Coraz więcej jest studentów informatyki, absolwentów szkół programowania, doświadczonych programistów. Czy rzeczywiście branża IT jest najlepsza pod względem szukania pracy i wysokich zarobków? Czy przekwalifikowanie się na programistę jest warte poświęcenia kilku miesięcy na naukę?
Obecnie rynek pracy wypełniony jest coraz większą liczbą programistów, ale nie wszyscy naprawdę dobrze znają się na swoim fachu. Obecnie zapotrzebowanie na specjalistów z branży IT wciąż jest duże, a braki kadrowe w wielu firmach spore. Dzisiaj aż 20% ofert zatrudnienia skierowanych jest właśnie do informatyków, przede wszystkim programistów. Dzisiaj jednak paradoksalnie coraz mniej osób decyduje się na studia informatyczne. Coraz popularniejsza jest natomiast nauka programowania poprzez różnego rodzaju kursy, szkolenia z zakresu programowania, czy np. bootcamp Java. W przypadku studiów pracy jest więcej, no i nauka trwa zdecydowanie dłużej. Dla wielu osób to za długo, bo zarabiać chcą jak najszybciej.
Czy przekwalifikować się można w każdym wieku?
Obecnie wiele osób decyduje się na przekwalifikowanie zawodowe właśnie na programistę. W wielu przypadkach powodem jest łatwość znalezienia pracy w branży oraz wysokie zarobki na jakie programista może często liczyć. Rzeczywiście możliwości w tej branży są duże i cały czas rosną. Informatyków brakuje obecnie w wielu firmach. Jednak warto też pamiętać, że nie jest to wbrew pozorom praca łatwa. Programistą w zasadzie może być każdy, Tylko w teorii wystarczy wiedza zdobyta podczas miesięcznego kursu. Programista musi się uczyć dużo i być cały czas na bieżąco z nowościami. Często jednak motywacją do zmiany zawodu są przede wszystkim zarobki. Dlatego przekwalifikować się postanawiają coraz częściej osoby starsze. Jak oni radzą sobie w branży IT? Okazuje się, że całkiem dobrze. Pracodawcy doceniają ich motywację, determinację, stabilność i doświadczenie życiowe.
Walka o programistę
Mimo dużej ilości kursów i szkoleń z zakresu programowania wiele firm wciąż ma kłopoty ze znalezieniem odpowiednich kandydatów do pracy. Szukają bowiem wykwalifikowanych specjalistów w swoich dziedzinach, a o takich trudno. To jak to jest z zarobkami programistów? Na początku nie ma co liczyć na wynagrodzenie rzędu kilku tysięcy złotych netto. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Jeszcze innym problemem stają się coraz większe i czasem zbyt mocno wygórowane oczekiwania finansowe ze strony kandydatów do pracy. Wiadomo, że dobry programista jest dzisiaj na wagę złota, ale niektórzy żądają stawek niemal z kosmosu. Dlatego też wiele firm zmuszonych jest przebijać oferty konkurencji rywalizując o programistów. Wysokie wymagania mają co ciekawe, nie tylko doświadczeni programiści, ale i ci początkujący na rynku. Taka postawa może przynieść szybko złe skutki. Przesada w żadną stronę nie jest wskazana.
80% programistów zarabia ponad 10 tys.
Generalnie programista nie powinien mieć większych problemów ze znalezienie zatrudnienia. Zapotrzebowanie na specjalistów z branży IT jest duże i cały czas rośnie, przede wszystkim w dużych miastach takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław. W najbliższym okresie czasu nie powinno się to zmienić. Jednak osoby początkujące nie mogą od razu żądać kwot z kosmosu. W tym zawodzie w cenie jest doświadczenie i na początku trzeba uzbroić się w cierpliwość. Na pewno warto, bo branża IT charakteryzuje się częstymi awansami i podwyżkami wynagrodzenia. Oczywiście pensja rośnie wraz z doświadczeniem programisty. Według badań agencji doradztwa personalnego Experis 80% programistów z doświadczeniem 5-letnim i więcej zarabia powyżej 10 tys. zł miesięcznie. Zatem gra jest warta świeczki!