Trwa festiwal uroczystości – patriotycznych, podniosłych, wzruszających (przynajmniej niektórych).
2 maja, Dzień Flagi (i jednocześnie, co istotne szczególnie – święto Polonii i Polaków zagranicą):
uroczyste podniesienie flagi na wieży Zamku Królewskiego w Warszawie, a potem, w Belwederze, Prezydent odznacza i wyróżnia Polaków zasłużonych dla trwania polskości tam, gdzie rzuciły ich wyroki losu, a często doczesnych władców tego świata.
Wśród upominków od prezydenta są i te szczególne – polskie, biało-czerwone flagi.
Pani Premier w maleńkim Ryczowie wygłasza okolicznościowe przemówienie, a marszałek senatu Karczewski występuje w mediach ze specjalnym orędziem.
3 maja, Święto Narodowe, pamiątka Konstytucji 1791 roku:
uroczysta msza w warszawskiej katedrze z udziałem Prezydenta, Premier, ministrów i innych notabli, potem, po przejściu do Zamku Królewskiego Prezydent wręcza ordery Orla Białego.
Właśnie odebrał go wspaniały skromny, proroczy, kochany Jan Krzysztof Kelus – bard nad bardami, i człowiek nieporównanie większy od najbardziej pierwszoplanowych polit-celebrytów 3RP.
O 12 będą główne uroczystości i kolejne przemowy i celebry.
Z defiladą włącznie
—–
Ja Pani Lili Kiejzik nigdy nie poznałem – ani osobiście, ani wirtualnie, ale to nie znaczy, że Jej nie znam: przynajmniej dwukrotnie widziałem reportaże o polskim życiu teatralnym w Wilnie, którego to (trudnego) życia jest Pani Kiejzik postacią bardzo ważną.
I oto wczoraj, na Fejsie ukazała się informacja, że w Wilnie, litewska policja kazała zdjąć Polce, wilniance, Pani Lili Kiejzik, polską flagę zawieszoną na balkonie jej mieszkania!
W kraju – członku Unii Europejskiej (cokolwiek to znaczy).
W tym dniu w polskich mediach można było znaleźć takie piękne słowa o biało-czerwonej, jak te:
flaga biało-czerwona jest nie tylko symbolem państwa, ale i jednoczy wszystkich Polaków (Marszałek Senatu Karczewski, we wspomnianym specjalnym orędziu) *
Albo Premier Beaty Szydło:
2 maja trzeba mówić o rodakach zagranicą, w Dniu Polonii. To święto tych, którzy mimo że mieszkają poza granicami Polski, mają Polskę w sercach, i my również powinniśmy pamiętać o nich i zapraszać ich do Polski, bo jesteśmy jedną wielką polską rodziną; biało-czerwoną rodziną, która nawet jeżeli jest rozproszona po różnych częściach świata, to jednoczy się pod biało-czerwoną flagą - w Ryczowie (woj. małopolskie) na obchodach Dnia Flagi RP, nawiązując do tego, że 2 maja to też Dzień Polonii i Polaków zagranicą. **
No to, jak rozumiem, Pani Kiejzik z Wilna też do tej wielkiej, polskiej biało-czerwonej rodziny należy?
Na YT już można zobaczyć relację Pani Kiejzik z tego skandalu i wzorcowo wręcz skandaliczne wyjaśnienia litewskiego policjanta.***
Ja nie oczekuję od władz 3RP (Pana Prezydenta, pani Premier, Pana Marszałka Senatu – nikogo) żadnej reakcji na ten skandal – naiwny nie jestem.
Ale mam w związku z wczorajszym i dzisiejszym świętem i opisanym skandalem do Pana Prezydenta prośbę:
gdyby w swej łaskawości zechciał podarować Pani Lili Kiejzik polską flagę, to może przy kolejnej okazji – ot, choćby i 11 listopada, litewska policja nie będzie śmiała Jej mieszkania nachodzić i zdjęcia takiej, prezydenckie flagi żądać?
————-
* http://wpolityce.pl/polityka/338113-oredzie-marszalka-senatu-flaga-bialo-czerwona-jest-nie-tylko-symbolem-panstwa-ale-jednoczy-wszystkich-polakowwideo
** https://wpolityce.pl/polityka/338035-beata-szydlo-w-dniu-flagi-polska-to-wielka-rzecz-i-nasza-wspolna-odpowiedzialnosc-nie-zapominajmy-o-tym
*** https://www.youtube.com/watch?v=r2XFakb9rGI