Igrzyska? To będzie po 1400 dopisu podatkowego na entuzjastę
Nie jestem entuzjastą pomysłu Zimowych Igrzysk w Krakowie. Uważam jednak, że jeśli część społeczeństwa ich sobie życzy, to wolna wola, niech sobie organizuje, za swoje, ma się rozumieć. A dokładnie za np. dopis (nie odpis) do podatku tam na dole PIT-a, gdzie jest już rubryka z 1-procentem.
Dlaczego dopis a nie odpis? Wynika to z…
Hejtersko o social media
Dlaczego hejtersko? Bo nie pochwalnie. A jak nie pochwalnie to krytycznie, bo pierwsze wychowane nie na książkach pokolenie nie zna i nie rozumie miliarda odcieni uczuciowych pomiędzy nienawiścią a miłością. Zaś krytyki, jak wiadomo, dziś się nie widzi mile, nie przyjmuje, nie zaprasza się i nie bierze pod uwagę. Kto krytykuje, ten nie je.
Tyle…
Doodle 2014 vs. Doodle 2008
Google, jak prawie wszyscy wiedzą, postanowiło aluzyjnie nawiązać do pewnych kontekstów i wydarzeń w Rosji w dzisiejszym tzw. doodle'u czyli grafice na głównej stronie. A zatem honoruje dzień otwarcia Olimpiady w Soczi takim logo (plus równie aluzyjny komunikat):
Pomyślałem sobie, że warto przypomnieć sobie kreatywność i odwagę Google'a w drwieniu z państw o problematycznym stanie…
Sens (u)życia smartfona
Czy powstała już aplikacja mobilna bez której nie można się obejść? Ja o takiej nie słyszałem, ale może ktoś, coś? Chętnie się dowiem, załaduję na komórę i stanę się "early adopterem" usługi, która zapanuje nad tym rynkiem w przyszłości.
Jest takie stare powiedzonko o komputerze, że rozwiązuje problemy, których byś bez niego nie miał. Rozwiązuje…
Zstępuje Klasa, która zmieniła oblicze tego internetu
Czytam o dekadenckich nastrojach wokół Naszej-Klasy, o zwolnieniach i, podobno, stopniowym zwijaniu interesu i kręcą się w głowie wspomnienia... np. o czasach, gdy wykupienie reklamy na tym portalu oznaczało bardzo często poważne inwestycje w serwery, bo zwykły hosting rzadko wytrzymywał taką erupcję.
Eksplozja popularności NK.pl w latach 2007-2008 była znacznie bardziej burzliwa niż to co…
Zabolało!
Sprawa opisywanego przez naukowców z Princeton schyłku niebieskiej pandemii i przewidywań odejścia od Facebooka 80 proc. użytkowników do 2017 roku ma zabawną dogrywkę.
Na opublikowane i szeroko komentowane na świecie wyniki badań uczonych z uczelni odpowiedzieli "naukowcy" z Facebooka. Stosując podobną metodę (badania Google Trends) przewidują, że Uniwersytet Princeton zniknie za jakieś 5 lat, bo…
Koniec F-pidemii
W Guardianie opublikowano właśnie prognozę autorstwa naukowców z Uniwersytetu Princeton, co do dalszych losów Facebooka. Wynika z niej, że do 2017 r. twarzoksięga straci 80 proc. użytkowników.
Prognoza, jak prognoza. Nie jest na tyle daleko wybiegająca w przyszłość, żebyśmy nie mogli się przekonać o jej prawdziwości. Jeśli ją zapamiętamy, bo w dzisiejszych czasach wszelkie informacje…
Jak to jest z tymi e-wydaniami naprawdę?
Był taki moment, kilka miesięcy temu, w którym wydawało mi się, że wydawnictwa prasowe znalazły wreszcie właściwy punkt odbicia do skoku po elektronicznego czytelnika.
Minęło trochę czasu. Jest połowa stycznia 2014 i znajduję w Wirtualnych Mediach raport ZDKP o sprzedaży e-wydań w kolejnym miesiącu, listopadzie 2013 r. To, co tu widzę, mógłbym określić cytatem ze…
Że fejzbój niedobry…? Ale na szczęście nieobowiązkowy…
Przelało się trochę lamentu po branżowych zgrupowankach i konwentyklach, że pan "góra cukrowa" znów coś tam obciął i że to nie fair i na pewno oznacza rychły upadek, bo się twarzoksięga komercjalizuje, że młodzież ucieka do askefemów i łatsapów, że przestaje to być platforma społecznościowa a zaczyna być wszechobejmująco reklamowa.
OK, może to i racja…
Hej wy, tam w telewizji, idziemy po was!
Pięć milionów ludzi w Stanach Zjednoczonych zrezygnowało w ostatnich trzech latach z usług kablówek. Jeden tylko dostawca, Time Warner Cable, utracił w trzecim kwartale 2013 r. ponad 300 tysięcy klientów.
Z kolei Tom Rutledge, szef Charter Communications, firmy o podobnym do kablowej dywizji Time Warnera charakterze, wyraża zaskoczenie, że aż 1,3 miliona z 5,5 mln jej…