Było, jest i będzie


niedziela 02/01/2011

Noworoczną tradycją są wszelkiej maści podsumowania, rankingi i plebiscyty. Co się zmieniło, co jest na topie, co sięga dna. Służbowo i hobbystycznie interesuje mnie zaledwie wycinek naszej rzeczywistości, odpuszczam sobie zatem skoki euro i franka, prezydentów, katastrofy, wybory i ligę mistrzów. I co? I nic. W moim niewielkim wycinku rzeczywistości nic się nie zmienia. To smutna wiadomość na początek roku. W moim subiektywnym wycinku rzeczywistości wciąż moi rodacy są mistrzami. W oglądaniu telewizji (patrz:  http://www. wirtualnemedia. pl/artykul/polacy-mistrza mi-swiata-w-ogladaniu-telewizji).

W tej telewizji wciąż królują talent-show, reality-show i seriale na licencji z innego kontynentu. Cała Polska pokochała (poznała?) reggae za sprawą talent show. Nieważne, że to reggae w oryginalne (roots!) formie żyje i ma się dobrze od lat. Przeciętny Polak – szarak, że pozwolę sobie zacytować Stanisława Tyma, właśnie odkrył muzykę korzeni i pokochał.

Pokochał dziecię kochające rodziców, które nie marzy o niczym innym, jak tylko o wybudowaniu rodzicom domu. Sam się wzruszyłem, bo ja, jak byłem mały, marzyłem o klockach, gitarze elektrycznej, ale na pomysł budowy domu w życiu bym nie wpadł. Straszny byłem. Ale w moim czasach nie było talent-show.

Poza tym nic się nie zmienia. Króluje "Kevin sam w domu" tradycyjnie co roku emitowany na specjalne życzenie widzów. Przecież najbardziej kochamy tych Kevinów, których już znamy. W sylwestra TVP raczy nas serialami, zapowiedzią Sylwestra i. "Szatanem z siódmej klasy". Zabrakło tylko "pancernych"

Idziemy w podsumowaniach dalej. Jednak się zmienia. Kultura miesza się z showbiznesem. Na deskach teatralnych Cichopek i Ibisz. Bo się dobrze sprzedają. Oczywiście, przy okazji, są wspaniałymi aktorami. Jak twierdzą zatrudniający ich. O tym, że dobrze wyglądają na plakacie nie wspominają nawet pijarowcy.

Jak powiedziałem na wstępie, interesuje mnie tylko wycinek rzeczywistości. Niewielki. A jednak sam się w nim gubię. Średnio co 3 dni pojawia się nowa gwiazda. Nie wiem, nie znam, nie widziałem, nie kaman, jak mawia Doda. Jak cywilizowany człowiek epoki 2. 0 korzystam z wyszukiwania. I co? I nawet google nie zna gwiazdy. Ale znają i kochają rodacy. Nieważne, po 3 dniach nastąpi zmiana warty.

Żeby nie było tak ponuro, okej, coś się jednak zmienia. W moim małym wycinku rzeczywistości. W mojej branży, jak byłem mały i nieuświadomiony politycznie-biznesowo, moda była sztuką. Była tchnieniem piękna w szarej rzeczywistości. I coś się wreszcie zmienia. Projektanci mody projektują wille, kafelki, a nawet reklamują pralki (patrz:  http://modaija. pl/projektantka-ambasadorka/)

Coco Chanel w grobie się przewraca, a my witamy Nowy Rok, który jak na razie nie przyniósł żadnych zmian

.


Moje najnowsze wpisy

 

8 mln zł na zagraniczną kampanię promującą Polskę wyrzucone w błoto?

czwartek 27/02/2014

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zdecydował, że jego resort przeznaczy 8 mln zł na zagraniczną kampanię wizerunkową Polski w związku z trzema przypadającymi w tym…


Artyści wyzywają od analfabetów??

środa 19/06/2013

Przeglądając zasoby sieci wpadł mi w ręce (oczy?) artykuł Praca prowadzi do duchowego analfabetyzmu zamieszczony w serwisie kampaniespołeczne.pl ( http://www.kampaniespoleczne.pl/wydarzenia,5838,praca_prowadzi_do_duchowego_analfabetyzmu ). Niestety, dla zrozumienia kontekstu…


Seriale kreują polską rzeczywistość

niedziela 12/05/2013

Polska to taki dziwny kraj, w którym ludziom trzeba pokazać serial, by uzmysłowić, że przed laty mieszkańcy kraju nad Wisłą mogli być dumni z Wokalistek…


Jak "robić" modę w tym kraju?

czwartek 31/01/2013

Ambicje mamy globalne, mniemanie o sobie uniwersalne, zaś przepisy rodem z jakiegoś marionetkowego państewka i urzędników z buszu. Polski system podatkowy jest oceniany przez przedsiębiorców…


Prosto z pralni

niedziela 17/06/2012

Poniedziałek. Mama Mucha (Anna Mucha) odcina kupony. Nie, nie od sławy, ale od macierzyństwa. Reklamuje produkty przeznaczone dla mam czy maluszków, projektuje kocyki, teraz przyszła…


Wybory w blasku kotleta

niedziela 24/07/2011

Po czym poznać, że zbliżają się wybory? Po tym, że politycy bywają, a celebryci odlatują. Owszem, politycy i na co dzień bywają, np. kompetentnymi, uczciwymi,…


Tyszkiewicz na grillu

czwartek 07/07/2011

Prawdziwa dama polskiego kina w reklamie. Cóż, zdarza się. Ale najzabawniejsze (najsmutniejsze?), kto i co reklamuje! W nowym spocie radiowym Beata Tyszkiewicz swoim hrrrabiowskim głosem mówi…


Polska Pełnia Szczęścia!

niedziela 03/07/2011

Zastanawiam się nieraz, kto robi te wszystkie badania, sondy, ankiety. Kto, po co, w jaki sposób, za czyje pieniądze, na zlecenie jakich sił tajemnych i…


Polska Warcholska

czwartek 05/08/2010

Lądując z Pandory na ojczystej ziemi ma się ochotę ucałować tyłek walkirii, z którego przelewa się już wyżej dziurek w kontenerze, w którym nie wiedzieć…


Po co Polakom dziennikarze?

środa 17/02/2010

Po co Polakom dziennikarze? Takie pytanie do przemyślenia? Oczywiście, z góry zaznaczam, że nie wszystkim Polakom i nie wszyscy dziennikarze, tylko tzw. dziennikarze. Głównie panny…