Koniec federacji High League? Wpisano ją na listę sankcyjną
Dwie spółki i dwoje menedżerów stojących za federacją freak-fightową High League zostały wpisane na listę sankcyjną przez ministra spraw wewnętrznych i administracji. Siódma gala High League ma odbyć się 17 czerwca.
Na liście sankcyjnej są spółki High League Bielski i H-Agency oraz kontrolujący je właścicielsko obywatele Rosji: Diana Edelbieva i Khazbi Edelbiev. Ta druga firma na stronie internetowej High League jest wpisana jako organizator gal tej federacji.
Decyzję uzasadniono tym, że rodzina Edelbievów ma utrzymywać kontakty z Ramzanem Kadyrowem, przywódcą Czeczenii. - Oddziały specjalne Ramzana Kadyrova zaangażowane są w działania wojenne Federacji Rosyjskiej na Ukrainie, a rekrutacja do nich odbywać ma się m.in. za pośrednictwem klubów mieszanych sztuk walki - zaznaczono.
Przypomniano, że pod koniec 2020 roku Departament Skarbu USA nałożył sankcje finansowe na organizację ACA (Absolute Championship Akhmat), jako uzasadnienie wskazując jej bezpośrednie powiązania z Ramzanem Kadyrovem.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
W federacji High League walczą przede wszystkim raperzy, twórcy i influencerzy internetowi. Twarzą jest raper Malik Montana. Dotychczas odbyło się sześć gal, pierwszą zorganizowano pod koniec sierpnia 2021 roku. Transmisje są sprzedawane w modelu pay-per view, dostęp kosztuje kilkadziesiąt zł.
Siódma gala jest planowana na 17 czerwca, ma odbyć się w krakowskiej Tauron Arenie.
Na profilach społecznościowych High League w poniedziałek do wieczora nie odniesono się do decyzji o wpisaniu na listę sankcyjną spółek i menedżerów zarządzających federacją.
Co oznacza wpisanie na listę sankcyjną
Zdecydowałem o wpisaniu na listę sankcyjną 365 przedstawicieli białoruskiego reżimu. Osoby te dostaną m.in. zakaz wjazdu do strefy Schengen. Sankcje obejmą też 20 podmiotów i 16 przedsiębiorców powiązanych głównie z rosyjskim kapitałem - poinformował szef MSWiA Mariusz Kamiński.
Decyzja o wpisaniu na listę sankcyjną przedstawicieli białoruskiego reżimu i przedsiębiorstw związanych z rosyjskim i białoruskim kapitałem to odpowiedź na podtrzymanie drakońskiego wyroku w sprawie Andrzeja Poczobuta oraz na represje ze strony władz białoruskich wobec przeciwników politycznych reżimu Aleksandra Łukaszenki.
W związku z podtrzymaniem drakońskiego wyroku ws. Andrzeja Poczobuta, w poniedziałek ogłoszę decyzję o wpisaniu na listę sankcyjną kilkuset przedstawicieli reżimu Łukaszenki odpowiedzialnych za represje polityczne, w tym za represje wobec Polaków mieszkających na Białorusi.
— Mariusz Kamiński (@Kaminski_M_) May 26, 2023
Kamiński swoją decyzję zapowiedział w piątek, gdy białoruski Sąd Najwyższy utrzymał w mocy wyrok skazujący działacza polskiej mniejszości na osiem lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.
"Zgodnie z zapowiedzią zdecydowałem o wpisaniu na listę sankcyjną 365 obywateli Białorusi oraz o zamrożeniu środków finansowych i gospodarczych 20 podmiotów i 16 innych osób powiązanych głównie z kapitałem rosyjskim" - poinformował w poniedziałek na Twitterze minister.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji podało, że wpisani na listę sankcyjną obywatele Białorusi znajdą się w wykazie cudzoziemców, których pobyt na terytorium Polski jest niepożądany. Zostaną również objęci zakazem wjazdu do strefy Schengen. Zastosowano wobec nich także zamrożenie funduszy i zasobów gospodarczych.
Spośród 365 Białorusinów 159 to parlamentarzyści. "Pozostali członkowie parlamentu zostali już wcześniej umieszczeni na polskiej liście sankcyjnej. Zatem sankcje obejmują już wszystkich członków białoruskiego parlamentu" - zaznaczył resort.
Zgodnie z zapowiedzią zdecydowałem o wpisaniu na listę sankcyjną 365 obywateli 🇧🇾 oraz o zamrożeniu środków finansowych i gospodarczych 20 podmiotów i 16 innych osób powiązanych głównie z kapitałem 🇷🇺. Szczegóły w komunikacie: https://t.co/GZ2eX6zs5i
— Mariusz Kamiński (@Kaminski_M_) May 29, 2023
Na liście umieszczonych zostało też 76 sędziów, 7 prokuratorów, 32 przedstawicieli administracji szczebla lokalnego oraz 28 funkcjonariuszy i pracowników struktur siłowych. "Na listę trafili także przedstawiciele białoruskich reżimowych mediów zaangażowanych w działalność propagandową (23 osoby), sportowcy i działacze sportowi (24 osoby), pracownicy białoruskich urzędów, instytucji i przedsiębiorstw państwowych (8 osób), osoby działające w obszarze kultury i nauki (8 osób)" - poinformowało MSWiA.
Środki finansowe i zasoby gospodarcze zostaną zamrożone także 16 przedsiębiorcom i 20 podmiotom gospodarczym. Dotyczy to 15 obywateli Federacji Rosyjskiej, jednego Białorusina oraz 19 firm powiązanych z Rosją i jednej powiązanej z Białorusią.
"Osoby te promowały reżim białoruski, a także angażowały się w legitymizowanie i wspieranie represyjnej polityki władz w Mińsku. Są one odpowiedzialne również za motywowany politycznie wyrok wobec Andrzeja Poczobuta, wydany na podstawie fałszywych zarzutów" - podało MSWiA.
Resort przekazał, że wpisane na listę osoby zajmowały się także m.in. gromadzeniem materiałów i prowadzeniem postępowań dotyczących udziału Białorusinów w protestach prodemokratycznych. Osoby z listy sankcyjnej są odpowiedzialne m.in. za stosowanie tortur fizycznych i psychicznych, pobicia, zastraszenia oraz dyskryminowanie polskiej mniejszości. Wśród nich są także osoby zaangażowane w niszczenie na Białorusi polskich cmentarzy oraz pomników.
Ponadto, jak przekazało MSWiA, wśród objętych restrykcjami znalazły się osoby odpowiedzialne za organizację procederu nielegalnej migracji do Polski i państw bałtyckich.
Na prowadzoną przez MSWiA listę sankcyjną wpisywani są ci, którzy wspierają - bezpośrednio lub pośrednio - rosyjską agresję na Ukrainę, a także naruszenia praw człowieka i represje w Rosji i na Białorusi. Dotychczas wpisanych na listę, a tym samym objętych sankcjami - takimi jak zamrożenie środków finansowych czy zakaz wjazdu do Polski - było ok. 80 osób lub firm. Teraz będzie to prawie pół tysiąca podmiotów. Poniedziałkowe decyzje szefa MSWiA zostały opublikowane na stronie resortu.
Dołącz do dyskusji: Koniec federacji High League? Wpisano ją na listę sankcyjną
Wszystko się psuje
RMF MAXX się psuje MUZO FM się psuje Radio SuperNova też się psuje a teraz high league