Nie łykam, a żyję


środa 24/04/2013

Słuchając dzisiaj rano pewnej ogólnopolskiej stacji radiowej, chcąc nie chcąc, skupiłem się na przekazie reklamowym. Po kolei reklamowane są specyfiki na: oczy, uszy, stopy ręce, pęcherz itp. Pewnie wraz ze zmianą pogody dołączą do nich te spalające tłuszcz i gwarantujące idealną figurę nawet dla siedzących przed telewizorem. Przez chwilę zacząłem się zastanawiać, jakim cudem ja jeszcze funkcjonuje. Biegam bez dodatkowego smarowania stawów i aplikowania sobie farmaceutyków.

Mam świadomość, że nic nie zastąpi zbilansowanej diety i aktywności fizycznej. Słuchacze tych reklam pewnie też. Ale czy przy długotrwałym przekazie mimochodem nie pojawia się potrzeba pójścia na skróty? Przyznam, że u mnie tak było. Dlatego należy o tym mówić i zastanowić się nad skutkami zdrowotnymi i społecznymi takiego samoleczenia się Polaków. Bardzo mocno podsycanego przekazami reklamowymi. Wszak jesteśmy liderem w samoaplikowaniu sobie wszelakich leków bez recepty. Mówię tu przede wszystkim o tych przeciwbólowych. Coraz mocniejszych, trafiających idealnie w ból, innych na noc, innych na dzień. Wszystko kolorowo, ładnie i za przystępną cenę.

Ale czy tak jest naprawdę? Jeśli jest ból, to musi być jego przyczyna. A tej nawet najnowocześniejsze leki bez recepty nie znajdą. Skutki takich terapii mogą być poważne. Oczywiście przede wszystkim dla samego pacjenta. Ale takie przenoszone choroby, nieleczone wcześniej, to również większe obciążenie dla systemu opieki zdrowotnej. Leczenie tej zaawansowanej to przecież zdecydowanie większy wydatek.

A dla nas? Takie bezkrytyczne sięganie po specyfiki w najlepszym przypadku skończy się wydatkiem na cudowne specyfiki, które niewiele nam pomogą. W tym gorszym może skutkować nadszarpniętą wątrobą i bardziej skomplikowanym leczeniem.


Moje najnowsze wpisy

 

Dla mnie to ważniejsze niż gender

piątek 24/01/2014

Kolejna dobra wiadomość dla Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Powiększył się jej obszar o 44 ha. I niech na tych obszarach rozwijają się inwestycje i tworzą…


Odkułem się… jako weteran

poniedziałek 30/12/2013

Pod względem przebiegniętych km to był rekordowy rok. Postawiłem na jakość, nie tylko zawodową. I wyszło dobrze. Miałem ambitny plan. I go zrealizowałem. Startowałem na…


Obrałem dobry kierunek

piątek 20/12/2013

No cóż… Rok 2013 dobiega końca, czas na podsumowanie. W skrócie. Starostą jestem już, albo dopiero, trzeci rok. Przede mną ostatnia prosta. Postawiłem na oświatę…


"112" - błędne koło zmian

poniedziałek 04/11/2013

NIK podczas kontroli systemu zarządzania kryzysowego stwierdził, że centra powiadamiania ratunkowego działają z naruszeniem przepisów ustawowych. Osoba dzwoniąca nie może mieć pewności, że zgłoszenie zostanie…


Pacjenci-seniorzy czekają, łóżka stoją puste, a system się nie zmienia

środa 30/10/2013

W stalowowolskim Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym zostało obecnie wyłączonych 6 łóżek. A w kolejce oczekujących jest ponad 30 pacjentów. Dlaczego podjęto taką decyzję? A jaką można podjąć,…


„It's the economy, stupid”

czwartek 25/07/2013

Toczy się dyskusja o uboju rytualnym, aferze z ks. Lemańskim, nawet imię przyszłego następcy tronu w Wielkiej Brytanii staje się tematem nr 1 w serwisach…


Rowerowe OC?

wtorek 30/04/2013

GP: „Zakaz jazdy bez kasku, ograniczenia prędkości, cenzus wieku dla rowerzystów, ubezpieczenia na wzór samochodowego OC – Europa reguluje rowerowy boom. W Polsce rozszerza się…


W niedzielę demonstruję , na ulicy w Warszawie

środa 17/04/2013

Miałem przygotowany inny tekst o bieganiu, ale ostatnie wydarzenia z Bostonu spowodowały, że w jednej sekundzie stał się on nieaktualny. W historii biegania otworzył się…


Mocne „welcome back”

czwartek 28/03/2013

Trochę mnie tu nie było. Ale nareszcie wracam. W GP przeczytałem wypowiedź szefa ZNP: „Trzeba myśleć o sytuacji na rynku pracy nauczycieli. Gdyby zgodnie z…


Starość w naszym społeczeństwie musi „żyć”

piątek 08/02/2013

W Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym w Stalowej Woli łóżek jest 54. W kolejce na przyjęcie czeka ciągle około 20 starszych osób. Często łóżko się zwalnia, gdy pacjent…