SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Kanał Wydarzenia 24 zastąpi Superstację. Będzie dostępny naziemnie w całej Polsce

We wrześniu informacyjno-rozrywkowa telewizja Superstacja zostanie zastąpiona przez kanał Wydarzenia 24, który będzie dostępny drogą naziemną w całej Polsce - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

- Rzeczywiście mamy nowy pomysł na ten kanał i jest to związane z bardzo silną marką "Wydarzeń" i świetnymi wynikami jakie osiągają zarówno "Wydarzenia", jak i Polsat News. "Wydarzenia" są również najpopularniejszym i głównym źródłem informacji dla Polaków wśród programów informacyjnych - jak wynika z niedawno publikowanych badań opinii publicznej. O szczegółach będziemy jednak informować w niedalekiej przyszłości - mówi portalowi Wirtualnelnemedia.pl Tomasz Matwiejczuk, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej, rzecznik prasowy Grupy Polsat.

Zobacz także: „Fakty” liderem programów informacyjnych w kwietniu

 

Kanał Wydarzenia 24 ma być dostępny w naziemnej telewizji cyfrowej

Z naszych informacji wynika, że kanał Wydarzenia 24 ma zyskać zasięg ogólnokrajowy w ramach naziemnej telewizji cyfrowej. Może się to stać, jeśli zastąpi którąś ze stacji związanych z Polsatem w naziemnej telewizji cyfrowej.

W grę mogłyby tutaj wchodzić: Super Polsat, TV6, Fokus TV, Eska TV, Polo TV, czy Nowa TV. Inna możliwość to rozszerzenie zasięgu czwartego multipleksu, o którym się spekuluje. Nadaje tam w największych miastach Polsat News.

Z naszych informacji wynika, że główny kanał informacyjny Polsatu nie będzie  jednak rozszerzał swojego zasięgu.To kanał Wydarzenia 24 ma zyskać zasięg ogólnokrajowy.

Programy informacyjne od godz. 6 do 23

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie kanał Wydarzenia 24 ma nadawać premierowe programy od godziny 6 do 23 (obecnie Superstacja nadaje premierowe programy między 15 a 19). Będą to głównie treści informacyjne. Publicystyka zostanie w Polsat News. Poza dotychczasowymi dziennikarzami Superstacji nową telewizję mają zasilić dziennikarze Polsat News i Polsatu. Kanałem najprawdopodobniej nie będzie już kierował Grzegorz Jankowski. Nie odpowiedział na nasze pytania w tej sprawie. Do zmian dojdzie po wakacjach. Wydarzenia 24 mogą być uzupełnieniem do programu "Wydarzenia". Jego prezenterzy i reporterzy mogą tam prezentować dodatkowe treści, tak jak czyni to TVN24 w swojej aplikacji TVN24 Go.  Do naszych ustaleń nie chciał szczegółowo odnosić się rzecznik Polsatu, ani Dorota Gawryluk, szefowa informacji i publicystyki w tej stacji.

Odejście od polityki doprowadziło do spadku oglądalności Superstacji

Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że w kwietniu 2021 roku Superstacja miała 0,037 proc. średniego dobowego udziału w rynku telewizyjnym. To spadek o prawie 18 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem 2020 roku. Lepiej poradziły sobie Polsat News 2 (0,077 proc.), a także TV Republika (0,078 proc.), TVN24 BiS (0,385 proc.), Polsat News (2,046 proc.), TVP Info (3,864 proc.) i TVN24 (5,059 proc.). Lawinowy spadek oglądalności zaczął się, kiedy kanał zrezygnował z tematyki politycznej. W kwietniu 2019 roku, czyli przed zmianami Superstacja miała 0,154 proc. udziału w rynku, a rok później już tylko 0,045 proc. i została wyprzedzona przez TV Republika.

Po zmianach ze stacji odeszli odpowiadający za publicystykę Tomasz Sandak i szef newsroomu Wiktor Bater, a także wielu znanych dziennikarzy: Eliza Michalik, Jakub Wątły, Jacek Zimnik, Beata Tadla, Jarosław Kulczycki, Marek Czyż, Grzegorz Sajór, Jacek Żakowski, Tomasz Grzelewski i Adam Feder. Nowym dyrektorem programowym Superstacji został Grzegorz Jankowski, a jego zastępcą Grzegorz Adamczyk. Jesienią 2019 roku odświeżona została logo i oprawa graficzna stacji. Drogą satelitarną Superstacja zaczęła nadawać w wysokiej rozdzielczości.

Jak podawał wówczas nadawca, założeniem nowej Superstacji miało być "całkowicie nowe w Polsce podejście do telewizji”. Kanał miał być „blisko ludzkich spraw, informować, używając prostego języka i środków wyrazu, "bez tzw. gadających głów, z nastawieniem na sprawy ważne dla zwykłych ludzi”. - Jeżeli będzie się nas nazywać telewizją tabloidową, którą my rozumiemy jako telewizję broniącą ludzkich spraw, informującą o problemach i sprawach zwykłego Polaka, a przy tym trzymającą rękę na pulsie w świecie show-biznesu - to tak, będziemy pierwszym polskim telewizyjnym tabloidem - komentował zmiany Grzegorz Jankowski, dyrektor programowy Superstacji, który pracował nad nową ramówką. Przez kilka tygodni prezenterzy niemal krzyczącym głosem mówili o dramatach, szokujących zdarzeniach i sensacyjnych doniesieniach. Prognozę pogody prowadzono m.in. w przyciemnianych okularach. Na antenie pojawiła się muzyka disco-polo.

 

Tabloidowy profil nie przyniósł wzrostu oglądalności Superstacji. Próbowano więc przyciągnąć widza twarzami znanymi z Polsatu. W formacie "Super Island" pojawiły się gwiazdy show Polsatu "Love Island - Wyspa Miłości”. Na antenę zaczęły też trafiać treści dokumentalne, takie jak "Polacy w świecie". Wojciech Jagielski prowadził program "Tok Szoł", a Krzysztof Rutkowski "Kryminalna Polska", a znany z prognozy pogody Jarosław Kret "Eko-Kret". Kolejne zmiany nie przynosiły rezultatu w postaci poprawy słupków, choć mijały deadline’y na poprawę wyników.

Superstacja po 15 latach przechodzi do historii

Uruchomienie kanału Wydarzenia 24 to koniec obecnej na rynku od 15 lat Superstacji. Kanał został uruchomiony przez firmy Astro Sp. z o.o. oraz K&R Enterprises Sp. z o.o., producenta "Familiady" Ryszarda Krajewskiego. Od samego początku miał mieć charakter tabloidowy i dominowała w nim retoryka lewicowa oraz wolnościowa. Dominowali początkujący dziennikarze, ale szybko do kanały zawitały też gwiazdy tego zawodu, takie jak Janina Paradowska.

Niedługo po uruchomieniu Superstacji okazało się, że wymaga ona doinwestowania, bowiem kanały informacyjne są bardzo drogie. Dofinansowanie miało zapewnić porozumienie ze spółką Capital Partners, ale ta była właścicielem kanału Podróże TV, który miał długi u operatorów kablowych (nieistniejący już kanał, który sprzedawał wycieczki). To utrudniało zbudowanie Superstacji zasięgu. Krajowski wycofał się więc z porozumienia Capital Partners i ostatecznie dogadał ze spółką Ster, związaną z przyjacielem właściciela Polsatu Zygmunta Solorza-Żaka.

W 2009 roku prezesem Superstacji został Adam Stefanik, zaufany Solorza. Kanał przez wiele lat był prowadzony bardzo oszczędnie, ale zachowywał rentowność. Pomagała w tym emisja telezakupów i dostęp do materiałów Polsatu. Pierwszą siedzibą Superstacji był budynek przy ulicy Inżynierskiej w Warszawie, gdzie mieści się studio "Familiady". W 2012 roku stacja przeprowadziła się do dawnej siedziby Polsatu, a następnie TV4 przy alei Stanów Zjednoczonych, a od 2020 roku nadaje z Ostrobramskiej, głównej siedziby Polsatu. Półtora roku wcześniej, 6 czerwca 2018 Polsat ogłosił zakup wszystkich udziałów w Superstacji.

 

Kanibalizacja Polsat News i Superstacji

Transakcja od razu rodziła pytania jak kanał odnajdzie się w grupie z dwoma innymi kanałami informacyjnymi Polsatu: Polsat News i Polsat News 2. Pojawiały się pytania o wzajemną kanibalizację tych anten. Superstacja zapraszająca do studia polityków, czy robiąca materiały polityczne odbierała bowiem część odbiorców Polsat News. Mogło to mieć wpływ na wycofanie tematyki politycznej w 2019 roku. Pół roku wcześniej Superstacja zatrudniła też wielu byłych dziennikarzy Telewizji Polskiej sprzed 2016 roku , co mogło zwiększyć koszty.

Nie wiadomo jak po zapowiadanych obecnie zmianach zostaną podzielone treści i tematyki na poszczególnych kanałach informacyjnych Polsatu. Problem kanibalizacji anten może powrócić. W czasach, kiedy Superstacja nie należała jeszcze formalnie do Polsatu, starała się podchodzić do polityki w sposób "lekki”. Z kanałem Wydarzenia 24 może być inaczej, choć po zmianach w Superstacji w 2019 jej wielu dziennikarzy przeszło do Polsat News. To na przykład Piotr Jędrzejek, Grzegorz Łaguna, Bartosz Cebeńko, Artur Molęda i Dawid Styś. Wielu byłych dziennikarzy Superstacji pracuje obecnie w największych stacjach informacyjnych. Na przykład Kamila Rachwalska, Olga Olesek, Jan Piotrowski, Artur Warcholiński w TVN24, natomiast Miłosz Kłeczek i Marta Radziach w TVP Info.

Według danych Nielsen Audience Measurement w kwietniu br. Superstacja miał 0,037 proc. udziału w rynku oglądalności (po spadku o 17 proc. rok do roku), a Polsat News - 2,046 proc. (17 proc. mniej niż rok wcześniej).