Właśnie pojawiła się kolejna hitowa i zaskakująca swą banalnością produkcja reklamowa. Dla mnie osobiście, to bardzo bolesne odkrycie. Myślałem, że ”Ona tańczy dla mnie” zniknęła z rozgłośni radiowych, stadionów piłkarskich, skoczni narciarskich a nawet aren mistrzostw świata – raz na zawsze. Niestety nie. Tego odgrzewanego kotleta Disco Polo zaserwował ponownie w mediach producent Cekolu.
Trzeba jednak spojrzeć na sprawę obiektywnie. Nie jestem majstrem i nie mi ma się podobać. Na budowach, remontach czy naprawach w budynkach użyteczności publicznej nie słyszymy RMF Classic czy Radio Zet Chilii. Tak więc, wykorzystanie tego popularnego przeboju (w momencie kiedy to piszę, ma na oficjalnym kanale 87 662 920 wyświetleń) wydaje się bardzo dobrym i rozsądnym posunięciem. Osobiście mnie aż trzęsie kiedy widzę i słyszę ten spot w TV. Nie zmieni to jednak faktu, że zapewne jestem w zdecydowanej mniejszości.
Stereotyp budowlańca oparty na porannym browarku, papierosie w „gębie” oraz prostej komunikacji robotników, jest bardzo aktualny i nie odbiega daleko od rzeczywistości. Pomimo tego, że w spocie wszystko jest czyste i pięknie doświetlone, to każdy, kto przeżył „cekolowanie” we własnym mieszkaniu, wie jak wygląda prawdziwy obraz takiego przedsięwzięcia.
Ale wracając do tego okropnego przeboju, który stał się platformą kampanii Cekolu. Niejeden zjadacz banalnej muzy uśmiechnie się pod nosem myśląc „o jakie fajne”. I będą to myśli sporej grupy osób, gdyż te miliony wyświetleń przecież nie wzięły się znikąd. Jest tylko jedna obawa, która może wpłynąć na skuteczność tej kampanii. Oryginalny tekst w swojej prostocie i zapamiętywalności będzie bardzo ciężki do wybicia z głów potencjalnych klientów.
„Ona tańczy dla mnie” na rzecz „cekolowania”. To może być jednak trudne. Czy uda się to tym razem tak jak kilka lat temu Gipsarowi? Ten marketer również wprowadził do spotu jedną z banalnych przyśpiewek piosenki biesiadnej. Wykorzystując motyw łysej glacy – jak na te czasy była to spora dawka dowcipu, bardzo skutecznie wbił się w rynek gładząc ściany polskich mieszkań.
Bardzo jestem ciekaw jak kampania Cekolu przełoży się na wyniki sprzedażowe oraz wyniki świadomości marki.