Polityczna poprawność – przeciw, a nawet za !


niedziela 25/02/2007

Co rusz ktoś w polskich mediach papierowych lub elektronicznych wyrusza do boju przeciwko tak zwanej politycznej poprawności.

W dzisiejszej „Gazecie Wyborczej” Jacek Szczerba omawia wczorajszą galę Cezarów, czyli wieczór wręczania francuskich nagród filmowych. Zastanowił mnie następujący fragment, który pozwalam sobie zacytować:

„Obeszło się bez lekcji poprawności politycznej. Faworyzowani „Indigenes” („Tubylcy”) Rachida Bouchareba – film oddający sprawiedliwość Arabom z francuskich kolonii walczącym w armii wyzwalającej w 1943 r. Francję dostali jedynie Cezara za scenariusz. ”

Co ma do rzeczy polityczna poprawność w kwestii przyznania lub nie Cezara temu filmowi? Od kiedy to powiedzenie, że Arabowie rzeczywiście walczyli w drugiej wojnie światowej, miałoby być tak strasznie politycznie poprawne? Chyba że pokazanie złożoności relacji między Arabami a Europejczykami różnym specjalistom od świętych wojen i od konfliktów cywilizacji jest samo w sobie politycznie poprawne?

Czy w takim razie mówienie o Polakach na Monte Cassino również należy uznać za przejaw politycznej poprawności?

Przy okazji, nie wiem, gdzie autor znalazł informację, że film ten był „faworyzowany”. Był wymieniany wśród trzech faworytów, to wszystko.

Nie widziałem „Indigènes”, więc nie będę go oceniał. Warto jednak dodać, że we Francji obejrzało go na razie około 2 milionów osób. I że dzisiejszej nocy film ten, pod eksportowym tytułem „Dni chwały” – „Days of Glory”, jest jednym z kandydatów do Oscara dla najlepszego filmu zagranicznego (jako film algierski zresztą, a nie francuski). Polityczna poprawność zagnieździła się więc już na dobre w Hollywood!

Ta walka z polityczną poprawnością przypomina mi zupełnie inne wydarzenie, którego pewne aspekty byłyby bardzo zabawne, gdyby całość nie była tragiczna. Wszyscy pamiętamy zabójstwo młodego Belga na dworcu w Brukseli. Gdy opublikowano zdjęcia pokazujące śniade twarze i czarne kręcone włosy uciekających sprawców, w polskich mediach wszystko stało się jasne – islamizm, Arabowie, jihad i tak dalej.

Pamiętam komentarz w Wyborczej (to że cytuję po raz drugi tę gazetę nie wiąże się z jakąkolwiek niechęcią do tego pisma, tylko z tym, że z polskiej prasy tę gazetę czytam najczęściej). Autor pokpiwał sobie z politycznej poprawności zachodnich medów, które z braku jakichkolwiek innych elementów dowodowych jakoś nie chciały na razie widzieć w tym wydarzeniu nic innego jak zwykłe zabójstwo.

Następnego dnia okazało się, że sprawcami morderstwa byli dwaj Polacy, i zaczął się niesmaczny karnawał. Jakieś zbiorowe przepraszanie w imieniu całej polskiej wspólnoty w Belgii, a nawet całego narodu! Nawoływanie, by broń Boże ktoś nie myślał, że wszyscy Polacy są tacy źli. Krótko mówiąc wielkie błaganie, by wszyscy w kwestii naszych rodaków byli POLITYCZNIE POPRAWNI !!!

Ale tej politycznej poprawności autor z Gazety tym razem już nie ośmieszał.

Bo tak to już jest, że uwielbiamy polityczną poprawność, gdy mowa o nas, ale lubimy ją trochę mniej, gdy chodzi o innych.

.


Moje najnowsze wpisy

 

Pani Chirac zajmuje się mikrofonami. Ludwik Dorn przemawia po europejsku, i po francusku.

czwartek 08/03/2007

Wczorajszy popołudniowy wyścig korespondenta z czasem zaprowadził mnie najpierw do Pałacu Elizejskiego. Rzecznik prasowy prezydenta urządził tam konferencję prasową przed szczytem Rady Europejskiej w Brukseli.…


Pokrzywiona oś zła

wtorek 06/03/2007

Dzisiejszy „Le Figaro” cytuje za BBC rezultaty międzynarodowego sondażu przeprowadzonego w 27 krajach (w tym i w Polsce). Oto link do artykułu: http://www. lefigaro. fr/international/20070306.…


Szkoła muzułmańska, z chustami

poniedziałek 05/03/2007

Pod Lyonem zaczęły się dzisiaj zajęcia w trzeciej we Francji szkole muzułmańskiej - gimnazjum i liceum. Z czasem ma się ona stać największą z nich.…


Sarkozy’ego wizja bezpieczeństwa europejskiego i stosunków z USA

sobota 03/03/2007

Niewykluczone jest, a nawet dość prawdopodobne, że Nicolas Sarkozy zostanie za kilka miesięcy prezydentem Francji. Z jego konferencji prasowej poświęconej francuskiej polityce zagranicznej (600 dziennikarzy…


Francuski paradoks, czyli o tym, jak lewactwo zalęgło się w amerykańskim biznesie

czwartek 01/03/2007

Francja to kraj wysokich podatków – zarówno tych od dochodów osobistych, jak i od zysków firm. Jest to również kraj, w którym praca kosztuje drogo.…


Wildstein ponad wszystko!!!!!!!!

wtorek 27/02/2007

W Iraku 18 dzieci ginie w zamachu bombowym. W Madrycie toczy się proces zamachowców z dworca Atocha. Hamas po raz pierwszy mówi o możliwości politycznego…


Na paryskim bruku

wtorek 27/02/2007

W „Le Figaro” ukazał się artykuł poświęcony Polakom, którzy w ostatnich latach przyjechali szukać szczęścia w Paryżu. Ten artykuł można przeczytać tu: http://www. lefigaro. fr/france/20070226.…


Le Pen wspomina 11 września – na swój sposób

czwartek 22/02/2007

Jean-Marie Le Pen lubi prowokować. Najnowszym tego przykładem był jego wywiad dla dziennika Ť La Croix ť, w którym powiedział, że zamachy 11 września 2001…


Legia Honorowa pogrzebana

czwartek 22/02/2007

W niewielkiej wsi odległej może o 30 kilometrów od Paryża został dzisiaj pogrzebany Maurice Papon, skazany w roku 1998 na 10 lat więzienia za współudział…


Kura walczy z kogutem, gęś czai się do ataku, a Maria Skłodowska robi karierę ministerialną

wtorek 20/02/2007

Francuską kampanią wyborczą zainteresowali się Niemcy. Ale raczej z przymrużeniem oka. Organizatorzy karnawału w Kolonii postanowili zakpić sobie przyjaźnie (naprawdę, kpiny nie muszą być koniecznie…