zdjęcie archiwalne: z sieci http://krakow-antykwariat.pl/jozef-sulkowski-1770-1798.html
PORTRET Z KSIĄŻKI WYDARTY
Szaroniebieskie czako, szyte amarantem
Kawaleryjski pałasz u boku dzwoniący,
Koń strachliwie jak panna po polu tańczący,
Tręzle rzuca rzemienne ze złoconym kantem.
Ze skronią pulsującą, z rozpaloną głową,
Serceś składał ojczyźnie krwawiącym się fantem,
Przy świecy, kiedy północ dzwoniła kurantem,
Mochnackiego czytając „Noc Listopadową”.
Ilustracja: starcie belwederczyków http://www.arsenal.org.pl/index.php/historia/1815-1831/item/283-powstanie-listopadowe-1830-1831
Dom rodzinny rzuciłeś z nadzieją niepłonną,
Dom smutnych pełen wspomnień i smutniejszych książek;
Wiatr radośnie łopoce amarantem wstążek.
Pod mundurem na piersi chowasz, jadąc konno,
Jak szkaplerzyk sczerniałej świętej Matki Boskiej,
Portret z książki wydarty: Jenerał Sułkowski.
zdjęcie archiwalne: z sieci http://humanitas.pl/antykwariat/mlodosc-gorna-wiek-kleski-wiek-meski-antoni-slonimski.html
zdjęcie archiwalne: z sieci http://antykwariatgelber.pl/marian-brandys-oficer-najwiekszych-nadziei/
- Niesforne Dziecię Gutenberga.
P.S.
zdjęcie archiwalne: z sieci http://www.antykwariat.calinotheca.pl/brandys_marian_oficer_najwiekszych_nadziei_,1077-6.html
zdjęcie archiwalne: z siec http://www.antykwariat.calinotheca.pl/brandys_marian_oficer_najwiekszych_nadziei_,10331-35.html
http://kormoran.sklep.pl/oficer-najwiekszych-nadziei-marian-brandys-a,id10368.html