Chcesz dotrzeć do klientów? Zacznij od optymalizacji SEO i UX


piątek 10/07/2015

Bardzo często szukamy rozwiązań, które sprawią, że nasze strony odwiedzi większa liczba użytkowników. Nasze oczy są zwrócone w stronę serwisów społecznościowych, narzędzi do tworzenia list mailingowych i remarketingowych, systemów reklamowych, kampanii AdWords etc. Chcemy docierać do nowych odbiorców, to jasne. Niestety działając w ten sposób, naszej uwadze umykają dwie istotne kwestie.

zanim rozpoczniesz działania na zewnątrz, działaj w obrębie witryny

Powszechnym błędem jest skupienie się jedynie na dostarczaniu ruchu poprzez szereg działań w zewnętrznych mediach – serwisach społecznościowych, na innych stronach, w mailingach, kampaniach reklamowych. Koncentrujemy się na znalezieniu adresatów naszej oferty i podsuwamy im odnośniki do strony. To oczywiście niezwykle istotny aspekt działań marketingowych, lecz w pierwszej kolejności warto się skupić na optymalizacji samej strony www, którą chcemy promować.

Strona dobrze zoptymalizowana pod kątem wyszukiwarki Google (zarówno w kwestiach technicznych, jak i w zakresie doboru, przygotowania i rozmieszczenia treści) pozwala budować trwały i w pewnym sensie biernie pozyskiwany ruch. Połączenie optymalizacji z rozbudową zasobów w postaci unikalnych i wartościowych treści daje naprawdę świetne efekty. Im dłuższą perspektywę czasu przyjmiemy, tym tańsze jest pozyskanie użytkowników tą metodą – raz poniesione nakłady zwracają się stopniowo i koszt jednostkowy maleje.

Warto też tak projektować treści i układ elementów na stronie, aby zachęcać użytkowników do udostępniania naszych zasobów w serwisach społecznościowych. To również nic nie kosztuje, a pozwala budować społeczność i długotrwale zwiększać ruch na wybranych podstronach.

Moim zdaniem optymalizacja SEO połączona z tworzeniem treści i dystrybucją w mediach społecznościowych to zdecydowanie najlepsza strategia dla młodych biznesów.

A co gdy już przyciągniesz użytkowników?

Druga ważna sprawa, która może nam umykać, gdy zbytnio koncentrujemy się na działaniach „zewnętrznych” to zaopiekowanie się internautą, gdy ten znajdzie się już w obrębie witryny.

Bo co z tego, że przyciągniemy więcej osób, skoro niewielki odsetek z nich zdecyduje się wykonać oczekiwaną przez nas operację – zapisze się do newslettera, założy konto lub dokona zakupu? Oczywiście, im więcej osób wejdzie na stronę, tym więcej prawdopodobnie dokona konwersji (czyli z gościa stanie się klientem lub subskrybentem), ale w ten sposób zajmujemy się tylko jedną stroną medalu.

Liczba konwersji = liczba użytkowników x współczynnik konwersji.

Skoro ostatecznie naszym celem jest zwiększenie liczby konwersji – np. w postaci sprzedanych produktów, to powinniśmy mieć na uwadze obydwa czynniki wpływające na tę wielkość, czyli ruch na stronie oraz współczynnik konwersji.

Optymalizując współczynnik konwersji (ang. CRO – Conversion Rate Optimization – niech ten akronim od dziś kojarzy Ci się ze sprzedażą, a nie Chorwacją) jesteśmy w stanie zwiększyć liczbę osób skłonnych do wykonania określonego działania w obrębie naszej witryny. Czasem dużo łatwiej jest podnieść współczynnik konwersji z 1 do 2% niż dwukrotnie zwiększyć ruch na stronie, a przełożenie na wynik biznesowy jest takie samo.

Dlatego pamiętajmy, że sukces marketingowy zależy nie tylko od naszej aktywności poza witryną, ale w bardzo wielkim stopniu od tego, jak zoptymalizowana jest sama strona – pod kątem użytkowników i wyszukiwarek.

Jeśli szukasz sposobu, aby zwiększyć skuteczność swojego sklepu internetowego, warto zacząć od kompleksowego audytu uwzględniającego kwestie SEO (optymalizacja pod kątem wyszukiwarki), CRO i UX (optymalizacja pod kątem użytkowników i konwersji), a także powiązane z nimi aspekty – treści, dostosowanie do urządzeń mobilnych etc. Bez tego ciężko będzie określić, co wymaga poprawy i w jakich zakresach strona nie wykorzystuje swojego potencjału. W razie potrzeby służę pomocą – zapraszam na stronę Takaoto.pro, gdzie można dowiedzieć się więcej na ten temat.

Photo Credit: bill.sarris via Compfight cc


Moje najnowsze wpisy

 

Chcesz ruchu z Google - a czy wiesz na jakie frazy?

piątek 05/02/2016

Pozyskiwanie darmowego ruchu z Google kojarzy się bezpośrednio z wysokimi pozycjami. Nic w tym dziwnego. Istnieje taka miejska legenda, że ktoś kiedyś zajrzał na drugą…


Dobór narzędzia a realizacja celu

niedziela 24/05/2015

Wyobraź sobie taką sytuację - dealerzy samochodowi oprócz sprzedaży samochodów zajmują się jednocześnie transportem i spedycją. Po prostu, tak się ukształtował rynek i tyle. Teraz załóżmy,…


Google i Facebook - konsolidacja sieci. Jesteś konsumentem i walutą.

czwartek 21/05/2015

Jaki jest cel Internetu? Dystrybucja wiedzy? Kontrola obywateli? Bogacenie się przedsiębiorczych, młodych, którzy potrafią  wykorzystać potencjał nowoczesnych technologii? Początkowo miała to być sieć akademicka. Teraz…


Mobilna rewolucja - czy już należy działać?

wtorek 05/05/2015

To już oficjalne, Google przyznało, że w wielu krajach, w tym w USA, więcej wyszukań następuje w mobile niż na komputerach stacjonarnych i desktopach (1).…


Growth hacking w wykonaniu dużych marek

poniedziałek 04/05/2015

Ostatnio na swoim blogu opublikowałem wpis zawierający prelekcję Neila Patela oraz mój komentarz na temat growth hackingu (zobacz). Z prezentacji wynika "prosty" wniosek: podpatrujcie, jakie…


Dyfuzja informacji w sieci i nowa analityka

czwartek 30/04/2015

BuzzFeed opublikował w poniedziałek bardzo interesujący materiał dotyczący dyfuzji informacji w mediach społecznościowych. Konwencjonalna analityka internetowa nie pozwala nam zagłębiać się w ścieżki dystrybucji contentu…


Potrzebujemy więcej permission marketingu

wtorek 28/04/2015

Permission marketing to temat, o którym w Polsce mówi się zbyt mało, a cierpi na tym zarówno wizerunek, jak i skuteczność wielu działań marketingowych. Od…