Ekolodzy oskarżają Adidasa i New Balance o oszustwa
Francuscy ekolodzy poinformowali o złożeniu pozwów przeciwko markom Adidas i New Balance. Oskarżają je o oszustwa w tzw. programie ESG.
Francuska organizacja ekologiczna Zero Waste France ogłosiła złożenie pozwów w sądach w Paryżu i Strasburgu przeciwko producentom sprzętu sportowego Adidas i New Balance. Ekolodzy oskarżyli firmy o tzw. greenwashing - oszukiwanie konsumentów oświadczeniami o ich inicjatywach mających na celu ochronę środowiska, recykling materiałów i walkę z odpadami z tworzyw sztucznych. Tymczasem w rzeczywistości, zdaniem ekologów, takie obietnice są dalekie od rzeczywistości. Wcześniej europejskie organy regulacyjne ostrzegały firmy inwestycyjne przed odpowiedzialnością za nieprawdziwe obietnice przy sprzedaży swoich „zielonych” produktów.
Zero Waste France oskarża Adidas i New Balance o publikowanie dezinformacji i haseł, takich jak „100% recyklingu”, „przywilej ochrony”, „rozwiązywanie odpadów z tworzyw sztucznych”, „stworzony do recyklingu” i „koniec odpadów z tworzyw sztucznych”.
Mówiąc o marce Adidas, francuscy ekolodzy twierdzą, że jej sneakersy FutureCraft Footprint są sprzedawane pod hasłem „save the planet”. Jednak według nich firma „nie mówi ani słowa o szkodach, jakie poliester z recyklingu wyrządza środowisku, oraz o tym, że niekończący się recykling materiałów jest technicznie niemożliwy”.
Mówiąc o New Balance, ekolodzy zauważają, że jego „zielony” standard Green Leaf („zielony liść”) znajduje się w opisie 351 produktów. Firma twierdzi, że co najmniej 50 proc. materiałów „ze zrównoważonych źródeł” jest wykorzystywanych do produkcji odzieży i obuwia zgodnie z tym standardem. Jednocześnie według Zero Waste France nie zawsze jest to prawdą – na przykład podeszwa butów 574 Core składa się tylko w 5 proc. z materiałów pochodzących z recyklingu, a sama firma nie wskazuje „cyklu życia” zastosowanego w produkcja produktów z recyklingu.
Francuscy ekolodzy chcą, aby sąd ocenił opisane praktyki Adidasa i New Balance i w razie potrzeby podjął przeciwko nim działania za wprowadzanie konsumentów w błąd.
Walka z greenwashingiem przybiera na sile
To nie pierwszy pozew złożony w Europie w sprawie zarzutów greenwashingu. Pod koniec maja holenderskie organizacje pozarządowe zajmujące się ochroną środowiska Fossielvrij NL, Reclame Fossielvrij i ClientEarth oskarżyły lokalnego przewoźnika lotniczego KLM o dostarczanie fałszywych informacji na temat „zrównoważenia środowiskowego” ich działalności. Ekolodzy powiedzieli, że inicjatywa KLM Fly Responsably, w ramach której linia lotnicza dąży do zerowej emisji gazów cieplarnianych do 2050 roku, to tylko słowa.
Częścią tej inicjatywy jest program CO2ZERO, w ramach którego firma zaprasza swoich klientów do dobrowolnego wkładu w przyszłe zakupy biopaliw przez KLM. Tym samym, według KLM, pasażerowie przyczyniają się do dekarbonizacji przestrzeni powietrznej.
„Emisji z latania nie można „zrównoważyć”, jeśli pasażerowie po prostu płacą więcej za sadzenie większej liczby drzew lub zarobienie większych pieniędzy dla branży lotniczej. Te oświadczenia KLM to tylko kurz w oczach” – powiedział rzecznik Fossielvrij NL, Hiske Arts.
W ostatnim czasie władze UE i USA wyraźnie zaostrzyły walkę z greenwashingiem. Pod koniec maja amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zaproponowała ulepszenie zasad przekazywania informacji o ESG, które zgłaszają inwestorom firmy i fundusze oferujące produkty inwestycyjne związane z tą agendą. W połowie maja Komisja Gospodarcza i Finansowa Parlamentu Europejskiego przedstawiła plan dokładniejszej regulacji rynku zielonych obligacji.
W zeszłym tygodniu ESMA, europejski regulator finansowy, powiedział , że jednym z jego głównych zadań w tej chwili jest „ochrona inwestorów przed podwyższonym ryzykiem na rynkach aktywów cyfrowych i produktów związanych ze zrównoważonym rozwojem – aby inwestorzy nie padli ofiarą oszukańczych programów i greenwashingu. W tym celu zamierzamy zapewnić ścisły nadzór w tym obszarze i zwracać szczególną uwagę na rozwój pełnoprawnego rynku kapitałowego.”
Zwiększona uwaga europejskich regulatorów finansowych na greenwashing na rynku instrumentów finansowych jest spowodowana między innymi niedawnym śledztwem władz niemieckich przeciwko Deutsche Bankowi i jego działowi zarządzania aktywami DWS Group. 31 maja około 50 pracowników prokuratury we Frankfurcie i federalnego Biura Nadzoru Rynku Finansowego dokonało nalotu na biura tych firm pod zarzutem oszukiwania inwestorów przy sprzedaży „zielonych” produktów finansowych.
Dołącz do dyskusji: Ekolodzy oskarżają Adidasa i New Balance o oszustwa