W Polsce od lat istnieje mit, że aby mieć dobrą pracę, trzeba skończyć studia, najlepiej dwa kierunki, a potem podyplomowe. Oczywiście istnieje grupa zawodów, które wymagają przygotowania akademickiego, ale są również i takie, które, mimo że nauczane na uczelniach, mogą być wykonywane przez osoby, które formalnego wykształcenia nie zdobyły nigdy i tak naprawdę nie muszą nawet myśleć, aby je zdobyć.
Jedną z takich profesji jest programowanie, czyli odłam szeroko pojmowanej informatyki. Zawód ten wiąże się z pisaniem setek linii kodu, które złączone w całość dadzą określony efekt. Aby móc je tworzyć potrzeba wiedzy z samego języka, ale ważniejsze w tym wypadku są umiejętności. Można porównać to do zajęć matematyki czy fizyki. Nauczenie na pamięć formułki nie sprawiało, że umieliśmy policzyć więcej zadań, więc i tutaj się nie sprawdzi. Programowanie, to nie dyscyplina wiedzy teoretycznej, ale zbiór umiejętności, który trzeba przyswoić, a później opanować w praktyce.
Student może być programistą, ale programista nie musi być studentem
Jednym z ułatwień, które mają absolwenci studiów technicznych to fakt opanowania przez nich matematyki oraz fizyki na wysokim poziomie. Wykorzystywane są one w dość dużym stopniu przy powstawaniu zawiłych algorytmów. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby część tej wiedzy opanować samemu. Nie będzie to może równoważne z lekcjami akademickimi, ale nie jest tajemnicą fakt, że nie wszystko, co omawia się na studiach, jest później wykorzystywane w pracy.
Niestety zdarza się, że pracodawcy krzywo patrzą na osoby bez dyplomu, ale to nie do końca problem. Jeśli jedna osoba Was odrzuci, nic nie stoi na przeszkodzie, aby udać się do innego miejsca. Dość duże zapotrzebowanie na osoby z konkretnymi umiejętnościami sprawia, że część firm idzie na ustępstwa i zaprasza na rozmowy kwalifikacyjne osoby, które formalnego wykształcenia wyższego nie posiadają, a wręcz nie planują mieć.
Wszystko w Twoich rękach
Nim jednak napiszemy swoje pierwsze CV, pamiętajmy, że szkolenie Java, które ukończyliśmy, nie sprawi, że jakikolwiek rekruter się nami zainteresuje. Warto więc udowodnić mu swoje umiejętności i załączyć do całej dokumentacji, własne projekty w formie choćby elektronicznego portfolio. Może to być program komputerowy, baza danych czy strona internetowa — najważniejsze, aby w całości została wykonana przez
Was, a także prezentowała
Wasze umiejętności. Ukazywanie w pracach, jak się rozwijaliście, nie ma sensu, ponieważ nikogo to nie obchodzi. Liczy się tylko to, co umiecie teraz, a nie kiedyś.
Podsumowując, nic nie stoi na przeszkodzie, aby spróbować swoich sił w programowaniu. Wysokie zarobki, możliwość rozwoju, a przede wszystkim otwartość środowiska to tylko kilka atutów tej pracy. W innym tekście zastanowimy się jeszcze dokładniej, jak zostać programistą a także, w jaki sposób szukać pracy, ponieważ nie każdy zleceniodawca, chce płacić pieniądze współmierne do naszych umiejętności.