Walczę z Owsiakiem od czasu, kiedy kierowałem Telewizją Republika. Ulepił on nawet figurkę przedstawiającą mnie, która prawdopodobnie jest lalką Voodoo i wielokrotnie torturował ją w swoich klipach. Mam więc swoje zasługi na froncie walki z owsiakizmem Może nie jestem takim bohaterem, jak Michał Rachoń, ale kilka ran w różnych potyczkach otrzymałem. Dziś muszę ogłosić, że JESTEM RACHONIEM, bowiem w pełni solidaryzuję się z jego akcją i jestem niewyobrażalnie oburzony zachowaniem Jerzego Owsiaka, który wyrzucił rękami swoich goryli dziennikarza (Michał Rachoń) z publicznej konferencji prasowej tylko dlatego, że tamten próbował zadać merytoryczne pytanie dotyczące spółki Owsiaka powiązanej z WOŚP. To prawdziwy skandal, że polskie media tolerują totalitarne zachowania tej świętej krowy III RP. Fakt, że organizacja Owsiaka zbiera środki na szczytny cel nie może być usprawiedliwieniem dla niejasnych dla wszystkich przepływów finansowych, czy stawiania prezesa WOŚP ponad prawem i powszechnie akceptowanymi standardami funkcjonowania w życiu publicznym. Gdzie jest legendarne poczucie humoru Owsiaka, gdy obraża swojego przyjaciela z młodości Jana Pospieszalskiego? Gdzie jest jego luz, gdy oczernia zadających pytania – co jest ich obowiązkiem – dziennikarzy?
Dziś powinnością ludzi mediów powinno być zdjęcie klosza z postaci prezesa WOŚP. Dla dobra sprawy, jaką jest publiczna zbiórka na aparaturę medyczną i dla poczucia czytelności życia społecznego w III RP. To nie jest sprawa tylko polityki, choć zaangażowanie w lewicowe nurty polityczne orkiestry nie jest w porządku, ale przede wszystkim jest to kwestia uczciwości mediów wobec swoich odbiorców. Sami zobaczcie wideo z konferencji prasowej – podoba wam się ta sytuacja…???https://www.youtube.com/watch?v=DZDayFfDYiU