Rewelacyjny Ravi


poniedziałek 22/03/2010

Widziałam ludzi, którzy kochają muzykę.

W niedzielny wieczór na koncercie The Ravi Coltrane Quartet.

Widziałam ich nie tylko na scenie. Siedzieli na widowni gorzowskiego Teatru im. Juliusza Osterwy. Siedzieli na podłodze, na schodach pod sceną i wszędzie, gdzie dało się wcisnąć.

Przyjechali z Wrocławia, Poznania, Szczecina, Zielonej Góry.

Bo z Berlina przyjechał do nich mistrz saksofonu – syn słynnego Johna Coltrane’a –  Ravi Coltrane, perkusista EJ Strickland, pianista Luis Permodo i kontrabasista Drew Gress.

Choć o przyjeździe światowej sławy The Ravi Coltrane Quartet szef Jazz Clubu Pod Filarami Bogusław Dziekański mówił od dawna i na koncert zapraszał każdego, miałam pewne obawy, czy aby ta propozycja trafi w gusta odbiorców. Na szczęście, artyści te obawy szybko rozwiali. Zaczarowali precyzją i perfekcją wykonania. Natychmiast dało się dostrzec, że to zespół, który doskonale się zna. I było to słychać w każdym brzmieniu, któremu dawali się ponieść słuchacze.

Widziałam mnóstwo młodych ludzi, którzy żyją muzyką, ich emocjonalne reakcje, szczere brawa i podziw dla mistrzostwa gwiazd jazzu. Widziałam, że dla nich – i dla mnie – był to rewelacyjny koncert.

Uwielbiam, kiedy słuchając muzyki, bez specjalnego przymuszania wyobraźni, wchodzę w inną rzeczywistość, kiedy – jak w niedzielny wieczór – z melodią instrumentów unoszę się nad błękitem oceanu czy zielenią łąk, jak kołyszę na pierzynach obłoków. I chciałoby się, żeby ten stan zaczarowania trwał i trwał. Wtedy przestaje istnieć świat zwykły, codzienny, nie zawsze piękny.

Szczęśliwcy, którzy trafili w niedzielę do Gorzowa, bo ich muzyczna uczta nie skończyła się w teatrze. Tradycyjnie przeniosła się do słynnych jazzowych Filarów i trwała niemal do świtu.

Nie byliście? Szkoda. Ale wkrótce nowa szansa na wielkie przeżycia. Nasz laureat dorocznego wyróżnienia w dziedzinie kultury Ale Sztuka! Jazz Club Pod Filarami już dziś zaprasza na kolejną odsłonę Gorzów Jazz Celebrations.

To będą – jak mawia Dziekański – Himalaje Jazzu. 25 kwietnia wystąpi sam John Scofield Quartet w składzie: John Scofield/gitar, Michael Eckroth/piano, keyboards, Ben Street/bass, Bill Stewart/drums. 

Żeby potem nie żałować, koniecznie musicie przyjechać. Po prostu warto!

Tu dowiecie się wszystkiego: www.jazzfilary.pl .

Hanna Kaup 


Moje najnowsze wpisy

 

Tu chodzi o człowieka

środa 12/01/2011

Rok temu w tekście "Zabawa dla godnej śmierci, czyli o miłości trochę inaczej" (dostępny na http://blog.wirtualnemedia.pl/index.php?/authors/21 0-Hanna-Kaup/archives/3703-Zabawa-dla-godnej-smierc i,-czyli-o-milosci-troche-inaczej.html) pisał am o fantastycznej inicjatywie prezesa Klubu Stal…


Wampir i naga dziewica polityczna

niedziela 28/11/2010

- Kaczyński - wampir, Tusk - naga dziewica polityczna, to teatr, który próbuję przełamać - powiedział w Gorzowie Janusz Palikot. W niedzielę spotkał się z…


Gorzów to wyjątek?

czwartek 25/11/2010

Jeszcze nie ucichły echa niedzielnych wyborów. Ciągle zastanawiamy się, kogo wybrano i dlaczego wygrali ci, którzy wygrali. W moim Gorzowie powtórka z rozrywki. Piszę o…


O poprawę "prezia"

poniedziałek 08/11/2010

Ja to jednak dziwna jestem. Zamiast w niedzielny poranek odrzucić myślenie o sprawach codziennych, polityce i wszystkim co wokół, zabijam siebie naiwnymi myślami o poprawie…


Przemijanie

piątek 05/11/2010

Dawno mnie tu nie było. Własny projekt www.egorzowska.pl zabrał mi kawał roku. A rok - jak się spodziewałam - był ciężki. Nawet nie próbuję podsumowywać,…


OPTYmistyczny KAMIEŃ lepszy od PIREUSU

wtorek 25/05/2010

Burmistrz Kamienia Pomorskiego Bronisław Karpiński zaprosił do siebie dziennikarzy lokalnych mediów, by przekonać ich, że warto poznać gospodarza NIVEA IODA OPTIMIST EUROPEAN CHAMPIONSHIPS 2010. Zapowiedział,…


Stało się niemożliwe

niedziela 11/04/2010

Właściwie zmuszam siebie do pisania… Ciągle czuję lęk. Nie chcę przyznać, że zdarzyło się niemożliwe…Drugi dzień zmuszam siebie i wciąż jestem zdrętwiała. Za dużo myśli?…


Hiszpański optymizm, a polskie priorytety

niedziela 21/03/2010

Od roku biorę udział w Studium Dziennikarstwa Europejskiego organizowanym przez Centrum Europejskie Natolin. Bardzo sobie cenię te konferencyjne spotkania. Nic bowiem tak nie przybliża człowieka…


Lepsza dolna połowa

wtorek 16/03/2010

Istnieje gorsza część Polski. Wie to każdy. Ale nie każdy ma świadomość, że wcale nie chodzi o wschodnią ścianę naszej ojczyzny. Tam ludziom żyje się…


A ja się tam nie boję - PANOWIE

środa 10/03/2010

Właściwie to nie powinnam ich lubić. No, może poza wyjątkiem. Ale wyjątki potwierdzają regułę. W dodatku ten jest mój, jedyny, pierworodny;). Nie powinnam ich lubić,…