Moi znajomi, wasi znajomi i historia współczesna
Zapraszałem ostatnio ludzi z grona moich Facebook’owych do „polubienia” strony jednego z projektów, w których biorę udział. Przy tej okazji przejrzałem całą listę kilkuset nazwisk (targetuję – nie ślę nigdy zaproszeń „do wszystkich”). Znalazłem na niej wielu ludzi interesujących, mądrych, wybitnych…, którzy nie zamieszczają omalże żadnych treści i niczego nie komentują....
Problemat podróżnika Kuźniara
Jako podróżnik Jarosław Kuźniar jest ostatnio znany przede wszystkim dlatego, że serio potraktował hasło firmy Wal-Mart brzmiące: „Save money. Live better”. Dzięki czemu dorobił się serii dowcipów na swój temat i podał w wątpliwość, czy powinien występować jako autorytet w dziedzinie radzenia sobie w kontaktach z mediami. Jak odnotowano (i to nie w jednym miejscu)…
„Bloger roku” – epitet, który zniechęca
Do czego określenie „bloger roku” zniechęca? Do czytania tekstów laureata, tej imprezy, która zmarła śmiercią naturalną, na „wypalenie formuły”. Jakim cudem tego zgonu nie dostrzeżono i wciąż są tacy, którzy odbierają rentę za nieboszczkę, tego pojąć nie mogę.
Bloger, jako „uliczna pan-da”
Jak to wygląda z perspektywy obserwatora i uczestnika Internetowego świata (od prawie osiemnastu…
„…a każdy facet z widłami to Posejdon”, czyli wyprawa PKP z widłami na ryby
PKP i w reklamie trzyma swój zwykły poziom. Niestety niespecjalnie wysoki. Nie wiem, jaki jest sens wyrzucania pieniędzy na reklamę, której celem jest pokazanie, że w Polsce działa więcej przewoźników kolejowych niż PKP. No, chyba że celem owym jest nierobienie pozostałym krzywdy.
W telewizyjnej reklamie możemy sobie posłuchać, jak na zebraniu rodziców pani startująca w…
Czy żyjemy w dobie komunikacyjnego średniowiecza? (na marginesie tezy Piotra VaGli Waglowskiego)
Kilka miesięcy temu Piotr VaGla Waglowski postawił taką śmiałą tezę. Zapowiedziałem, że się do niej odniosę i poległem przygnieciony brakiem czasu (jeden z tych „braków”, które potrafią porządnie przygnieść…). Tekst niniejszy nie jest polemiką z uwagami Waglowskiego (do przeczytania tu), lecz moim punktem widzenia na przedmiotowe zagadnienie. No to zobaczmy, czy żyjemy w dobie informacyjnego…
Mój obiad jest ważny! (wpis z okazji 11 urodzin Facebook.com)
Cofnijmy się trochę w czasie, niedaleko – do pierwszego kwartału 2004 roku. Polska jeszcze nie była w Unii Europejskiej i byliśmy przekonani, że członkostwo w NATO, w zupełności wystarcza dla zapewnienia nam bezpieczeństwa. A Internet… był trochę inny…...
„Róbta co chceta”, oprócz ciebie redaktorze Rachoń! (WOŚP przeciwko swobodzie wypowiedzi II)
Usunięcie redaktora Michała Rachonia z konferencji prasowej WOŚP nie jest przypadkowym incydentem. Jest kontynuacją fatalnej polityki komunikacyjnej prowadzonej konsekwentnie przez Orkiestrę przynajmniej od września 2014 roku*. Hasło „Róbta co chceta” coraz bardziej dotyczy już tylko tych, którzy klaszczą. Tych, których słowa są Jerzemu Owsiakowi nie miłe – już nie. Największym koszmarem jest jednak fala nienawiści,…
Grecka τιμή, cyberprzemoc i social media
Był ciepły październikowy dzień. Mierzyliśmy się właśnie z greckim pojęciem „time” (cześć). Profesor Kazimierz Korus postawił nam pytanie: „kto może cię pozbawić twojej czci”? W Collegium Kołłątaja zapadła cisza, a nasze głowy myślały tym wolniej, że na poprzednim wykładzie polegliśmy wszyscy na pytaniu, czy Stalin to człowiek kulturalny… Prawidłowa odpowiedź na kwestię dotyczącą τιμή brzmi…
Millward Brown sprawdził moją znajomość rynku radiowego
Jak przystało na człowieka zajmującego się rynkiem mediów, oczywiście czytam i analizuję raporty z przeprowadzonych badań słuchalności. Na telefon od Millward Brown z pytaniem, czy zechcę wziąć udział w telefonicznej ankiecie dotyczącej rynku radiowego, zareagowałem entuzjastycznie – tzn. powiedziałem: nie mam dziś czasu, zadzwońcie jutro. Zadzwonili i to o tej samej porze. Poniżej wrażenia z…
Przyczynek do tematu: dziennikarze i łańcuszki, czyli „w odpowiedzi na nową politykę Facebooka” oświadczam…
Użytkownicy Facebook.com przeżywają aktualnie „wielki comeback” łańcuszka, który w sposób magiczny, ma uchronić prawa autorskie udostępniających. Sprawa została opisana już ze szczegółami gdzie indziej (na przykład tu). Pragnę więc zwrócić uwagę na inny, istotny jej aspekt – rolę dziennikarzy w social mediach....