Czy oglądacie Agrobiznes? Pewnie większość z Was, podobnie jak ja, tego nie robi. W niedzielę jednak byłem w Bieszczadach, gdzie mój gospodarz miał w telewizorze dostępne tylko dwa kanały (na co dzień ma więcej, ale akurat po burzy antena uległa awarii). Gapiłem się więc na Agrobiznes bez sensu, gdy nagle …
Myślałem, że po popisach Edyty Herbuś przed stonką i kampanii o zbawczej roli byłego ministra rolnictwa już nic mnie nie zaskoczy. A jednak… Hela z Marianem dali radę. I nie chodzi tu o kabaret, bo może to i trochę śmieszne jest, więc jako żart na Mazurskiej Nocy Kabaretowej dałby radę. Zastanawia mnie jednak dlaczego sektor produktów rolniczych traktuje swoich odbiorców jak półgłówków? Czy przedstawiciele agencji reklamowych nie mają rodzin na wsi, czy też znajomych, którzy zajmują się rolnictwem zawodowo? Może czas najwyższy wybrać się do rolników i zobaczyć jak wieś się zmienia. Warto uświadomić sobie też, że budowanie insightów na podstawie serialu „Ławeczka” to nieporozumienie. Owszem wielu z nich to prostolinijni ludzie, ale zdają sobie sprawę z tego, co robią i nikt z szanujących siebie oraz swoja pracę gospodarzy nie „odleje się” na swoje pole. Dlaczego autorzy tej kampanii sięgają do tak płytkich gestów? Dlaczego większość komunikatów docierających do rolników jest po prostu żenująca?
Na szczęście Lidl stanął na wysokości zadania. 19.99 zł za danie dla czterech osób? W takiej jakości? Tak pysznie? To możliwe? Jak widać jest to możliwe i tanie nie musi być po prostu smutne. Dzięki Ci Lidlu, że nie poszedłeś w tandetną cenę tylko w pomysł, spryt, gust i smak. Dziękuję, że nie „pryskasz” mi na talerz robiąc pierogi bryzgane. Po Gmochu to kolejny doskonały pomysł i realizacja. Brawa dla Lidla. Like-a kliknąłem już dawno. Teraz czas chyba zmienić market na stałe.
I na koniec OLT Express. Smutne to wszystko co się wydarzyło. Jeszcze przyjdzie czas na dokładne analizy o tym, co się stało i co nie zadziałało. Na pewno Polacy nie byli w stanie zaakceptować wyższej kwoty niż 99 zł za połączenia krajowe. Za mało też czasu minęło aby rodacy przyzwyczaili się do latania na tyle, że byliby w stanie ponieść większe koszty za czas i komfort podróżowania. Pozostaje nam tylko pooglądać reklamę OLT Express i powspominać jak miało być pięknie.
Skoro gość który miał problemy prawne za Eurokase zakłada AmberGold obiecując i gwarantując 12% bez ryzyka … (znasz inwestycje bez ryzyka bo ja nie), następnie wiąże ta firmę z OLT zakładając ze bedą straty. Rozpętała sie afera z AmberGold, banki przykreciły kurek z kasa dla Ambera, Amber przestał pompować w OLT więc obojętnie czy konsumenci kochają karanie czy nie wszystko musiało paść. Amber nie oddaje pieniędzy inwestorom szykują sie pozwy zbiorowe … Tu tylko cud mógłby pomoc.
Lidl za około 19,99
)) http://www.maltreting.pl/index.php/2012/08/dokladnie-w-przyblizeniu/
)) można
Co do OLT – nieprawda zupełna, żaden marketing nie miał tu nic do rzeczy. Amber Gold było od początku piramida finansową, założona przez gościa z wyrokiem, która pewnie od początku miała runąć i żadna reklama ani żadne strategie nie miały by na to wpływu, ani opinia Polaków o tanich lotach. Ludzie wtopili miliony skuszeni łatwym zyskiem lokat i teraz zaczyna się cyrk… przykład: http://kancelariakrakow.com/blog/?p=256