SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Meta zapłaci 725 mln dolarów za naruszenie prywatności ws. Cambridge Analytica

Koncern Meta Platforms zgodził się zapłacić 725 mln dolarów pozywającym go za naruszenia prywatności na Facebooku w związku z działaniami spółki Cambridge Analytica. Trzy lata temu afera Cambridge Analytica kosztowała koncern 5,1 mld dolarów.

fot. materiały prasowefot. materiały prasowe

Według dokumentów sądowych ujawnionych w czwartek Meta Platforms przystała na warunki ugody, na mocy której ma zapłacić 725 mln dolarów za naruszenia prywatności związane z dostępem zewnętrznych podmiotów, m.in. Cambridge Analytica, do danych użytkowników Facebooka.

Przy czym koncern w ramach ugody nie przyznają się do żadnych bezprawnych działań. Sprawa toczy się w sądzie federalnym w San Francisco, firma została pozwana przez grupę osób.

W oświadczeniu Meta Platforms podkreśliła, że ugoda „leży w najlepszym interesie naszej społeczności i akcjonariuszy”. - Przez ostatnie trzy lata ulepszyliśmy nasze nastawienie do prywatności i wprowadziliśmy kompleksowy program w tym zakresie - opisała.

Pozywający zarzucali koncernowi, że naruszył szereg przepisów ogólnokrajowych i stanowych poprzez umożliwienie twórcom działających na Facebooku aplikacji i partnerom biznesowym pobieranie na szeroką skalę danych osobowym użytkowników bez ich zgody. Prawnicy powodów podkreślali, że ich klienci byli przekonani, że Facebook ma kontrolę nad przetwarzaniem ich danych.

Meta Platforms przekonywała, że treści zamieszczane przez internautów na platformach społecznościowych nie mają statusu poufnych danych osobowych, skoro są tam publikowane. Jednak tę argumentację sąd oddalił w 2019 roku.

Facebook zapłacił 5 mld dolarów grzywny

Afera związana z Cambridge Analytica wybuchła wiosną 2018 roku, gdy brytyjski "The Observer" ujawnił, że firma ta bezprawnie przetwarzala dane prawie 90 mln użytkowników Facebooka. Służyło to profilowaniu reklam m.in. na potrzeby kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa w 2016 roku i akcji popierającej Brexit.

Rok później Facebook zgodził się zapłacić 5 mld dolarów kary nałożonej przez amerykańską Federalną Komisję Handlu (FTC). https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/facebook-zaplaci-5-mld-kary-ale-jego-notowania-poszly-w-gore acebook Ponadto został w tej sprawie ukarany przez brytyjską komisarz ds. informacji (ICO) maksymalną grzywną w wysokości 500 tys. funtów.

Z kolei na początku br. do sądu w Wielkiej Brytanii trafił pozew zbiorowy przeciwko koncernowi Meta. Posądzono go o monopol na rynku i nieuprawnione wykorzystywanie danych Brytyjczyków. Kwota roszczeń sięga 3,1 mld dolarów.

Niedawno w Kenii dwóch etiopskich naukowców i lokalna grupa praw człowieka Katiba Institute zarzuciła Facebookowi umożliwienie publikacji w Etiopii brutalnych postów rozpalających krwawą wojnę domową, w tym zabójstwo ojca jednego z badaczy. Domagają się od koncernu stworzenia funduszy w wysokości około 2 miliardów dolarów dla ofiar przemocy propagowanej na Facebooku.

W trzecim kwartale br. przychody Meta Platforms zmalały rok do roku o 4 proc. do 27,71 mld dolarów. Stanowiące ich zdecydowaną większość wpływ z reklam na platformach Facebook, Messenger, WhatsApp i Instagram zmniejszyły się z 28,28 do 27,24 mld dolarów (m.in. wskutek spadku średniej ceny emisji reklam o 18 proc.), a pozostałe przychody z tych platform wzrosły ze 176 do 192 mln dolarów.

Na dużym minusie pozostaje pion Relity Labs obejmujący głównie sprzęt i technologie do wirtualnej o rozszerzonej rzeczywistości oraz metawersum. Jego przychody zmalały z 558 do 285 mln dolarów, a strata operacyjna pogłębiła się z 2,63 do 3,67 mld dolarów, osiągając rekordowo wysoki poziom.

Dołącz do dyskusji: Meta zapłaci 725 mln dolarów za naruszenie prywatności ws. Cambridge Analytica

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ech
Zuckerberg i zarząd firmy powinni zapłacić to z własnej kieszeni. Wtedy byłaby to może nauczka na przyszłość.
odpowiedź