Dziś od rana atakowany jestem przez radio komunikatem Tomasza Lisa: „w najnowszym NEWSWEEKU Monika Olejnik o tym, co jest prawdziwym powodem ataku na niepisowskich dziennikarzy”…
Nie jestem fanem PIS-u i żadnego ataku nie doświadczyłem na własnej skórze, ale na wszelki wypadek pobiegłem do pobliskiego EMPIKU. Już pierwszy rzut oka na okładkę tygodnika uspokoił mnie – jest na niej twarz bardzo ładnej, i bardzo młodej dziewczyny, z podpisem „Monika Olejnik” .Monikę widziałem kilka dni temu ,i choć nie straciła nic ze swojego uroku, to ze 100-procentową pewnością mogę zaświadczyć, że na okładce, to jednak nie ona…
Czego dziś się nie robi, by zwiększyć sprzedać swojego tytułu – pomyślałem sobie. I już spokojny zacząłem przygotowania do śniadania.