TVP1 wycofała film o Eurowizji, bez informacji o występie Rafała Brzozowskiego

Film „Eurovision Song Contest: Historia zespołu Fire Saga” miał zostać pokazany w TVP1 w piątek o godz. 21:55. W piątek rano w ramówce wprowadzono zmianę: zamiast planowanej produkcji wyemitowano komedię „Wielka majówka” sprzed 40 lat. Nie podano przyczyn tej roszady.

„Eurovision Song Contest: Historia zespołu Fire Saga” to komedia opowiadająca o dwójce przyjaciół z Islandii (grają ich Will Ferrell i Rachel McAdams), który nieoczekiwanie dostają propozycję reprezentowania tego kraju w Eurowizji, więc zaczynają intensywne przygotowania. W filmie w epizodach pojawia się wielu prawdziwych wykonawców związanych z Eurowizją.

Komedia w połowie ub.r. pojawiła się na Netfliksie, dużą popularność zdobyły niektóre śpiewane w niej piosenki, np. „Double Trouble” i „Jaja Ding Dong”.

Rafał Brzozowski odpadł, programy TVP o tym nie informują

W czwartek w półfinale tegorocznej Eurowizji wystąpił Rafał Brzozowski, zaśpiewał piosenkę „The Ride”. W efekcie głosowania przez widzów nie zakwalifikował się do sobotniego finału.

Półfinał był transmitowany na żywo w TVP1. W nocy z czwartku na piątek prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski na Twitterze podziękował polskiej ekipie za występ. - Rafał, to był jeden z najlepszych występów Eurowizji 2021. Z serca Ci dziękuję. Dałeś sobie radę z niesprawiedliwym hejtem. Z podziwem obserwowałem jak wspierają Cię znajomi z branży. Takiego wzajemnego wsparcia w świecie polskiego showbiznesu dawno nie było. To dobry znak - stwierdził Kurski.

- 4 miliony widzów Telewizji Polskiej, kt. obejrzeli Twój energetyczny show (to wyniki transmisji półfinału w TVP1 według Modelu Oglądalności Rzeczywistej - przyp.) nie mogło się mylić. Dziękuję też całej Twojej ekipie z A. Egurrolą na czele - podkreślił prezes TVP.

Za to informacja o występie Rafała Brzozowskiego nie znalazła się w piątek w głównych wydaniach „Wiadomości”, „Panoramy” i „Teleexpressu”. Nie poinformowano też o tym w bocznych wydaniach „Wiadomości”.

Zwróciła na to uwagę Marzena Paczuska, w przeszłości szefowa „Wiadomości” i członkini zarządu Telewizji Polskiej. - W „Wiadomościach” ani słowa o Eurowizji i Rafale Brzozowskim... - stwierdziła na Twitterze.

Były szef TVP1 za czasów Kurskiego: Należałoby wycofać wszystkich prowadzących "Wiadomości"

Zupełnie inaczej było przed konkursem, także w głównych wydaniach tych programów informowano o wyborze Rafała Brzozowskiego jako naszego reprezentanta i przygotowaniach do występu. W „Wiadomościach” polemizowano też z krytycznymi opiniami o Brzozowskim i sugestiami, że za wybraniem go do konkursu mogła stać żona Jacka Kurskiego.

Takiego sugestie w połowie marca serwis podał Plotek, zaznaczając, że według jego informatora Brzozowski to ulubiony wokalista Joanny Kurskiej. TVP zdementowała te informacje, zaznaczając, że utwór wybrał „zespół ekspertów Agencji Kreacji Rozrywki i Oprawy, którzy oceniali wyłącznie piosenkę, a nie jej wykonawcę”. Sam Kurski zaznaczył, że Brzozowski nie jest ulubionym piosenkarzem jego żony.

Jeszcze w czwartek w programach informacyjnych TVP zapowiadano półfinał Eurowizji. W głównym wydaniu „Wiadomości” połączono się z reporterką Aleksandrą Marciniak obecną w Rotterdamie, gdzie odbywa się tegoroczny konkurs.

Finał Eurowizji w sobotę

W środę w pierwszym półfinale Eurowizji do finału awansowali wykonawcy z Rosji, Ukrainy, Malty, Cypru, Litwy, Szwecji, Norwegii, Belgii, Izraela i Azerbejdżanu.

Występ w finale mają zagwarantowany reprezentanci Włoch, Francji, Niemiec, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii (to główni członkowie Europejskiej Unii Nadawców organizującej Eurowizję) oraz goszczącej w tym roku konkurs Holandii.

Związkowcy zarzucają TVP łamanie przepisów pracy. Chcą od ZUS kontroli

Finał zacznie się w sobotę o godz. 21:00. W 2019 roku Eurowizję wygrał Holender Duncan Laurence z piosenką „Arcade”, w ub.r. konkurs nie odbył się z powodu epidemii.