Myślozakażenie i adres, który leczy


wtorek 09/03/2021

 

Zbiegiem okoliczności, ringierowski Newsweek opublikował artykuł, w którym zasugerował, że oficjalny życiorys premiera Morawieckiego jest (użyję skrótu myślowego) z sempiterny.
Dlaczego akurat z sempiterny?

Bo ja nazywam się Fedorowicz, nie Obajtek i mój zasób słów nie ogranicza się do wykropkowań, ale do tego wątku jeszcze wrócimy.

Sam tekst, jak tekst – ot, takie klasyczne, zasygnalizowanie, że wicie, rozumicie, podskoczycie, to wicie, no!

I oczywiście rzecz nie dotyczy tego jednego, pisowskiego  życiorysu i tej jednej sempiterny.

Bo, jak pisał sanacyjno-stalinowski klasyk,
„A tych sempitern jest ze czterdzieści – sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści!”

Co, że w oryginale są nie sempiterny, a wagony?

Dobra, dobra – nie będziemy tu się czarować, bo kto trzeba rozumie, że ważne jest nie opakowanie, a jego zawartość, opisana z pozoru niewinnie brzmiącą, ale cholera (i parę stolic) wie, co naprawdę znaczącą frazką (nie fraszką):

„sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści!”.

No właśnie, a jak w tej sempiternie jest taka zawartość, że perfumą pijarową nie przytłumisz? A?

No i dlatego możemy się spodziewać przyspieszenia tej, no – normalizacji, bo nie po to poważni ludzie wymienili panią sołtys na bankstera, żeby im tu nie (użyjmy języka korpo) dowoził.

***

Ale od czego konstruktywne (i skoordynowane) media!

Wczoraj była bajerka, że „nowa mutacja” zaraża już nie w 15 minut, a w…1 minutę.

To fundamentalne odkrycie pozwoli zamknąć pogłowie (oczywiście że jesteśmy dla nich pogłowiem) w domach na klucz i określić normy czasu przebywania na przepustkach poza domem – na przykład 5 razy po 59 sekund w ciągu doby, a i to pod warunkiem, że pogłowie jest wyszczepione.

Nie wspominając o zwiększeniu dozwolonej odległość pomiędzy dwojgiem ludzi na przepustce, do na przykład 10 metrów.

https://www.polsatnews.pl/wideo-program/20210308-wydarzenia-1850_6786309/

Dziś z kolei dowiedzieliśmy się, że można na COVID zarazić się drugi raz i nawet…umrzeć!
Bo – uwaga: nabytą po przechorowaniu odporność traci się po raptem pół roku!
A przy brazylijskim mutancie – to w ogóle nie mamy odporności, bo on drybluje pomiędzy tymi naszymi, polskimi przeciwdziałaniami, jak Pele między trampkarzami.

 

 https://portal.abczdrowie.pl/zmarl-lekarz-powtornie-zakazony-koronawirusem-jak-przebiegaja-powtorne-infekcje

https://www.o2.pl/informacje/ozdrowiency-w-niebezpieczenstwie-naukowcy-alarmuja-6615954434464320a

Jesteśmy dorośli i rozumiemy, że kwestia podpisania się przez jakichś sponsorowanych przez kogo trzeba ekspertów, pod odkryciem, że kolejna mutacja potrzebuje do zarażenia ofiary sekundy jest tylko kwestią (pozostańmy w konwencji chronometrycznej) – czasu.

Podobnie opublikowanie ekspertyzy, że po przechorowaniu nabywa się nie odporności, a wręcz przeciwnie – podatności.

A kto bogatemu zabroni!

Ponieważ budowa społeczeństwa socjalistycznego tak przyspiesza, że zanim się obejrzymy, jak nas socjaliści żoliborscy znormalizują i wystandaryzują przy pomocy jednej miski ryżu na twarz, jako obdarzony wyobraźnią reklamiarz, jestem w stanie wyobrazić sobie i taką sytuację, że jakiś celebryta, ometkowany profesorskim tytułem, oznajmi do kamery, że do zarażenie się COVIDem nie potrzeba żadnego kontaktu, a wystarczy tylko o nim pomyśleć.

Takie myślozakażenie (podziękowania dla Orwella)

***

Coś optymistycznego na koniec?
Ależ proszę bardzo:

Otóż OMC premier Obajtek, udał się do TVP i udzielił tam redaktorowi Adamczykowi (którego pamiętam, jak po zadaniu niewłaściwego pytania obsobaczył go sam minister Gliński i od tego momentu red. Adamczyk z zadawania niewygodnych pytań się raz na zawsze wyleczył) wywiadu.

I podczas tego wywiadu, OMC premier nie rzucił nawet jedną brudną pałą, że o innych bluzgach chorobowych  zespołu Tourette’a nie wspomnę.


Moje najnowsze wpisy

 

Przemyt Plus

sobota 01/04/2023

Przemyt jest instytucją starą jak świat i demokratyczną (acz zhierarchizowaną) odkąd świat istnieje. Przemytem trudnią się wszyscy: zwykłe mrówki, jak to mrówki, z mozołem targające…


Willa (i pałacyk) prawem, nie towarem!

wtorek 07/03/2023

Licytacja pomiędzy komunistami jawnymi i tymi pod przykryciem (biało-czerwonym, gdyby się ktoś pytał) trwa w najlepsze/najgorsze: co większa (…), to bardziej o młodych i roszczeniowych,…


Świat się dowiedział: „Nic nie powiedział!” - czyli jak Kaczyński ukradł szoł

środa 22/02/2023

Biden w Warszawie, to był jeden wielki wyścig nadwiślańskiej klasy kompradorskiej (dalej NKK), o przyswojenie jak największej dawki promieniowania, emitowanego przez nasze, nowe słoneczko: Potusa.…


Czy Ambasada Opiekuńcza nakaże PiSowi bojkot IO w Paryżu?

wtorek 14/02/2023

  Z tymi bojkotami Olimpiad (bo tak się za komuny te imprezy nazywało) to sprawa jest prosta, jak konstrukcja Bortniczuka Kamila (przydział służbowy – minister…


Gorliwi Usłużni Spolegliwi - czyli gusinflacja

czwartek 19/01/2023

Radio Maryja, to interesujące źródło interesujących (mnie przynajmniej) informacji. Różnych. Na przykład takich: „Inflację własną odczuwamy nawet na poziomie 40-60 procent – podkreślił dr Artur…


Ambasady Opiekuńcze i Stypendyści Cioci Stasi

sobota 31/12/2022

Gdyby ktoś mnie zapytał, co jest fundamentem rozwoju społeczeństwa (obywatelskiego w szczególności), odpowiadałbym, że system stypendialny. Bo to on pozwala zwalczyć wykluczenie, dzięki zastąpieniu powszechnie…


Konferencja w Teheranie, czyli V rozbiór Polski

wtorek 29/11/2022

Do czego służą historycy? No, słucham? Do jumania kasy? Np. 64 baniek patentem „na fundację”? Proszę Państwa, ja zadałem poważne pytanie i oczekuję poważnych odpowiedzi.…


Świat bez Urbana

wtorek 04/10/2022

Jest połowa pierwszej dekady 21 wieku. Zostaję dyrektorem generalnym agencji reklamowej, dopiero co kupionej przez potentata polskiego rynku reklamowego. Agencja została kupiona, bo była, jak…


Wojna, fakty, mity

wtorek 30/08/2022

Wojny dzielą się na nieuniknione – i pozostałe. Te nieuniknione, to wojny o panowanie nad światem. I taką, nieuniknioną wojną, której zdecydowana większość z nas…


Wileńszczyzna, bania i koniec pielgrzymki

środa 17/08/2022

Po całym dniu samochodowego szperania po południowych zakątkach litewskiej dziś części Wileńszczyzny, siedzimy sobie w bani. Bania – nie tyle wynalazek, co zjawisko kulturowe, tak…