/dom/
Byłem, jestem i jakiś czas będę jeszcze. Moją dewizą jest: zrobię wszystko, byś mógł swobodnie wygłosić swoje racje, ale precz przegonię, jeśli swoje poglądy będziesz próbował narzucić wszystkim jako prawo. Z domu wyniosłem między innymi taką myśl: wybacz drugiemu, że nie jest tak doskonały, jak tego oczekujesz od niego.