Zszokowały mnie ostatnie doniesienia o uczestnictwie w jednym z programów muzycznych, który pojawi się w jesiennej ramówce „piosenkarki”, której swoją drogą poświęciłem już jeden post.
Nie udało się tej Pani zostać „wokalistką roku” zasłużyła jednak na miano gwiazdy i uczestnictwo w show. Będzie prowadziła swoją drużynę i pomagała im zaistnieć. W tym zapewne ma doświadczenie, bo zrobić taką karierę z dwoma przebojami to naprawdę duży szacun. Jestem ciekaw jednak jak z nauką śpiewania, bo koncert na „Eska Music Awards” według mnie nie należał do udanych. Mimo wszystko sądzę, że pakowie jej do jednego worka z innymi wielkimi autorami to chyba przesada. Ale cóż liczy się kasa, oglądalność, czyli kasa i… kasa.
Ciekawi mnie jaki będzie slogan reklamowy, może „gwiazdy plus ona z zespołami”?
Komentarze