10 lat TVN


środa 03/10/2007

To miała być prawdziwa wojna. Mariusz Walter w mediach odważnie rzucał rękawicę TVP. Wierzył, że potrafi zrobić lepsza telewizję. Podbierano nam najlepszych ludzi. Starcie miało nastąpić 3 października 1997 o 19. 30.

Redakcja „Wiadomości”, gdzie wówczas pracowałem, była trochę rozdarta. Do konkurencji odchodzili nasi redakcyjni koledzy i ludzie znani z korytarzy. Wcale nie dla pieniędzy. Tomasz Lis miał być tam gwiazdą. Grzegorz Miecugow  decydować o wszystkim w nowych „Faktach”. Ewa Jarosławska, Milan Subotić i Maciej Sojka szukali nowych wyzwań. Grzegorz Kajdanowicz liczył na etat. Marcin Pawłowski chciał robić coś więcej niż tylko programy o kulturze. Mirek Rogalski wyrywał się z prowincji. A Tomek Zubilewicz nie musiał się martwić czy  „Chmurka” znowu „zapomni” wpisać go na grafik.

Z drugiej strony jak wojna to wojna. Na placu Powstańców ówcześni szefowie – Jacek Snopkiewicz i Jacek Maziarski – zapowiadali potężne zbrojenia. Miały być podwyżki i nowy sprzęt.  Więcej ekip i montaży. Nowi ludzie i szkolenia na Zachodzie. Sam dostałem misję wybrania najlepszych i stworzenia grupy reporterów, którzy z każdego miejsca w Polsce „na żywo”  zrelacjonują każde ważniejsze wydarzenie.

3 października "Fakty" ruszyły chyba kilka sekund szybciej niż „Wiadomości”. Ale program był słaby. Wyraźnie zdenerwowany Tomasz Lis z przekrzywionym krawatem, rozpaczliwie miotająca się podczas łączenia „na żywo” Iwona Radziszewska, która poległa na „zwrotnej”, do tego dziwny układ programu i „chropowate” materiały”. Dośc powiedzieć, że hitem dnia było story o jakims kundelku. A nasz program wyszedł wtedy perfekcyjnie, bo chcielismy konkurencji pokazać, że ". jeszcze Polska nie zginęła. ".  Zachwycone szefostwo odetchnęło z ulgą i natychmiast odtrąbiło zwycięstwo. O podwyżkach, inwestycjach i reporterach zapomniano już na drugi dzień. TVP prężyła muskuły a konkurencja klęczała. Bo i „Informacje” Polsatu były wtedy słabiutkie, oj słabiutkie…

Paradoksalnie ta porażka 3 października okazała się ich sukcesem – a nasze zwycięstwo pyrrusowym. Im spadło ciśnienie. Mogli spokojnie pracować. Poukładać zespół. Poznać sprzęt, wyszkolić ludzi. Okrzepnąć. Nie było tam zawirowań personalnych – z których słyną korytarze na Woronicza i Placu. Nie było polityki. Mieli otwarte głowy, zapał do pracy i ambicje pokazania, że potrafią! Nawet przesunięcie serwisu na godzinę 19 – uznane w TVP za akt kapitulacji – okazało się kroczkiem do przodu. Te kroki postępowały jeden po drugim, coraz szybciej. Pierwsi rozmawiali z premierem Buzkiem, lepiej pokazali strzelanie do Tygrysa, przy okazji niemieckich wyborów nadali program spod Bramy Brandenburskiej a nie ze studia, to ich operator pokazał rękę posła Iwińskiego na pupie tłumaczki. Te małe początkowo kroczki niepostrzeżenie okazały się sprintem, przy którym publiczna coraz bardziej traciła oddech. A „odpalenie” nowego studia to był już skok do najwyższej ligi. Ligi w której ten program jest do dziś.

TVN i TVP konkurują o widza. Niejednokrotnie my mówiliśmy i mówimy o nich źle –  a oni o nas jeszcze gorzej. Walczymy i rywalizujemy cały czas – w różnych programach, na różnych antenach. Ale z okazji 10 lat można powiedzieć o naszych kolegach z konkurencji, że CZASU NIE ZMARNOWALI. Wszystkiego najlepszego.

.


Moje najnowsze wpisy

 

Słabnący Puls

poniedziałek 21/07/2008

Puls przestał bić. Bo sercem każdej stacji telewizyjnej jest informacja. Nawet jeśli produkcja serwisu drogo kosztuje. A prezenterzy „Puls Raportu” o 18. 30 po ponad…


Co robić od 6 rano?

wtorek 01/01/2008

Z ofensywą śniadaniowa rusza „Puls”, który zmierzy się z „Kawą czy herbatą”. TVN zarzucił „Dwójce” kopiowanie ich porannego programu „Dzień dobry TVN. Ja zastanawiam się…


Wycinka

piątek 30/03/2007

W naszym lesie trwa wycinka. Wycina się wszystko, co było związane z poprzednim nadleśniczym. To zresztą nic nowego. Wypalanie tego co zrobił poprzednik stało się…


Polityczne bąki

piątek 22/12/2006

Polityczny bąk wypuszczany jest rano. Potem krąży i obija się przez rozgłośnie, portale internetowe, telewizje i dzienniki. Huczy od niego w sejmowych kuluarach. Przed mikrofonami…


Dlaczego wyginęły dinozaury?

środa 08/11/2006

Naukowcy nie mają stuprocentowej pewności dlaczego wyginęły dinozaury. Są analizy, hipotezy, przypuszczenia, kontrowersje, spory. Łatwiej ocenić dlaczego w TVP wyginęli reporterzy. Praca reportera w TVP…


Wyścig o widza

wtorek 26/09/2006

Halo! Halo! Tu wasz ulubiony komentator! Rozpoczynamy transmisję z walki o sportowego widza! Co za emocje! Komplet przed telewizorami! To będzie walka! Są już na…


Fachowcy

środa 20/09/2006

Pojawiają się w spółkach Skarbu Państwa. Wszędzie tam gdzie można tracić miliony i nie ponosić za to odpowiedzialności. Łączy ich jedno – są Fachowcami. Fachowcami…


Zmiany w Królestwie Słońca

środa 13/09/2006

O Polsacie ostatnio głośno głównie ze względu na plotkarskie zdjęcia z romantycznej wyspy Kos. W cieniu miłosnych przygód w stacji zachodzą jednak spore zmiany. Niekwestionowany…


Mistrzowie Świata

piątek 01/09/2006

TVP Info budzi emocje. Z opinii internautów w moim blogu wynika, że część osób nie wierzy w zmianę jakościową w TVP.   Ale są też inne…


PSL czy PGR?

poniedziałek 21/08/2006

Zanim jeszcze ruszyła ogólnopolska Trójka i Kurier, już konkurencja ochrzciła nas pogardliwym mianem "PSL24”. Złośliwa nazwa się nie przyjęła, bo nawet w trudnych czasach Roberta…