Kot a agresja


środa 16/01/2019

 

 

A gdyby tak – z odrobiną uwagi, obok codziennych wiadomości, czytać historię ludzkości, opisy krwawych podbojów narodów, walkę o władzę w łonie samych nacji, gdyby czytać o tym, jak szaleństwo zabija członków własnej rodziny a w końcu nieokiełznane, zabija samo siebie, być może – łatwiej znosilibyśmy zdziwienie, że naturą człowieka jest destrukcja a nie wniebowstąpienie.

 

Gdyby.

Leniwie, jednak przyswajamy to, co szykują nam w ramach destrukcji, codzienne serwisy świadomościowe. Napełnieni przeświadczeniem o krzywdzie, zgodnie z programem autodestrukcji, reagujemy agresją, na którą zgodnie z tymże programem autodestrukcji, inni także reagują agresją. Agresja, jest pożądanym narkotycznym towarem ludzkości, agresję się zamawia, za agresję się płaci, agresję się dostarcza, za agresję się wynagradza. Pojedynczym odbiorcom agresję, nie niepokojony, diler dostarcza codziennie o stałej porze i uspokaja, zapłacisz później.

 

Do którego pokolenia trzeba wyciąć wrogów, by spać spokojnie? Ile lat musi naród przebywać na pustyni by odzyskał świadomość? A i tak ostatecznie przecież – nienawiść, pod postacią traumy, czy w przekazie genetycznym, objawi się w kolejnym pokoleniu. Wyssana z mlekiem matki. Opowiedziana jako legenda. Ostatecznie nie uwolnimy się od niej. Musimy nauczyć się z nią żyć, przyjąć ją jako część świadomości inspirującej do istnienia. Im bardziej chcemy się od niej uwolnić, tym bardziej karmimy ją lękiem. Agresja z lęku, bowiem powstała i w lęk się obróci.

 

Nie zatrzymamy procesów chemicznych, nie przestawimy połączeń międzykomórkowych, nie wstrzymamy ruchu kosmosu. Możemy jednak, być świadomi. Kupując karmę dla kota, nie wyzwalajmy lęku u sprzedawczyni.

 

Nie prośmy o towar nachalnie, pretensjonalnie, namolnie, nie narzucajmy swojej narracji, nie straszmy opowieścią o swoim kocie, bo sprzedawczyni też ma kota. Równocześnie nie zachowujmy się ostentacyjnie i oschle, przecież kot sprzedawczyni, też jest najważniejszy w domu. Nie całujmy w końcu sprzedawczyni w usta, gdy odwzajemni zainteresowanie kotem. Nie zapewniajmy o ponowny nadejściu, bo przecież możemy zmienić sklep, lub zacząć zamawiać karmę w sieci.

 

Wejść. Poprosić o karmę, zapłacić, spokojnie odejść, pogodnie, ale spokojnie, chociaż nie za bardzo pogodnie, bo demonstrowana pogoda ducha, też może niepokoić sprzedawczynię i jej kota. Kota z którym mimo że jest w sklepie, sprzedawczyni połączona jest emocjami, bardziej niż nam się wydaje. Więc nie niepokójmy, sprzedawczyni, jej kota i wszechświata. Nie wyzwalajmy lęków i obaw. Zacznijmy unikać wzmacniania emocji, od rzeczy drobnych. Może, dzięki temu unikniemy autodestrukcji i ludzkość przetrwa.

 

 JB


Moje najnowsze wpisy

 

Polityka medialna w małym mieście czyli krótki tekst o niemożności

niedziela 10/03/2019

  Małe media w małych miasteczkach i jeszcze mniejszych miejscowościach zależne są całkowicie, od lokalnej władzy samorządowej. Sny o niezależności skończyły się, jak tylko władza…


Wewnętrzny spór to zdrada narodowego interesu

niedziela 17/02/2019

  Nadal bez zmian w tzw. narracjach. Zapętleni, wkręceni, uwikłani, zamuleni, zadymieni, rozkołysani, rozedrgani itd. Nic nie zapowiada zmiany wojennej narracji dwóch plemion, dwóch klubów,…


A więc wojna. Jednak wojna. Cz. II.

niedziela 03/02/2019

_   Scenariusz nudnie przewidywalny (1) albo inteligentnie napisany (2) i właśnie realizowany. Proszę sobie wybrać wersję (1) czy (2). Ciekawsza oczywiście jest inżynieria socjologiczna…


A więc wojna. Hejterzy hejterom zarzucają hejt i z hejtem walkę zapowiadają

piątek 25/01/2019

  Chciałem napisać coś optymistycznego na piątek, na sobotę i na niedzielę. Może także na poniedziałek. W tym celu zakupiłem tygodniki papierowe i dzienniki, normalne…


Samounicestwienie narodowe, wspaniałe i ostateczne

środa 23/01/2019

    To już pewne, nie ustąpimy nawet na krok, choćby się ziemia rozstąpiła i dusze czyśćcowe błagały o odpuszczenie win. (Panem nostrum) Nic z tego. Gen…


Mała Kultura nadal przegrywa z polityką

wtorek 22/01/2019

  Po raz kolejny, w Polsce powiatowej nadchodzi wyjątkowo ciężki czas dla małej lokalnej kultury. Po raz kolejny, bo każde zaognienie debaty politycznej, skutecznie wypiera…


Kultura na przednówku

sobota 17/02/2018

    W tym roku, przednówkowe zmęczenie polityką, zdaje się szczególnie uciążliwe. Wałkowanie nagłówkowych szlagwortów, dzielenie włosa na czworo i odwracanie kotów do góry nogami…


Dziesiąty hotel Szymona i Jana Wróblewskich - kołobrzeska firma umacnia się na rynku hotelowym

piątek 14/07/2017

Trzydziestoparolatkowie, Szymon i Jan Wróblewscy urodzeni i wychowani w Kołobrzegu, prowadzą firmę - Zdrojowa Invest & Hotels. Dzisiaj w Świnoujściu, bez rozgłosu uruchomili swój 10…


Mama Alama budująca powieść na weekend

poniedziałek 25/04/2016

    Christine Wallner napisała powieść przygodową - z legendarną górą kontynentu afrykańskiego Kilimandżaro w tle. Tytuł "Mama Alama - Biała Uzdrowicielka"sugeruje, że pisarka posiadła…


W Kołobrzegu wszyscy mówią o referendum. Próba opisu sytuacji.

poniedziałek 21/03/2016

Wszyscy mówią "referendum". Mówią, więc trzeba napisać. Tu pojawia się trudność. - Niech pan pisze, ale nazwiska proszę nie podawać. Nazwiska, stanowiska, funkcji, branży, nawet…