„Gazeta Wyborcza” ma już 200 tys. subskrybentów cyfrowych
Liczba użytkowników mających wykupioną prenumeratę cyfrową „Gazety Wyborczej” (Agora) przekroczyła 200 tys. - To nie tylko rekord w Polsce, ale też jeden z najlepszych wyników na świecie - podkreśla Aleksandra Sobczak, wicenaczelna „GW”.
Od początku br. liczba subskrybentów cyfrowych „Gazety Wyborczej” wzrosła o ok. 30 tys. Na koniec ub.r. było ich 170,5 tys., a na koniec maja br. - 192 tys.
- Ponad 200 tysięcy prenumerat cyfrowych to naprawdę olbrzymi sukces „Gazety Wyborczej", która jest liderem pod względem liczby subskrypcji w Polsce i zajmuje 13. pozycję w światowym rankingu tytułów prasowych z NYT na czele. A to jest dopiero początek - komentuje Jerzy Wójcik, wydawca dziennika. - Pięć lat temu weszliśmy w świat internetu z impetem, determinacją i odwagą. Dziś to nasz żywioł, odnaleźliśmy w nim optymalny model biznesowy dla jakościowego medium jakim jest „Wyborcza”. To wszystko między innymi dlatego, że po 30 latach istnienia „Gazeta Wyborcza” nadal jest drogowskazem i przyjacielem dla kilkunastu milionów Polek i Polaków różnych pokoleń. Naprawdę można tylko nam pozazdrościć że dla nich pracujemy. Dziękujemy wszystkim naszym czytelniczkom i czytelnikom za zaufanie - podkreśla.
Jak podano w komunikacie do istotnego wzrostu liczby subskrypcji Wyborcza.pl odnotowanego w tym roku przyczyniły się przede wszystkim zmiany w ofercie wprowadzane w lutym br., m.in. dostępy rodzinne, możliwość czytania „drukowanej” „'Gazety Wyborczej” online czy dzielenia się odblokowanymi artykułami z bliskimi, a także udostępnienie aplikacji Wyborcza.pl wszystkim prenumeratorom. Zespół ds. rozwoju strategii online dziennika skupiał się na przekonywaniu użytkowników do korzystania ze stałych, autoodnawialnych subskrypcji, które wybiera obecnie zdecydowana większość prenumeratorów indywidualnych - wykupujących tę ofertę zarówno w serwisach Wyborcza.pl i Wysokieobcasy.pl, jak też w App Store i Google Play.
Subskrypcja jest też promowana we współpracy z innymi mediami - w lipcu wprowadzono wspólną ofertę z platformą Player.pl należącą do Grupy TVN Discovery Polska.
- Czasy, w których rozpoczynaliśmy transformację cyfrową, a polski użytkownik internetu płacący za dostęp do rzetelnego dziennikarstwa uważany był za nieistniejącego, mitycznego jednorożca, mijają bezpowrotnie. Mamy świadomość dużego udziału subskrypcji „Gazety Wyborczej” w tej ważnej dla mediów zmianie. Zdajemy też sobie sprawę z ogromnego zaufania prenumeratorów, z których większość przekonała się już do płacenia za dostęp w formie autoodnawialnej subskrypcji. Dla nas to wielkie zobowiązanie, zarówno pod względem dbałości o treści, jak i o doświadczenia prenumeratorów, ponieważ chcemy, żeby zostawali z nami na lata. Wysokie oczekiwania lojalnych czytelników wymagają wykształcenia w organizacji unikalnych kompetencji w zupełnie nowych obszarach - tłumaczy Danuta Breguła, dyrektorka strategii digital „Gazety Wyborczej”.
„Gazeta Wyborcza” rozwija też ofertę prenumeraty cyfrowej dla użytkowników z firm i instytucji. - Stale rozwijamy nasze propozycje dla klientów biznesowych, wzbogacając je o dodatkowe produkty, jak i usługi w wariancie premium - obserwujemy na rynku duże zapotrzebowanie na rozwiązania dedykowane biznesowi i instytucjom, dlatego aktualnie stawiamy na ich rozwój - komentuje Joanna Kwas, dyrektor biura reklamy „Gazety Wyborczej” i grupy Wyborcza.
- Prenumeratorzy „Wyborczej” zdecydowanie częściej niż czytelnicy niemający subskrybcji interesują się sprawami międzynarodowymi, nauką, ekonomią i technologią. Lubią czytać reportaże i wywiady z ekspertami. Rekordy popularności biła w tym roku np. rozmowa z prof. Szymonem Malinowskim o katastrofie klimatycznej - opisała w środę Aleksandra Sobczak, szefowa Wyborcza.pl, a od początku listopada także wicenaczelna „GW”.
- Duże emocje zawsze budzą w Was antydemokratyczne działania polityków, konszachty władzy z kościelnymi hierarchami, manipulowanie historią Polski czy łamanie praw człowieka - rasizm, homofobia i mizoginia. Z drugiej strony chętnie czytacie o edukacji i rodzinie. Szukacie informacji i porad dotyczących wychowania dzieci, wspierania starszych i budowania dobrych związków. Ogromną popularnością cieszą się np. wywiady o psychologii, pracy nad dobrymi relacjami czy np. ostatnio o kryzysie wieku średniego - wyliczyła.
Wiosną br. Agora podała, że w ub.r. internauci łącznie 430 tys. razy wykupili na różne formy dostępu do serwisów i aplikacji „Gazety Wyborczej”, a każdy płacił za to przeciętnie 10 zł miesięcznie. Kwartalne, półroczne i roczne prenumeraty cyfrowe stanowiły 87 proc. wszystkich aktywnych dostępów, a liczba transakcji automatycznych wzrosła aż o 79 proc. Obecnie już 21 proc. przychodów „GW” pochodzi z internetu, głównie z opłat od użytkowników.
- W 2019 roku spodziewamy się dalszego wzrostu wskaźnika ARPU. Naszym celem jest zwiększenie udziału prenumeratorów opłacających subskrypcję poprzez płatności autoodnawialne, bez względu na długość okresu rozliczeniowego - zapowiedziała w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Danuta Breguła.
W kwietniu br. 200 tys. zł ze sprzedaży specjalnej oferty subskrypcji cyfrowej „GW” przeznaczono na wsparcie strajkujących nauczycieli, a w połowie października przed wyborami parlamentarnymi oferowała tydzień darmowego dostępu do prenumeraty.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Dwa warianty subskrypcji od prawie 6 lat
Prenumerata cyfrowa „Gazety Wyborczej” jest oferowana w dwóch pakietach: podstawowym (kosztuje 19,90 zł miesięcznie przy płatności cyklicznej i 25 zł przy jednorazowej) oraz premium (cena wynosi odpowiednio 29,90 i 39 zł miesięcznie). Ten drugi daje dostęp do dodatkowych treści (m.in. z archiwum oraz magazynów „Wysokie Obcasy Extra” i „Książki”) oraz możliwość korzystania z jednej prenumeraty przez trzech użytkowników.
Oferta została wprowadzona na początku 2014 roku. Na koniec 2014 r. korzystało z niej 54,9 tys. użytkowników, rok później - 77 tys., na koniec 2016 r. 100 tys., a na koniec 2017 r. - 133 tys.
Pozostali internauci na Wyborcza.pl i w innych serwisach „GW” mogą czytać w całości do 10 tekstów miesięcznie oraz oglądać materiały wideo.
Dzięki prenumeracie cyfrowej rosną wpływy ze sprzedaży „GW”
W sierpniu br. średnia sprzedaż ogółem „Gazety Wyborczej” wynosiła 84 572 egz., o 5,5 proc. mniej niż rok wcześniej (dane ZKDP). Natomiast portal Wyborcza.pl we wrześniu zanotował 6,96 mln realnych użytkowników i 64,46 mln odsłon (według badania Gemius/PBI).
W pierwszej połowie br. wpływy ze sprzedaży „GW” wyniosły 48,3 mln zł (po wzroście o 8,3 proc. w skali roku), a z reklam w niej - 34,7 mln zł (po spadku o 11,5 proc.).
O przekroczeniu poziomu 200 tys. subskrypcji będzie informować kampania reklamowa pod hasłem „Tędy”. Reklamy podkreślają kluczowe wartości dla „Gazety Wyborczej” i jej czytelników, m.in. spojrzenie w przyszłość, odwagę poruszania trudnych tematów, wiedzę i sprawdzone informacje. Akcja będzie realizowana w kanałach własnych Agory, mediach społecznościowych i prasie.
17 tys. subskrybentów Radia TOK FM
Agora w modelu subskrypcyjnym sprzedaje też dostęp do podcastów Radia TOK FM. W maju br. z tej oferty korzystało ponad 17 tys. użytkowników, o 70 proc. więcej niż rok wcześniej.
W przyjętej w połowie ub.r. strategii na najbliższe cztery lata firma założyła, że do końca 2022 roku liczba cyfrowych subskrybentów „Gazety Wyborczej” wzrośnie do 237 tys., a Radia TOK FM do 30 tys.
Dołącz do dyskusji: „Gazeta Wyborcza” ma już 200 tys. subskrybentów cyfrowych
Jakie są dochody z czytelnika, który codziennie kupuje wydanie papierowe i płaci ponad 100 zł w miesiącu, a jakie z cyfrowego, który raz na miesiąc zapłaci 10 zł?
Jakie 10 złotych? Wejdź sobie na stronę wyborczej i poczytaj jaki jest koszt prenumeraty. Policz sobie też, że "100 zł w miesiącu" o którym piszesz nie idzie w całości do wydawcy, ponieważ musi on opłacić druk i transport. W przypadku e-wydania tych kosztów nie ma.
Mam wykupioną kwartalną prenumeratę i nie narzekam. Przynajmniej władzy się nie kłaniają.
Za to 22,70 PLN muszę płacić na "media publiczne" pod groźbą kar jeśli przestanę, choć z nich nie korzystam.