Mój Bratanek Michał Antkowski (właściciel firmy turystycznej KIRIBATI CLUB) podróżuje właśnie po Australii… Obejrzyjcie Jego rewelacyjne zdjęcia!
I ja tam kiedyś byłam , i miód piłam od pszczół australijskich, które są bez-żądłowe… Jednym z dziwów tej ziemi jest fakt , ze Australia nie ma własnych drapieżników. A krokodyle? Tak, ale to zwierzaki z importu! Pustynia jest naprawdę pusta i żaden tygrys ani lew się nie zjawi. A w ogóle jest tam zupełnie inaczej niż sobie wyobrażamy! Prawda, ze przyroda jest dzika i niesamowicie piękna, ale też trudno dostępna i wroga człowiekowi. Plaże niebiańskie… owszem, bywają ale na ogół kamieniste a Ocean Spokojny bardzo niespokojny.
Podobno Pan Bóg gdy tworzył świat był już bardzo zmęczony. Wszystkie kontynenty pięknie uformował a na koniec… spartolił Australię To wielki, pusty, suchy kontynent – bez wody. Nad nieskończonymi przestrzeniami piasku i karłowatej roślinności hulają wichry, ulewne deszcze, burze piaskowe i ogniowe oraz inne klimatyczne kataklizmy. Mówią, ze typowy Australijczyk przemieszcza się z pokaźna walizeczką, gdzie jest kostium kąpielowy, kożuszek i kalosze - bo nigdy nie wiadomo czy pogoda się nie zmieni o 20 stopni w gorę lub w dół.
Gdy wylądowałam tam przed laty zaraz zaczęłam ryć w Encyklopedii i dowiedziałam się, ze Australia jest płytą skalną. Ziemia nie przeszła ewolucji, nie stała się glebą ( są tylko nieliczne żyzne enklawy), dlatego cała woda dla ludzi pochodzi z wielkich deszczowych rezerwuarów wodnych , które sto lat temu zbudowali Anglicy. Prawdę o tym kontynencie poznawano bardzo dramatycznie. W telewizji ABC oglądałam cykl filmów „The explorers” które pokazywały losy ośmiu naukowych wypraw badawczych. Pod koniec XIX wieku brytyjscy odkrywcy wyprawiali się kolejno w stronę australijskiego interioru nieświadomi ze idą w piekło bez wody…Wszyscy zginęli.
Wierzenia Aborygenów maja swój mit założycielski. Jest to opowieść o matce z synami, która przyszła tu ze środka ziemi. Matka zagubiła się, synowie jej nie szukali, więc Ona przeklęła swoje potomstwo i za karę i…musieli wszyscy zostać w Australii! Jednak dziś Australia to obiekt marzeń milionów ludzi na świecie - kontynent szczęśliwego dostatniego życia milionów ludzi różnych kultur, kolorów skóry i religii,statniego życia ludzi różnych kultur, kolorów skóry i religii.
Gdy dziś patrzy się na nowoczesne miasta, na wydajne australijskie farmy budowane z kielichami zbiorników wody deszczowej na dachach, na autostrady, lotniska - i człowiek uzmysłowi sobie, ze to wszystko powstało w ciągu ostatnich dwóch stuleci w tym nieprzystępnym środowisku przyrodniczym, na bezpłodnej skalistej ziemi – to żal człowieka ogarnia ze my w środku Europy, posiadacze tak żyznej ziemi, lasów i rzek nie jesteśmy w stanie wyjść na prostą! A mamy za sobą nie 200 lat ale dwa tysiące lat cywilizacji! Tajemnicą australijskiego sukcesu jest nie tylko czerpanie ze skarbnicy różnych kultur ale przede wszystkim harmonijne społeczeństwo obywatelskie i poszanowanie prawa w każdej postaci!