SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Właściciel Gremi Media wygrał z drobnymi inwestorami, dalej chce przejść na boczny rynek giełdy

Kontrolowana przez Grzegorza Hajdarowicza firma KCI, większościowy akcjonariusz Gremi Media, prawomocnie wygrała proces sądowy z trójką drobnych inwestorów, którzy chcieli zablokować przejście spółki z głównego na boczny rynek warszawskiej giełdy. Do realizacji tego planu KCI potrzebuje jeszcze minimum 90 proc. głosów na walnym zgromadzeniu.

Grzegorz Hajdarowicz, członek rad nadzorczych Gremi Media i KCI Grzegorz Hajdarowicz, członek rad nadzorczych Gremi Media i KCI

Walne zgromadzenie KCI plan przeniesienia notowań firmy z rynku regulowanego na boczny rynek NewConnect warszawskiej giełdy przegłosowało na początku 2017 roku. Większościowymi akcjonariuszami firmy są dwa podmioty kontrolowane przez Grzegorza Hajdarowicza: Gremi Inwestycje ma obecnie 33,11 proc. jej walorów, a Gremi International - 24,35 proc.

Decyzję walnego zgromadzenia zaskarżyło do sądu kilkoro drobnych akcjonariuszy. Pozew Jana Bednarza w 2018 roku został prawomocnie oddalony przez Sąd Okręgowy w Krakowie IX Wydział Gospodarczy, natomiast w przypadku pozwu Marii Thiele, Radosława Kędziora i Piotra Szczęsnego orzeczenie było inne: nakazano podmiotom Grzegorza Hajdarowicza ogłoszenia wezwania na akcje KCI.

KCI odwołało się  od tej decyzji, a w sierpniu ub.r. informowało, że proces w drugiej instancji nadal się nie zakończył. - Sąd Apelacyjny w Krakowie na podstawie art. 390 § 1 k.p.c. przedstawił Sądowi Najwyższemu budzące poważne wątpliwości zagadnienie prawne dotyczące możliwości zastosowania art. 91 ustawy o ofercie w przypadku przeniesienia notowań akcji spółki z GPW na rynek ASO (NewConnect) a Emitent oczekuje na wyznaczenie terminu rozprawy przed Sądem Najwyższym - poinformowała firma.

W poniedziałek podała, że otrzymała odpis wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie, opatrzony klauzulą prawomocności, który oddala powództwo trójki akcjonariuszy i obciąża ich kosztami procesu.

Wezwanie na akcje KCI bez efektów

Z kolei zarząd Giełdy Papierów Wartościowych postawił przed KCI dwa warunki do spełnienia przed przejściem na boczny rynek: uzyskanie zgody akcjonariuszy mających minimum 90 proc. głosów na walnym zebraniu spółki oraz ogłoszenie przez spółki Grzegorza Hajdarowicza wezwania dla pozostałych inwestorów do sprzedaży walorów.

W lipcu ub.r. Gremi International ogłosiło wezwanie do sprzedaży akcji KCI, początkowo proponując 0,58 zł za sztukę, a potem 0,59 zł. Zapisy przyjmowano od 16 lipca do 17 sierpnia. 18 sierpnia pośredniczący w wezwaniu DM BOŚ poinformował, że „transakcja giełdowa w ramach wezwania planowana na dzień 20 sierpnia 2020 r. w związku z brakiem zapisów, nie zostanie zawarta”.

Pozostał jeszcze jeden warunek do spełnienia. Na 21 września Gremi International zwołało walne zgromadzenie, na którym miano zdecydować o wycofaniu KCI z rynku głównego. Wtedy drobni akcjonariusze, na czele z Piotrem Szczęsnym, zawiązali porozumienie „przeciwko dążeniom akcjonariusza dominującego tej spółki Grzegorza Hajdarowicza do jej wycofania giełdy, z uwagi na rak wezwania po cenie godziwej”.

Gdy do porozumienia przystąpili inwestorzy reprezentujący ok. 9 proc. akcji KCI, walne zgromadzenie odwołano, jako powód wskazując sytuację epidemiczną. - Mobilizacja akcjonariatu KCI zakończyła się chwilowym sukcesem. Ale sprawy z pewnością nie można uznać za zamkniętą. Można się obawiać, że Hajdarowicz w dalszym ciągu będzie dążył do usunięcia KCI z giełdy. Może nastąpić rozwodnienie kapitału, wskutek czego Hajdarowicz mógłby zepchnąć nas poniżej 5 proc. Jeżeli nastąpi rozwodnienie, trzeba podjąć adekwatne do sytuacji kroki prawne. Dlatego uważam, że Porozumienie powinno kontynuować swoją działalność - skomentował Piotr Szczęsny.

KCI w poniedziałek podkreśliło, że jego zarząd zdecydował o kontynuowaniu prac nad przeniesieniem notowań spółki z rynku głównego na boczny.

Dlaczego Hajdarowicz chce przenieść KCI na NewConnect?

W komunikacie KCI z końca czerwca br. podano kilka przyczyn uzasadniających wycofanie spółki z rynku głównego giełdy.

- Bardzo znaczne wahania kursu akcji Emitenta (czyli KCI - przyp.), które nie mają źródeł w faktycznych zdarzeniach gospodarczych oraz zintensyfikowana akcja dezinformacyjna prowadzona w mediach elektronicznych deprecjonująca intencje akcjonariusza kontrolującego KCI S.A. nie uwiarygadniają KCI S.A. przed potencjalnymi partnerami, liczącymi się międzynarodowymi funduszami inwestycyjnymi, z którymi Spółka planuje współpracować, co wyraźnie wskazane zostało w powyższej Strategii a akcje Emitenta postrzegane są jako papier spekulacyjny - stwierdzono.

- W opinii Zarządu istotną przesłanką wyjścia z GPW są m. in. obowiązki informacyjne, których zachowanie staje się hamulcem wzrostu firmy. Długoterminowy rozwój wymaga zachowania długoterminowej poufności, a przepisy rynku kapitałowego nie zapewniają takiej możliwości. Utrata statusu spółki publicznej spowoduje także zmniejszenie kosztów funkcjonowania Spółki, choćby z uwagi na zaprzestanie przygotowywania przez KCI S.A. i opiniowania przez audytorów raportów okresowych - dodano w komunikacie z września.

Do KCI należą akcje stanowiące 75,69 proc. kapitału i 81,72 proc. głosów na walnym zgromadzeniu Gremi Media, wydawcy m.in. „Rzeczpospolitej” i „Parkietu”. Pod koniec marca br. KCI poinformowało, że zaczyna przegląd opcji strategicznych dotyczący posiadanego pakietu akcji Gremi Media. Zaczęło współpracę z firmą doradczą Deloitte Advisory, która będzie odpowiadać za „przeprowadzenie potencjalnej transakcji w drodze otwartego procesu pozyskania od zainteresowanych inwestorów ofert nabycia akcji”.

Pod koniec maja KCI w ramach skorygowanej strategii na lata 2019-2030 zapowiedziało inwestycje w projekty nieruchomościowe i kompleks Alvernia Planet, natomiast o Gremi Media wspomniało tylko zdawkowo, wśród projektów, w których chce być mniejszościowym inwestorem.

W pierwszej połowie br. grupa kapitałowa KCI zanotowała wzrost przychodów o 1,3 proc. do 48,91 mln zł, a przy spadku kosztów o 13,1 proc. do 41,2 mln zł jej zysk netto poszedł w górę z 6,38 do 8,29 mln zł.

W poniedziałek na koniec sesji przy kursie 1,28 zł (w ciągu dnia wzrósł o 6,7 proc.) kapitalizacja KCI wynosiła 87,8 mln zł.

Dołącz do dyskusji: Właściciel Gremi Media wygrał z drobnymi inwestorami, dalej chce przejść na boczny rynek giełdy

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl