwocie ok. 2,4-2,6 mld koron. Dotyczą one działalności w krajach, z których chce się wycofać: Polski, Wielkiej Brytanii, USA i państwa bałtyckich.

Poza Skandynawią firma dalej jest nierentowna: w całym ub.r. strata operacyjna wyniosła ok. 1,11 mld koron, podczas gdy w krajach skandynawskich udało się osiągnąć 0,55 mld koron zysku. Koncern wypracował ok. całorocznych 18,56 mld koron przychodów: 15,59 mld w Skandynawii i 2,97 mld na pozostałych rynkach. Ujemne przepływy pieniężne wyniosły ok. 3,5 mld koron.

W br. spodziewa się 17,2-17,8 mld koron przychodów oraz lepszej rentowności operacyjnej: między 250 mln koron straty a 50 mln zysku.

Viaplay zwalnia, sprzedaje i traci 99 proc. wyceny

Od lipca do października ub.r. Viaplay Group rozstała się z ponad 30 proc. pracowników. Pod koniec listopada uzgodniła sprzedaż firmy Premier Sports, właściciela kanałów telewizyjnych i serwisu streamingowego w Wielkiej Brytanii oraz Irlandii, którą przejęła w połowie 2022 roku za 30 mln funtów.

W sprawozdaniu za trzeci kwartał ub.r. koncern zapowiedział, że z Polski i krajów bałtyckich wycofa się do lata 2025 roku. Wcześniej planowano to do końca 2024 roku. Szef koncernu Jørgen Madsen Lindemann, przyznał, że na wszystkich tych rynkach, a także w Wielkiej Brytanii, firma osiąga wyniki poniżej oczekiwań, chociaż dzięki oszczędnościom nastąpiła poprawa. - Obecnie spodziewamy się, że całoroczne straty z tej działalności będą wyższe niż wcześniej zakładano, ponieważ szeregu inicjatyw komercyjnych nie mogliśmy teraz rozpocząć, skoro opuszczamy te rynku. Droga do rentowności tej działalności nie jest jasna ani realistyczna - opisał.

W zeszłym tygodniu walne zgromadzenie akcjonariuszy Viaplay Group zaakceptowało nową emisję akcji spółki, o wartości 4 mld koron. Walory za 3,1 mld kupią Canal+ i czeski fundusz inwestycyjny PPF, a za 0,9 mld - inni z obecnych akcjonariuszy. Na emisję zgodził się nadzór szwedzkiego rynku kapitałowego.

Canal+ w lipcu ub.r. zainwestował już w 12 proc. akcji Viaplay Group. Natomiast w połowie września 10,1 proc. walorów kupił norweski koncern Schibsted.

Za akcję Viaplay Group w czwartek przed południem płacono na giełdzie 3,24 korony, o 99 proc. mniej niż przed rokiem. Kurs firmy w ub.r. runął kilka razy: na początku czerwca z ok. 220 do ok. 80 koron (ogłoszono wtedy zmianę kierownictwa i niższe prognozy wyników), w połowie lipca z 70 do 35 koron (podano wyniki za drugi kwartał z odpisami, plan zwolnień i sprzedaży biznesu na większości rynków poza Skandynawią), a na początku grudnia z o 23 do 6 koron (obniżono prognozy wyników w 2023 roku).