Moje ostatnie wpisy

 

Dil nad kasą – czyli pisowcy już nie zajumają 770 miliardów

wtorek 04/05/2021

I nie wierzgać mi tu – nie napisałem, że nie rozkradną, bo tak, jak Ciocia Magdalenka uczyła (a Generałowie Prowadzący pilnowali) od 1989 wszystko było, jest i będzie (że zacytuję Rywina podczas  biznesowych negocjacji z Michnikiem) koszerne. Teraz, jako że w wyniku kolejnego przetasowania tej samej talii znaczonych kart, trzymają  Polaków za twarz (to taki…

Paradoks Kaczyńskiego

wtorek 27/04/2021

Wielcy ludzie, kiedy już przejdą do historii, pozostawiają po sobie tzw. spuściznę. Spośród całego spektrum możliwych tej spuścizny składników,  pozostawiają czasem po sobie prawa – co brzmi nobliwie (tu prym dzierży mój ulubiony Hammurabi), twierdzenia, co brzmi słusznie (pardon – susznie, bo po żoliborsku, ja jednak preferuję Pitagorasa), ale bywa, że pozostają po nich bon…

Lichockie kadry PiSu, czyli Kaczyńskiego do wiernot upodobanie

środa 21/04/2021

Sprawa Pospieszalskiego jest, użyjmy znanego Prezesowi Kaczyńskiemu języka stalinowskich elit, odpryskowa, ale to odprysk od bryły nie byle jakiej, bo covidowej, czyli w samej PRL-bis wartej dobre setki miliardów. Tydzień temu popełnił Pospieszalski nie żadną zbrodnię, bo  w kraju, w którym pisowska Władza, bez ani jednej łzy  (to tytuł raportu o tej epidemii, autorstwa szefa…

Fryzjerzy – zaplute karły reakcji ministra Sobotniego

sobota 10/04/2021

To było 5 lat hitlerowskiej (oczywiście, że hitlerowskiej, nie niemieckiej) okupacji, której kres przynieśli nasi, radzieccy (radzieccy, radzieccy) wyzwoliciele. I to, radzieckie wyzwolenie, nie spotkało się niestety (no niestety) z powszechnym zrozumieniem. Ba! Z niechęcią się spotkało, a nawet – z wrogością. Określone siły zeszły do podziemia, gdzie uprawiały konspirację, zajmując się sianiem fermentu, ryciem …

Andrzej

niedziela 28/03/2021

Jest piękne lato 2018. Trwa Mundial w Rosji, oglądam mecz za meczem, a tu dzwoni do mnie kolega: Ewaryst - jedziemy do Grodna! Niedawno opowiedziałem przy piwie o moim majowym pobycie w Grodnie, z wykorzystaniem nowej możliwości, jaką był wówczas wjazd bezwizowy do obszernej strefy turystycznej, wyznaczonej dopiero co na Grodzieńszczyźnie. Pokazałem zdjęcia, podzieliłem się…

Uwaga, nadchodzi – Nowy Wał!

niedziela 14/03/2021

I bez wierzgania mi tu: że w oryginale jest nie „wał”, a „ład” w najmniejszym stopniu mi nie wadzi, bo, jadąc puentą ze skeczu kabaretu Tey (był taki kabaret) na festiwalu w Opolu w lipcu 1980 – „przecież to to samo!” Zresztą, jedyny prawdziwy i obowiązujący ład, przedstawiony został w restauracji "Sowa i przyjaciele", gdzie…

Myślozakażenie i adres, który leczy

wtorek 09/03/2021

  Zbiegiem okoliczności, ringierowski Newsweek opublikował artykuł, w którym zasugerował, że oficjalny życiorys premiera Morawieckiego jest (użyję skrótu myślowego) z sempiterny. Dlaczego akurat z sempiterny? Bo ja nazywam się Fedorowicz, nie Obajtek i mój zasób słów nie ogranicza się do wykropkowań, ale do tego wątku jeszcze wrócimy. Sam tekst, jak tekst – ot, takie klasyczne,…

Telewizja lupanarowa, profesorowie kieszonkowi i pisowski stan wojenny pod przykryciem

czwartek 04/03/2021

Dziś mamy rocznicę wprowadzenia pisowskiego stanu wojennego. Historia ponoć powtarza się jako farsa, ale to tylko bajerka dla naiwnych, bo w tym przypadku historia powtarza się (niestety ) jako drugie wydanie ulepszone i poprawione, ale w końcu mamy ten postęp, c’nie? Gdyby komuś przyszło do głowy nie zgodzić się z porównaniem stanu wojennego wprowadzonego przez…

Mój Ojciec był Żołnierzem Wyklętym

poniedziałek 01/03/2021

Dziś Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". W mediach można oglądać i słuchać, jak się na tych Żołnierzach  (w przerwie pomiędzy kolejnymi falami grypy) lansują panowie Duda, Morawiecki, Kamiński i reszta ludzi honoru. Ja zajęty jestem nagrywaniem i spisywaniem wspomnień mojej Mamy, której pamięć doskonale dopisuje, ku chwale jednych - i na pohybel drugim. *** Na…

Żądamy naszej, polskiej, Narodowej Mutacji!

sobota 20/02/2021

Tak być nie może: Polska nie jest jakąś brzydką panną bez posagu! Posażna jest i to jak! A stoki, a hotele i pensjonaty, a restauracje, a knajpki, a puby, a siłownie, a domy weselne, a aquaparki, a fermy norek i inszych futrzaków?! OK, fabryki już w poprzednim rozdaniu zostały rozkr… przeszły w godne ręce, ale…